Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
Dlaczego u nas w browarorestauaracjach ceny są tak wysokie?
Collapse
X
-
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika KrzysiuPoważnie? A niby na czym ta "wyższość" polega? Mordownie są takie same jak u nas.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ShlangbaumA poza tym, to myślę, że potrzeba zwiększenia rynku dla obniżenia (lub zatrzymania cen), oczywiście dopóki browary restauracyjne nie zaczną wyżynać się nawzajem, a tak by było (jak sądzę) jakby koncerny chciały wejść w ten rynek.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
Comment
-
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ZIOMEK2U Spiża ( Katowice/Tychy ) ceny jak dla mnie odpowiednie, od 3 zł. do 5 zł./0,5l.
Troche gorzej z cenami jest w Krakowie, Wrocławiu, Warszawie - na pocieszenie pozostaje to, iż ceny w katowickim Bierhalle mają być niższe niż w Warszawie !?
Jest to bardzo logiczne - Warszawa to w końcu stolica !
Czyżby w Katowicach nauczyciel czy też inny pracownik sfery budżetowej zarabiał inaczej niż w Warszawie?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezesdlaczego tak jest wszyscy wiemy... pytanie jest raczej czy może być inaczej za dyktatury kaczych oszołomów. ja sadzę, że uruchomienie nawet pięciu nowych mikrobrowarów restaturacyjnych niczego nie zmieni.
Comment
-
-
pytanie było czy coś się zmieni za obecnej władzy i to tylko miałem na myśli. moim zdaniem nie, bo polityka Kaczyńskich zmierza raczej w zachowaniu status quo rynku piwowarskiego. mają inne priorytety. to jest tylko i wyłącznie moje zdanie, ale jesli za 4 lata przeczytam ten post i okaże się, że miałem rację to będę miał mieszaną satysfakcję.
a co do głównego problemu tej dyskusji... ja po prostu przyjmuje, że musi być drogo i już. jakby miałobyć taniej to już by było. nie widzę powodów do dyskusji w tej kwestii.Last edited by e-prezes; 2006-02-03, 15:55.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes... polityka Kaczyńskich zmierza raczej w zachowaniu status quo rynku piwowarskiego....
Comment
-
-
mnie dziś chyba nic nie rozbawi, ale jak chcesz to zrobię głupią minę.
oczywiście, że miałem na myśli:Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek... politykę gospodarczą, a nie bawić się w politykę piwną, zapałczaną, solną. A przynajmniej jeden z nich, bo prezydent w zasadzie nie ma nic do gospodarki.Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarekpolitykę gospodarcząLast edited by e-prezes; 2006-02-03, 16:17.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kisharNapisałem że za bardzo się na tym nie znam i że przypuszczam, no i pisząc to liczyłem że się odezwiesz i coś może rozjaśnisz.
A opierałem to na tym:
"....
Robocizna tu chyba browarrestauracyjny mniejsze koszty ponosi....."
Jak myslisz: jezeli zapłacisz obsłudze założmy 100 PLN i obsługa w browarze restauracyjnym wyprodukuje 8 hl brzeczki a za tą samą zapłatę w browarze przemysłowym 100 lub 500 hl to kto ma nizsze koszty?Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
www.twojmalybrowar.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ZIOMEK2"......
U Spiża ( Katowice/Tychy ) ceny jak dla mnie odpowiednie, od 3 zł. do 5 zł./0,5l.
Troche gorzej z cenami jest w Krakowie, Wrocławiu, Warszawie - na pocieszenie pozostaje to, iż ceny w katowickim Bierhalle mają być niższe niż w Warszawie !?
Jest to bardzo logiczne - Warszawa to w końcu stolica !
Ostatecznie - słaba konkurencja wśród browarów restauracyjnych, mała ich ilość w Polsce !
Ilość browarów restauracyjnych w Polsce nie wpłynie na obnizenie cen.
pamietacie SOMĘ? Była i zostały wspomnienia.....
Co do Czech. tam cena piwa jest niższe ale jak się przeliczy złotówkę na korony. pewnie inaczej sprawa się ma jezeli przyszłoby tam zarbiać i tam wydawać....Last edited by Krzysztof; 2006-02-03, 18:42.Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
www.twojmalybrowar.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kisharRozumiem że można, nie lubieć obecnej władzy, ale nierozumiem jaki ma ona wpływ na ilosć mikrobrowarów i ceny w nich, a pozatym na obecna sytuacje chyba więszy wpływ ma poprzednia ekipa, jeśli wogóle ma.Last edited by Shlangbaum; 2006-02-03, 18:43.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kisharRozumiem że można, nie lubieć obecnej władzy, ale nierozumiem jaki ma ona wpływ na ilosć mikrobrowarów i ceny w nich, a pozatym na obecna sytuacje chyba więszy wpływ ma poprzednia ekipa, jeśli wogóle ma.
Polityka fiskalna Państwa przekłada się na gospodarkę.
Pomysl - jakbyś płacił o 5 % podatków mniej to z każdej "stówy" miałbyś pięć złociszy więcej na swoje wydatki.Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
www.twojmalybrowar.pl
Comment
-
-
Krzysztof ale opowiadasz. Tylko, że gdyby nie było podatków to każdy by musiał sam płacić za leczenie, za szkołę, za drogę itp. Oczywiście Ci którzy zarabiają dużo by sobie poradzili bo tą konieczność płacenia za wszystko zrównowazyłyby im dodatkowe wpływy z braku podatków.
Problem z tym, że w Polsce 70 procent ludzi jest bardzo biednych, biednych albo będących trochę nad tą granicą i im ten brak (bądź) niższe podatki nie zrekompensowałyby konieczności płacenia za leczenie czy szkoły.
Ale to zupełnie inny temat. Pewien system podatków to pewna filozofia życia społecznego - albo społeczeństwo wściekłych zwierząt walczących o każdy kęs (bez podatków, każdy sobie) albo jednak jakaś forma LUDZKOŚCI i CZŁOWIECZEŃSTWA (progresywne podatki i pewne obciążenia na bogatych dla dobra całego społeczeństwa).
Poza tym piszesz nie na temat bo podatki nie mają nic wspólnego z ceną piwa w browarorestauracjach. W Austrii są one duzo wyższe niż w Polsce, duzo wyższe są koszty pracy, dużo wyższe czynsze itp a piwo w browarorestauracjach Wiednia jest niewiele droższe niż w Bierhalle. A teoretycznie powinno być sporo droższe bo wiedeńczyków stać na płacenie duzo więcej za piwo niż płacą. Jak to inaczej wytłumaczyć jak nie chciwością? Nie ma żadnego racjonalnego powodu aby były takie ceny jakie są. Powinniśmy porównywać nasze ceny do cen w Czechach ponieważ mamy podobne zarobki co Czesi.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
Comment