Dlaczego u nas w browarorestauaracjach ceny są tak wysokie?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Małażonka
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 4602

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    zapominasz, że większość ludzi nie pija tak często piwa jak my. zwykle raz dwa razy w tygodniu, góra dwa piwa (no przy tej pojemności niech będzie trzy). krawaciarze jeszcze mniej
    No, tu mógłbyś się zdziwić...
    To, że niekoniecznie piją takie piwa jak my, to nie znaczy, że piją ich mniej...
    A takie Bierhalle - będzie modnym miejscem. Miejscem, w którym należy się pokazać. Miejscem, do którego warto zaprosić potencjalnego kontrahenta. Miejscem, gdzie można zaprosić przyjaciół i ich żony, i pokazać jak dobrze się powodzi... Oczywiście do czasu, w końcu wyjdzie z mody, ale na razie...
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    (...)Kiszot, zresztą nie rozumiem Waszego oburzenia, że za drogo, bo na śląsku musi być taniej. Czy ja czy ktoś z Warszawy zarabia więcej niż ty, adam16, doodeck czy ktoś inny i dlatego musimy płacić więcej?
    A tu się zgadzam w zupełności. Powiem więcej - podejrzewam, że wszystkie osoby które wymieniłeś zarabiają więcej ode mnie. Tylko żyją w świętym przekonaniu, że w Stolicy zarabia się kokosy...

    Comment

    • adam16
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.02
      • 9865

      #77
      Tak czy siak - w najbliższy piątek uderzamy na Bierhalle.
      Co do cen, może one ulegną zmianie, choć osobiście byłbym za tym, żeby one pozotały na obecnym poziomie i żeby jednocześnie nasze płace poszły w górę.
      Browar Hajduki.
      adam16@browar.biz
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

      Comment

      • Doodeck
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.05
        • 1612

        #78
        E-prezesie, Małażonko, kto tutaj wspomina o zarobkach potencjalnych klientów?
        Piszemy tylko o CENACH; a te, jak powszechnie wiadomo, w stolicy są wyższe.
        Last edited by Doodeck; 2006-09-16, 21:18.
        Dalekosiężny
        Obserwator
        Obiektów
        Dynamicznie
        Epatujących
        Ciekawymi
        Koncepcjami

        Comment

        • Doodeck
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.05
          • 1612

          #79
          Co do potencjalnej klienteli z wypchanymi portfelami dodam jeszcze, że była (może nawet jeszcze istnieje ) w Katowicach restauracja "Zielone Oczko". Gośćmi bywali w przeważającej cześci snobi, przestępcy i prostytutki - wyznacznikiem był portfel lub znajomości. Nie życzę tego Bierhalle.
          Dalekosiężny
          Obserwator
          Obiektów
          Dynamicznie
          Epatujących
          Ciekawymi
          Koncepcjami

          Comment

          • Małażonka
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 4602

            #80
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Doodeck
            (...)Piszemy tylko o CENACH; a te, jak powszechnie wiadomo, w stolicy są wyższe.
            Są - ale to żaden wyznacznik.
            Bierhalle - to ma być sieć lokali. Dlaczego więc ceny w sieci mają się różnić ???
            To, że cena jest nad wyraz wysoka, to już dawno pisane było na forum. Naiwnością jednak byłoby sądzić, że w jednym mieście ceny w tej samej knajpie będą niższe niż innym...
            Last edited by Małażonka; 2006-09-16, 22:03.

            Comment

            • Dreamer
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.05
              • 1576

              #81
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Małażonka
              Bierhalle - to ma być sieć lokali. Dlaczego więc ceny w sieci mają się różnić ???
              Chociażby dlatego, że w różnych miejscach Polski obowiązują różne opłaty czynszowe. Jeśli wysokość opłaty czynszowej stanowi znaczny udział w kosztach, może mieć wpływ na ostateczną cenę produktu, w tym wypadku piwa. Zjawisko takie można prześledzić na przykładzie innych sieciowych tworów, np. sklepów odzieżowych w różnych miastach Polski.
              Blog: Piwna Brytania

              Comment

              • Małażonka
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.03
                • 4602

                #82
                Oczywiście masz rację, ale na dzień dzisiejszy (podkreślam: na dzień dzisiejszy) cena czynszu, czy płac dla pracowników jest dla Bierhalle podrzędną sprawą. Pierwszą i najważniejszą jest zwrot inwestycji i amortyzacja sprzętu. Czyżbyś sądził, że instalacja, amortyzacja i cena sprzętu jest zależna od jego umiejscowienia???
                Last edited by Małażonka; 2006-09-16, 22:24.

