Piwo z komóry

[Radegast]

Jak zapewne większość z was tak i ja czytałem o reklamie Redd'sa poprzez SMS.
Może i ciekawy sposób reklamowania się, lecz czy nie jest on zbyt natrętny, przecież nie obejdziesz go dookoła tylko musisz go wyrzucić z pamięci telefonu. Jak wiadomo w niektorych modelach telefonów nie mamy możliwości wyrzucenia go bez wglądu na tekst.
Gdy miałem telefon w Erze to non stop byłem atakowany SMS zachęcającymi mnie do (wywalania pieniędzy) różnego rodzaju gier i quizów organizowanych przez sieć.
Najbardziej mnie irytowała sprawa, gdy rzeczywiście czekałem na wiadomość od kogoś a tu Era sie zwala ze swoimi pierdołami

Co wy sądzicie o takiej formie?

[albeertos]

Powinno tu być jakieś ograniczenie, np. zgadzasz się na SMS o konkursach, ale kupujesz w super promocyjnej cenie telefon, albo masz ileś tam darmowych SMS w miesiącu, albo tańsze rozmowy, mniejszy abonament itp. Sieci i tak by było stać na drobne ustępstwa, a nikt by im nie zarzucał że robią co chcą.
Rynek się coraz bardziej zawęża, sieciom kurczy się rynek i robiąco mogą żeby zdobyć forsę i klientów.

[zythum]

Powinno być tak jak w przypadku reklam wkładanych do skrzynki ( oczywiście mówię o teorii bo w praktyce nikt na to nie zwraca uwagi), że jeżeli przykliesz nalepkę: żadnych reklamówek to nie wkładają ich (w przypadku telefonów operator powinien najpierw zebrać oświadczenia)

[Cyrkonia]

Ok. Może rzeczywiście wysyłanie takich reklam przez sms to trochę natręctwo. Ale ........ jak to tłumaczył w Radiu Z gość z Kompanii Piwowarskiej ....... taki SMS otrzymały osoby, które wcześniej wyraziły na to zgodę. Np. przez branie udziału w jakichś tam konkursach i wyraziły zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych, lub ...... wstąpiły do jakichś tam klubów typu NOKIA. Więc to nie do końca jest natręctwo.

P.S. a tak nawiasem - to dostałam ten sms, tylko jakoś nie mogę sobie przypomnieć kiedy wyraziłam zgodę na otrzymywanie tych reklam.

[uwolnic_orke]

Np. przez zakup telefonu w promocji (czyli zawsze).

[slavoy]

Jakoś nie przypomina mi się żeby w podpisywanej przeze mnie umowie na zakup telefonu w promocji (i uwiązaniu się na smyczy na rok), było chociaż jednym słowem wspomniane o jakichkolwiek reklamach.

[uwolnic_orke]

Ale godzisz się na przetwarzanie danych osobowych i wykorzystywanie ich do celów marketingowych sieci.

[Cyrkonia]

Originally posted by uwolnic_orke
Ale godzisz się na przetwarzanie danych osobowych i wykorzystywanie ich do celów marketingowych sieci.

Ale co ma Sieć i jej cele marketingowe do Piwa?! No ale nie o to chodzi. SMSy wysyłała nie Sieć a Kompania Piwowarska. I trzeba by dojść, skąd miała numery.

[szostak]

Dziwne, też miałem dłuższy czas telefon Ery i sms-ów reklamowych miałem może kilka. Z kolei Redds mnie na pewno nie skusi. Piłem toto i jest kiepskie. Piwo ma być piwem, a nie mieszaniną tegoż z sokiem jabłkowym. Jak zechcę czegoś takiego, to sobie wleję soku do uczciwego piwska, grzanego oczywiście.
Próbowałem żonę zachęcić do popijania piwa Reddsem właśnie, bo niby bez cienia goryczy, ale i tak musiałem wypić je do spółki z trzyletnim synem, bo żona nie chciała.

[Kudłaty]

Ja mam telefon w Plusie i nigdy nie miałem żadnej reklamy, a telefon mam już 5 lat .
A przy wysyłaniu smsa z internetu do ery automatycznie jest wysyłane też reklama.

[Radegast]

albeertos napisal/a
kupujesz w super promocyjnej cenie telefon, albo masz ileś tam darmowych SMS w miesiącu, albo tańsze rozmowy, mniejszy abonament itp.

Ceny telefonów i tak są "bez ceny" bo kosztują nie jednokrotnie grosze.
Natomiast Era przymierza się do tzw minut sponsorowanych.
I ma to wyglądać w ten sposób, że zamin odbierze osoba do której chcesz dzwonić będziesz miał możliwość wysłuchania reklamy, dzięki czemu reklamodawca obniży Twój koszt połączenia.

Na reklamy poprzez sms mogę się ZGODZIĆ, i to najlepiej poprzez jakąś ankietę w której będe miał możliwość zaznaczenia tego czego nie chce.