Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michalb
Nie zauważyłem żeby ktoś już o tym pisał ale jak tak to sorry.
Wczoraj widziałem w TV po raz pierwszy nową reklamę Żywca z seri "prawie robi różnicę", w ostatnim kadrze trzech kolesi stoi przy stole z wymyślną armaturą (węże, lejki wiadra itp.) i popijając piwo, najwidoczniej własnej roboty, krzywią się - podpis: "prawie jak piwo"
Byłem zbulwersowany!!
Wczoraj widziałem w TV po raz pierwszy nową reklamę Żywca z seri "prawie robi różnicę", w ostatnim kadrze trzech kolesi stoi przy stole z wymyślną armaturą (węże, lejki wiadra itp.) i popijając piwo, najwidoczniej własnej roboty, krzywią się - podpis: "prawie jak piwo"
Byłem zbulwersowany!!
Otrzymałem dzisiaj stanowisko Grupy Żywiec w tej sprawie - przekazał mi je p. Krzysztof Rut.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysztof Rut, Grupa Żywiec SA
Szanowny Panie!
Dzięki uprzejmości jednego z uczestników forum dotarły do mnie komentarze
na temat najnowszej reklamy telewizyjnej marki Żywiec. Ze względu na
emocje, jakie wywołała nasza reklama pozwalam sobie zabrać głos w tej
sprawie. Mam nadzieję, że uzna Pan za stosowne przesłać moją wypowiedź
innym uczestnikom dyskusji.
Ze swojej strony zgłaszam na przyszłość pełną gotowość do odpowiedzi na
Państwa pytania skierowane lub dotyczące Grupy Żywiec.
Z poważaniem,
Krzysztof Rut
Szanowni Państwo!
Zanim przejdę do odpowiedzi na zarzuty dotyczące samej reklamy chciałbym
podkreślić kilka ważnych aspektów, które pomogą zrozumieć prezentowane
przez nas poglądy.
Poszanowanie dla tradycji piwowarskiej i pasji miłośników piwa oraz
krzewienie i promocja szeroko rozumianej kultury piwnej jest jedną z
podstawowych wartości, którymi kieruje się Grupa Żywiec. Pomimo
konieczności prowadzenia ciągłej rywalizacji rynkowej nie zapominamy o tym,
czym tak naprawdę jest piwo. Piwo to nie tylko napój powstający w wyniku
fermentacji. Piwo to przede wszystkim, pasja, emocje i tradycja. Te
elementy decydują właśnie o tym, że piwo przetrwało kilka tysięcy lat i
posiada wciąż rosnącą rzeszę konsumentów, miłośników i pasjonatów.
Zależy nam na tym, żeby pasja i zaangażowanie jakie setki naszych kolegów w
browarach Grupy Żywiec wkładają w produkcję piwa znalazły szacunek w oczach
konsumentów. Dzięki temu rozumiemy, że na taki sam szacunek zasługują
wszyscy, którzy produkują piwo bez względu na to czy produkują kilka litrów
czy kilka milionów hektolitrów. Wiemy to bardzo dobrze gdyż nas również
bardzo bolą pojawiające się czasami na Państwa forum komentarze dotyczące
naszych piw.
Jesteśmy dumnymi spadkobiercami tradycji związanych z kilkoma markami, z
których najważniejszą jest marka Żywiec. Nie chcę w tym miejscu mówić o
historii Żywca i browaru w Żywcu, bo znacie ją Państwo na pewno nie gorzej
niż ja. Właśnie ten browar i ta marka czuje się szczególnie zobowiązania do
promocji i wspierania tradycji i kultury związanej z piwem. Od dziesięciu
lat organizujemy Giełdę Birofiliów. Dzięki wysiłkom Grzegorza Zwierzyny jak
również zaangażowaniu ze strony Państwa i innych miłośników piwa impreza ta
stale się rozwija. Mamy nadzieję, że tak będzie i w tym roku podczas
jedenastej już Giełdy Birofiliów organizowanej przy szczególnej dla nas
okazji – rocznicy 150-lecia Browaru w Żywcu. Cieszymy się również, że
giełda jest wspaniałą okazją do prezentacji osiągnięć tych wszystkich,
którzy produkują piwo domową metodą. Mam nadzieję, że w tym roku będzie
jeszcze więcej chętnych, którzy zgłoszą się do konkursu. Mam również
nadzieję, że sam konkurs spotka się z jeszcze większym zainteresowaniem ze
strony mediów niż miało to miejsce w 2005 roku.
Wracając do reklamy Żywca pragnę Państwa zapewnić, że nie było naszą
intencją kogokolwiek obrażać. Najnowsza edycja reklamy telewizyjnej „Prawie
jak” podobnie jak poprzednie oparta jest na budowaniu wyraźnych kontrastów.
Przedstawiona w niej abstrakcyjna scenka związana z napojem degustowanym w
obskurnej piwnicy miała na celu wybudowanie kontrastu pomiędzy czymś, co
może być piwem, bo jest w szklance od piwa, a Żywcem. Tak jak w innych
zilustrowanych scenach tej reklamy naszym zamiarem było uzyskanie
oczywistego i zabawnego jednocześnie kontrastu. Proszę zwrócić uwagę, że
sprzęt pokazany w tle celowo przypomina bardziej laboratorium Frankensteina
niż instalację, która mogłaby posłużyć do domowej produkcji piwa.
Jednakże biorąc pod uwagę reakcje i skojarzenia, jakie ta scena wywołała u
Państwa chciałbym przeprosić wszystkich, którzy mogli poczuć się nią
urażeni.
