Jak powinno się przelewać piwo?

[enduro]

Jak powinno się przelewać piwo?

Jestem nowym użytkownikiem browar.biz i gdy wcześniej piłem piwo, nie patrzyłem na pianę.
Jak widać jest to bardzo ważny element.
Powiedzmy, że kupię piwo w butelce.
W jaki sposób powinienem je przelewać do szklanki? Tzn. tak profesjonalnie, abym mógł ocenić pianę?
Chociaż wcześniej w ogóle nie zwracałem uwagi na pianę, tylko smak i zapach oraz nasycenie.
Jaka powinna być idealna piana w piwie? Wysoka, powinna szybko czy wolno opadać, ma być gęsta czy złożona z dużej ilości malutkich pęcherzyków, czy może z dużych?
I na co jeszcze zwrócić uwagę?
Prosiłbym informacje na temat właśnie piany, bo o niej nie mam pojęcia, jaka powinna być, w jaki sposób świadczy o jakości itp.

Przelewanie:
Szybko, wolno, pod kątem, dotykając butelką wewnętrzną ścianę szklanki/kufla, na prosto czy jak?
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich smakoszy piwa!

[Latarnik]

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=11&highlight=piana

[pieczarek]

Latarnik, pięknie, że wyciągnąłeś z lamusa ten temat. Dzięki temu dowiedziałem się, że w 2001 roku Marusia pijała Żywca bez jakiegokolwiek dyskomfortu. Pamiętam jeszcze, że nie lubiła wówczas porterów i zdaje się pszeniczniaków. To nie ma nic wspólnego ze sprawą piany, ale samo w sobie jest ciekawe.

Dobrze by było, gdyby w tym temacie zabrał głos Piwowar i napisał, dlaczego nalewa piwo tak, jak nalewa. Kto to widział, ten wie oczym myślę.

[Sokół83]

zdecydowanie piwa nie należy przelewać

[kopyr]

Tutaj trochę jest na ten temat

[Seta]

Latarnik, pięknie, że wyciągnąłeś z lamusa ten temat. Dzięki temu dowiedziałem się, że w 2001 roku Marusia pijała Żywca bez jakiegokolwiek dyskomfortu. Pamiętam jeszcze, że nie lubiła wówczas porterów i zdaje się pszeniczniaków. To nie ma nic wspólnego ze sprawą piany, ale samo w sobie jest ciekawe.

Mnie z kolei zaciekawił Krzysiu, który pijał Tyskie (w akademiku do lustra), nie znosił piany w piwie, chadzał po czeskich mordowniach i takie tam...