                Comment

                • mluk
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2005.01
                  • 778

                  #83
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dreamer
                  Chociażby dlatego, że w różnych miejscach Polski obowiązują różne opłaty czynszowe. Jeśli wysokość opłaty czynszowej stanowi znaczny udział w kosztach, może mieć wpływ na ostateczną cenę produktu, w tym wypadku piwa.
                  A w McDonald'sie też ceny zależą od miasta? Nie.
                  "Piwo stanowi dowód, że Bóg nas kocha i chce, abyśmy byli szczęśliwi" - Benjamin Franklin

                  Comment

                  • Doodeck
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.05
                    • 1612

                    #84
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Małażonka
                    Pierwszą i najważniejszą jest zwrot inwestycji i amortyzacja sprzętu. Czyżbyś sądził, że instalacja, amortyzacja i cena sprzętu jest zależna od jego umiejscowienia???
                    Reprezentujesz starą szkołę (old school ) ekonomiczną bazującą na kosztach.

                    Teraz najważniejszym wskaźnikiem opłacalności inwestycji jest PROGNOZOWANY dochód, a nie poniesione koszty.
                    Dalekosiężny
                    Obserwator
                    Obiektów
                    Dynamicznie
                    Epatujących
                    Ciekawymi
                    Koncepcjami

                    Comment

                    • Małażonka
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 4602

                      #85
                      No, i powiedz to menagerom Bierhalle
                      To nie ja reprezentuję tą szkołę, tylko Oni...
                      Osobiście, ani biznesowo, ani sentymentalnie specjalnie z Bierhalle związana nie jestem, a co do cen mam zdanie podobne do Twojego, zresztą spójrz na post Irona:
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
                      A uczepiliśmy się Bierhalle, może dlatego, że wiązaliśmy z tym miejscem jakieś nadzieje na to, że będzie to fajne miejsce z klimatem, a "w praniu" wyszło na to, że kasa jest najważniejsza, czyli jak zwykle

                      No i tak mi się przypomniało, że w czasie, gdy istniała już Browarmia, a Bierhalle było na ukończeniu, osoby ściśle związane z Bierhalle (nie był to Krzysztof) utyskiwały, że Browarmia droga i elitarna, a Bierhalle ma być na każdą kieszeń i dla każdego - i dla biznesmena i dla robotnika. No i piwo w Bierhalle miało być na początek za 4.90PLN (było za 6.00), potem miało być nieznacznie droższe. A jak jest - wszyscy widzimy.
                      Więc jak to mam rozumieć - osoby robiące inwestycję pt Bierhalle miały błędny biznesplan (zakładane pierwotnie niższe ceny piwa), czy te bajania o niezbyt wysokich cenach w Bierhalle były tylko małą ściemą marketingową, a od początku była chęć wzięcia maksymalnej ceny (skoro taka jest u konkurencji, to czemu nie ma być u nas? )

                      To tyle tak trochę obok tematu wątku - przepraszam Krzysztof, ale mam wrażenie (wiem że nie Ty odpowiadasz za politykę cenową Bierhalle) że rządzi tam maksymalizacja zysku, a nie deklarowana kiedyś chęć zrobienia klimatycznego miejsca z dobrym piwem, za rozsądne pieniądze dla klienta, co miało nie wykluczać zysków firmy.
                      Chodzi tylko o to, że naiwnością było sądzić, że Bierhalle na Śląsku będzie miało inną politykę cenową...

                      Comment

                      • Muttah
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2006.09
                        • 85

                        #86
                        po prostu weszli na Śląsk i chcą sprawdzić ile są w stanie wyciągnąć z kieszeni klientów. szkoda tylko, że piwosze na dorobku na tym tracą. a prognozowany dochód może się czkawką niestety odbić przez te ceny

                        Comment

                        • Doodeck
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.05
                          • 1612

                          #87
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mluk
                          A w McDonald'sie też ceny zależą od miasta? Nie.
                          Ceny w MD zależą od KRAJU (i są uwarunkowane siłą nabywczą ludności) - ale to jest koncern globalny, nie sposób go porównywać z Bierhalle.

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Małażonka
                          Chodzi tylko o to, że naiwnością było sądzić, że Bierhalle na Śląsku będzie miało inną politykę cenową...
                          Każde przedsiębiorstwo prowadzi swoją politykę cenową, ale (na szczęście) mogą na nią mieć wpływ konsumenci "głosując nogami".