Mając pełne przekonanie co do uczciwości założeń na jakich oparliśmy
scenariusz reklamy, a jednocześnie szanując Państwa opinie zapewniam, że
jeszcze raz zastanowimy się nad możliwością wprowadzenia zmian do ostatniej
sceny tej reklamy.
Z poważaniem,
Krzysztof Rut
Dyrektor ds. korporacyjnych
Grupa Żywiec S.A.
krzysztof.rut@grupazywiec.pl
Dzięki uprzejmości jednego z uczestników forum dotarły do mnie komentarze
na temat najnowszej reklamy telewizyjnej marki Żywiec. Ze względu na
emocje, jakie wywołała nasza reklama pozwalam sobie zabrać głos w tej
sprawie. Mam nadzieję, że uzna Pan za stosowne przesłać moją wypowiedź
innym uczestnikom dyskusji.
Ze swojej strony zgłaszam na przyszłość pełną gotowość do odpowiedzi na
Państwa pytania skierowane lub dotyczące Grupy Żywiec.
Z poważaniem,
Krzysztof Rut
Szanowni Państwo!
Zanim przejdę do odpowiedzi na zarzuty dotyczące samej reklamy chciałbym
podkreślić kilka ważnych aspektów, które pomogą zrozumieć prezentowane
przez nas poglądy.
Poszanowanie dla tradycji piwowarskiej i pasji miłośników piwa oraz
krzewienie i promocja szeroko rozumianej kultury piwnej jest jedną z
podstawowych wartości, którymi kieruje się Grupa Żywiec. Pomimo
konieczności prowadzenia ciągłej rywalizacji rynkowej nie zapominamy o tym,
czym tak naprawdę jest piwo. Piwo to nie tylko napój powstający w wyniku
fermentacji. Piwo to przede wszystkim, pasja, emocje i tradycja. Te
elementy decydują właśnie o tym, że piwo przetrwało kilka tysięcy lat i
posiada wciąż rosnącą rzeszę konsumentów, miłośników i pasjonatów.
Zależy nam na tym, żeby pasja i zaangażowanie jakie setki naszych kolegów w
browarach Grupy Żywiec wkładają w produkcję piwa znalazły szacunek w oczach
konsumentów. Dzięki temu rozumiemy, że na taki sam szacunek zasługują
wszyscy, którzy produkują piwo bez względu na to czy produkują kilka litrów
czy kilka milionów hektolitrów. Wiemy to bardzo dobrze gdyż nas również
bardzo bolą pojawiające się czasami na Państwa forum komentarze dotyczące
naszych piw.
Jesteśmy dumnymi spadkobiercami tradycji związanych z kilkoma markami, z
których najważniejszą jest marka Żywiec. Nie chcę w tym miejscu mówić o
historii Żywca i browaru w Żywcu, bo znacie ją Państwo na pewno nie gorzej
niż ja. Właśnie ten browar i ta marka czuje się szczególnie zobowiązania do
promocji i wspierania tradycji i kultury związanej z piwem. Od dziesięciu
lat organizujemy Giełdę Birofiliów. Dzięki wysiłkom Grzegorza Zwierzyny jak
również zaangażowaniu ze strony Państwa i innych miłośników piwa impreza ta
stale się rozwija. Mamy nadzieję, że tak będzie i w tym roku podczas
jedenastej już Giełdy Birofiliów organizowanej przy szczególnej dla nas
okazji – rocznicy 150-lecia Browaru w Żywcu. Cieszymy się również, że
giełda jest wspaniałą okazją do prezentacji osiągnięć tych wszystkich,
którzy produkują piwo domową metodą. Mam nadzieję, że w tym roku będzie
jeszcze więcej chętnych, którzy zgłoszą się do konkursu. Mam również
nadzieję, że sam konkurs spotka się z jeszcze większym zainteresowaniem ze
strony mediów niż miało to miejsce w 2005 roku.
Wracając do reklamy Żywca pragnę Państwa zapewnić, że nie było naszą
intencją kogokolwiek obrażać. Najnowsza edycja reklamy telewizyjnej „Prawie
jak” podobnie jak poprzednie oparta jest na budowaniu wyraźnych kontrastów.
Przedstawiona w niej abstrakcyjna scenka związana z napojem degustowanym w
obskurnej piwnicy miała na celu wybudowanie kontrastu pomiędzy czymś, co
może być piwem, bo jest w szklance od piwa, a Żywcem. Tak jak w innych
zilustrowanych scenach tej reklamy naszym zamiarem było uzyskanie
oczywistego i zabawnego jednocześnie kontrastu. Proszę zwrócić uwagę, że
sprzęt pokazany w tle celowo przypomina bardziej laboratorium Frankensteina
niż instalację, która mogłaby posłużyć do domowej produkcji piwa.
Jednakże biorąc pod uwagę reakcje i skojarzenia, jakie ta scena wywołała u
Państwa chciałbym przeprosić wszystkich, którzy mogli poczuć się nią
urażeni.
Mając pełne przekonanie co do uczciwości założeń na jakich oparliśmy
scenariusz reklamy, a jednocześnie szanując Państwa opinie zapewniam, że
jeszcze raz zastanowimy się nad możliwością wprowadzenia zmian do ostatniej
sceny tej reklamy.
Z poważaniem,
Krzysztof Rut
Dyrektor ds. korporacyjnych
Grupa Żywiec S.A.
krzysztof.rut@grupazywiec.pl
Comment