BTW. Współcześni weganie odchodzą od radykalizmu. Radykalizm coraz częściej napotyka opór u samych wegan i organizacji prozwierzecych. Poprostu radykalizowanie w niczym nie pomaga, wręcz odstrasza normalnych ludzi od zapoznania się z dobrą ideą. Dlatego ten pragmatyczny ruch popiera inzynierie genetyczną, ma w dupie spory czy miód jest weganski czy nie, albo jakiś dodatek do żywności jest pochodzenia zwierzęcego. Chodzi o to aby pokazać że to łatwe, za każdy może to robić, że nie trzeba wertowac codziennie składów potraw i liczyć sobie nutrienty. Akurat klimat wegan 8 stopnia już odchodzi do magii lat 90
piwo a wegetarianizm
Collapse
X
-
-
Wszystkożerność człowieka jest ewolucyjnym przystosowaniem, a nie "darem" prawa wyboru. To, że pewna grupa potrafi sobie zsyntetyzować jedzenie nie oznacza, że mamy teraz wybór. Nie znam żadnych wiarygodnych, długotrwałych i powtarzalnych badań, które by potwierdziły, że człowiek może obyć się bez mięsa bez strat czy szkód. Dlatego wege jest tylko ideologią, do której na siłę szuka się argumentów pokazujących, że idea ta jest cool, eko i trendi. Stąd całe to chrzanienie o "energetycznej opłacalności". Energetycznie opłacalne z punktu widzenia jednostki jest NIE POSIADANIE potomstwa, ale jeszcze nikt nie wpadł na pomysł, aby antykoncepcję uzasadniać na płaszczyźnie energetycznej.
To jest kolejny przykład, jak do wege dorabia się ideologiczne uzasadnienia. Jak nie działają argumenty "energetyczne", to może chwycimy kogoś za jego empatyczne serduszko. Kiedy obserwuję koty, które maltretują swoje ofiary zanim je zjedzą, to stwierdzam, że człowiek należy do zwierząt najbardziej wrażliwych na cierpienie innych stworzeń. Dzikie koty w Afryce zjadają upolowane antylopy prawie żywcem, bez usypiania czy ogłuszania. Poza tym zwierzęta nie odbierają cierpienia w takich kategoriach jak my, a przypisywanie im ludzkich cech sprawdza się tylko w bajkach.Last edited by chemmobile; 2015-04-15, 10:32.Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609Comment
-
Chemmo, czy jesteś kotem? Już pisałem tutaj na temat argumentu z "odwołania do natury" który jest uznawany za błąd w duskusji. Koty są zupelnymi zoofagami, nie mogą żyć bez mięsa i onstynktownie trenują w sobie zachowania drapieżne. Ty jesteś małpą wąskonosą i to raczej do nich już można przyrównywać, choć dalej będzie to błędne bo jednak rozpatrujemy wegetarianizm i weganizm w kontekście cywilizacyjnym. Gdyby twoje jedzienie mięsa wiązało się z przeżyciem to nie miałbym z tym problemu.
U małp wąskonosych, nawet jeśli zoofagia występuje, to stanowi uzupełnienie diety a nie jej punkt centralny. Choć spokojnie, bez negatywnych efektów dla zdrowia, możemy nie spożywać mięsa w ogóle, co właśnie udowadnia wiele badań, opinii gremiów naukowych, raportów. Nie chciało chyba Ci się wpisywać słów do pubmedu, wiec Ciebie wyręczę
Na początek opinie:
Ministerwa zdrowia
'Wegetarianizm praktykowany w prawidłowy sposób jest zdrowy na wszystkich etapach życia' - ogłasza Ministerstwo Zdrowia. To odpowiedź na petycję Magdaleny Sikoń z wegemaluch.pl o 'umożliwienie rodzicom wyboru diety wegetariańskiej lub wegańskiej w publicznych placówkach oświatowych'. Jak było wcześniej? - Usłyszałam nawet, że moje dziecko nie zostanie przyjęte do przedszkola, bo tutaj chodzą dzieci zdrowe - opowiadała w TOK FM Sikoń.
American Dietetic Association
It is the position of the American Dietetic Association that appropriately planned vegetarian diets, including total vegetarian or vegan diets, are healthful, nutritionally adequate, and may provide health benefits in the prevention and treatment of certain diseases. Well-planned vegetarian diets ar …
Są to opinie wydane właśnie w oparciu o badania. Ale przejdźmy do ich samych. Tylko metaanalizy bo pojedyńcze badania mało znaczą.
m.ajcn.nutrition.org/content/89/5/1627S.short
m.ajcn.nutrition.org/content/70/3/516s.full
m.ncp.sagepub.com/content/25/6/613.short
Tak na szybko bo nie mam czasu szukać. Sam możesz sprawdzić, masz takie same możliwości jak ja. Nie sądzę abyś znalazł gdzieś info ze dieta wege/wegan jest mniej zdrowa od prawidłowo zbilansowanej wszystkozernej. Pewnie nawet znajdziesz takie gdzie okazuje się lepsza.