                          Może po jakimś czasie decydenci Bierhalle stwierdzając zbyt mały popyt obniżą ceny...ale równie dobrze okazać się może, że w Bierhalle trzeba będzie rezerwować stolik.

                          Pożyjemy - zobaczymy
                          Dalekosiężny
                          Obserwator
                          Obiektów
                          Dynamicznie
                          Epatujących
                          Ciekawymi
                          Koncepcjami

                          Comment

                          • Dreamer
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.05
                            • 1576

                            #88
                            Niebawem otwarcie kolejnego Bierhalle w Łodzi. Może się mylę, ale jeśli warszawski i katowicki poziom cen zostanie przeniesiony na łódzkie realia (Łódź nie jest bogatym miastem i sporo brakuje jej do Warszawy, a nawet Śląska) to może być klapa. Manufaktura, czyli łódzkie centrum handlowe, w którym będzie Bierhalle działa od paru miesięcy, a już obserwuje się wycofywanie niektórych podnajemców, którzy przeliczyli się w interesach. Oby ten los nie spotkał Bierhalle...
                            Blog: Piwna Brytania

                            Comment

                            • pieczarek
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.06
                              • 5011

                              #89
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dreamer
                              ...Łódź nie jest bogatym miastem i sporo brakuje jej do Warszawy, a nawet Śląska...
                              Założenie, że w Łodzi - mieście 800-tysięcznym, a ze studentami i innymi prawie milionowym - nie znajdzie się odpowiednia liczba klientów dla tak niewielkiego biznesu, jest mocno pesymistyczne. Gdzie w takim razie stawiać kolejne tego typu knajpy? W Lublinie, Szczecinie, Rzeszowie? A może w bogatych podwrocławskich Kobierzycach lub podpoznańskim Tarnowie Podgórnym?
                              I dlaczego piwo, robione w rzemieślniczej, a więc drogiej technologii, miałoby być tanie? Coby każdy obszczymurek mógł sobie wejść i spróbować jak to jest posiedzieć przy dobrym piwie w kulturalnych warunkach? Albo, żeby zrobić z takiej knajpy miejsce wielogodzinnego przesiadywania biednych studentów? To wszystko mogą być założenia "słuszne", ale dlaczego za takie oczekiwania ma płacić właściciel firmy?

                              Comment

                              • dziku
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2002.12
                                • 1992

                                #90
                                Dreamer mieszka w Łodzi, w Manufakturze zapewne bywa i wyraził swoje obawy (z którymi zresztą się zgadzam). Pieczarek w Łodzi nie mieszka, może i w Manufakturze nie był... ale wie. Znamienne.
                                Przy cenach "warszawskich" to piwo rzeczywiście będzie dla większości Łodzian nieosiągalne. Sporo mniej potrzeba by było postrzegane jako drogie.
                                Na studentów jako masowego odbiorcę bym tu nie liczył - nawet gdyby piwo było sporo tańsze. Manufaktura jest po prostu za daleko od jakiejkolwiek wyższej uczelni oraz odpowiednich akademików. A wracając z piwa uderzać z buta przez pół miasta - frajda niewielka. Szczególnie gdy konkurencyjne kluby studenckie, knajpki i sklepy (czasem z dużo lepszym piwem - w końcu sklep "Zofmar" jest niedaleko akademików) położone są sporo bliżej.
                                Sami mieszkańcy Łodzi nie-studenci też raczej jakoś tłumnie nie przybędą. Kto zechciał podjechać samochodem czy komunikacją miejską ten wie czemu - od stania w korku odechciewa się wszystkiego. Problem w tym, że Manufaktura wcale nie jest położona w sposób komunikacyjnie wygodny. A zanim skończą sie remonty i przeróbki ulic w jej okolicy, jeszcze wiele firm tam padnie z braku klientów.
                                Łódzkie Bierhalle liczy chyba jednak na przyjezdnego klienta zwabionego urokiem Manufaktury oraz na organizację zamkniętych imprez "biznesowych". Może i się nie przeliczy, ale raczej jestem pesymistą.

                                W ogóle to nie rozumiem po kiego robić coś takiego w Manufakturze. Przecież w samym centrum miasta, zaraz obok "Galerii Łódzkiej" jest zabytkowy budynek dawnego browaru G. Keilicha z piękną willą należącą kiedyś do właściciela. Miejsca i klimatu jest tam aż nadto, a komunikacyjnie - bez porównania łatwiej tam dotrzeć i wrócić.
                                Dziku


                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X