Argument energetyczny jest dobry, tylko jakoś nie chcecie go zrozumieć. A to dziecinnie proste. Przyjmijmy że aby zrobić 1kg mięsa potrzeba 4 kilo soji(zaniżyłem ale nie chce mi się szukać konkretnych danych). Energia pochodząca z tych 4 kilo soji nie będzie nigdy przez nas odzyskana przy zjedzeniu kilograma mięsa. 400g soji wystarczy mi żeby narobić kotletów dla mnie i mojej partnerki na cały dzień i mawet trochę następnego. To dużo latwo przyswajalnego białka plus inne nutrienty. A zostało jeszcze 3,60kg. Na ile starczy mi kilogram mięsa? Wiadomo, jest to przykład przerysowany, bo nikt nie je tylko soji ani tylko mięsa. W obu przypadkach byłoby to dla nas groźne. Ale o wiele więcej energii uzyskam zjadajac z czasem 4 kilo soji niż kilogram mięsa.
Oczywistym jest też że inne zwierzęta nie czują jak my, większość nie ma samoświadomosci. Ale dzięki analizie podobieństw naszych układów nerwowych możemy być pewni że odczuwają ból podobnie a do tego nie potrzeba samoświadomości. Zresztą był to szeroko dyskutowany temat w środowisku filozofów/etyków. Łatwo też znajdziesz materiały na temat. Oczywiście opierajace się na danych naukowych z fizjologii. Zresztą posiadanie interesów przez zwierzęta jest czasem przedkladane nad ich potencjalną świadomość(Singer).Comment
-
A co ja mam zrobic, jem mieso krow karmionych tylko trawa.
Mam zaczac wsuwac trawe?
Szczaw to jeszcze by sie dalo, ale trawe.5450 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-głównaComment
-
Nie da się trawy bo celuloza
Ale jestem pewien że w sklepach u siebie znajdziesz jakieś fajne alternatywy dla mięsa, albo przynajmniej warzywa. Będzie też taniej dziekj czemu więcej kasy na dobre piwaComment
-
W ogóle polecam spróbować, szczególnie ze niedługo zaczyna się sezon na fajne rośliny, zrezygnować z mięsa na np miesiąc i zobaczyć jak się tak funkcjonuje. Ja jadłem mięso przez większość życia(do osiemnastki), wiec mam porównanie. Dyskutujacy tutaj nie bardzo, a może być ciekawie, może nawet lepiejComment
-
5450 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-głównaComment
-
Tristan, wyłącz komuter, wyłącz bezpieczniki energii elektrycznej się połóż w bezruchu do łóżka. Poprawisz bilans energetyczny Ziemi
Może cześć tej soi której nie zjesz w związku z mniejszą aktywnością życiową, dotrze do krajów cierpiących głód.Comment
-
Soji nie można za dużo i za często bo fitoestrogenLast edited by tristan_tzara; 2015-04-15, 12:55.Comment
-
Wybacz Tristan ale nie zgodzę się z Tobą, wegetarianizm jest to droga zabawa dla ludzi z miasta.
Ja niby też w mieście mieszkam ale mnie nie stać na jedzenie tylko warzyw, bo mam dosyć duże potrzeby energetyczne, których "trawą" nie pokryje. Poza tym mięso jest tanie i wolę za 3 zł kupić wieprzowe serce ważące pół kilograma niż 2 kg. marchewki, bo soji to u mnie ni ma.
A jeszcze z innej beczki, ludzie mięso traktują lepiej niż rośliny, jakoś z większym szacunkiem bo to kiedyś żyło, nie marnuje się tak często mięsa(ja nigdy nie wyrzuciłem mięsa) a np. pomidora czasem mi się zdaży do śmieci wyrzucić. Zwierzęta hodowlane są takimi żywymi utylizatorami, bo lepiej dać psu niż miałoby się zepsuć i wyrzucić do kosza a jeszcze lepiej świni bo z tego kotlecik smakuje lepiej.Comment
-
Nie wiem. Jeśli chcesz jeść codziennie wegeburgery, tofu itp to wyjdzie drogo. Ale jak zależy ci na kasie to można za kilka zł dziennie a nawet za darmo(jeśli masz targ niedaleko to sprzedawcy odkladają brzydsze, nadgnile warzywa. Dawniej trochę tak żyłem, gotowalo się z tego np leczo i było żarcia na tydzień). Zależy czy chcesz frykasy, czy wystarczą ci warzywa z ryżem lub kaszą. Co do reszty to takie sobie tłumaczenie. Równie dobrze można usprawiedliwiać gwałty bo dzieci się czasem rodzą z tego a przyrost ujemny i trzeba się cieszyć.Comment
-
Nie masz innych porównań? Te są co najmniej nietrafione. Co ma gwałt do jedzenia mięsa?
Jeśli chcesz żeby ludzie szanowali swój pokarm i zwierzęta,najpierw niech przestaną wyrzucać
nadwyżki żywności. Tak, kwestia z targiem bardzo słuszna, czasem jak jestem przed końcem handlu, sprzedawca sam proponuje ostatki taniej. Ale zupa ugotowana nie na kościach to nie zupa tylko wywar do przygotowania zupy.Comment
-
Nie, to zupa tylko przyzwyczailes się do czegoś innego. I o to chodzi, kwestia zmiany przyzwyczajeń. Z tym jest najtrudniej ale da się zrobić. No i masz wywar z warzyw, możesz z tego zrobić każda inna zupę jak dotychczas.
Przykład myślę że dobry, bo jest to właśnie usprawiedliwianie robienia czegoś złego, wbrew komuś/czemuś.Comment
-
Comment
Comment