utrzymanie w czystości sprzętu do nalewania piwa [było: Poważny problem]

[jestrab]

Jestem barmanem w barze przy pensjonacie w Unieściu, mam swej ofercie cztery piwa z kegi - Lech, Tyskie, Brok i Żywiec. Mam własne dystrybutory, piwo załatwiam sobie z hurtowni. Mniej więcej co trzy tygodnie przychodzi pracownik Kampanii Piwowarskiej i dokonuje sanityzacji dystrybutora, z którego leję Lecha i Tyskie. Żeby przeczyścić drugi dystrybutor zadzwoniłem do osoby zajmującej się tym. Przyjechała, lecz przeczyszciła tylko tę część z Broka, ponieważ do Żywca nie miała końcówki chyba. Zleciła mi, bym poprosił Żywca o wykonanie tej sanityzacji. To było miesiąc temu. Od tego czasu wykonałem dziesiątki telefonów do Żywca: na infolinię, do przedstawicieli, prezesów i gdzie tylko można. Bez skutku. Regularnie powtarzają, że ktoś wpadnie następnego dnia, ale oczywiście takie coś nie następuje. Lokalne bary również narzekają na jakość sprawowanych usług przez Żywiec. Ludzie, jest środek sezonu i ja nie mogę lać Żywca! To jest tragedia :/ Czy mógłby ktoś mi polecić numer telefonu do osoby zajmującej się właśnie sanityzacjami i ogólnym serwisem dystrybutorów z tego regionu? Zakończę tę wypowiedź jednym hasłem:

ŻYWIEC - prawie jak firma

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc!!!

[arcy]

Większość użytkowników tego forum byłaby szczęśliwa, gdyby więcej knajp nie mogło lać Żywca

Spróbuj załatwić to przez hurtownię w której się zaopatrujesz - oni jako większy klient być może będą mieli większą siłę przebicia.

[jestrab]

Większość użytkowników tego forum byłaby szczęśliwa, gdyby więcej knajp nie mogło lać Żywca

Osobiście zwolennikiem Żywca nie jestem ;] Ale ze względu na to, iż są tacy wczasowicze, którzy np. po 16 kufli Żywca dziennie potrafią wypić, toteż musi on być obowiązkowo =]

Spróbuj załatwić to przez hurtownię w której się zaopatrujesz - oni jako większy klient być może będą mieli większą siłę przebicia.

Ach... też próbowałem. Hurtownia poprosiła (bo podobno tylko tyle mogą) Żywca, by przysłał kogoś. Potraktowano ich tak jak mnie. Problem był nawet poruszony wczoraj na zebraniu przedstawicieli tej hurtowni. Doszli do wniosku, że zastanawiać się będą, nad tym, czy sprzedawać te piwo, jeśli klienci nie mają jak go sprzedawać. W końcu w ich interesie jest to, by sprzedawać piwo jako pośrednik.

Czy ktoś ma pomysł? Błagam o pomoc.

[e-prezes]

Widziałem na allegro urządzenie, które ma wszystkie fittingi i służy do czyszczenia każdej instalacji. Mniemam zatem, że są firmy, które się tym zajmują. Nie znam jednak żadnej
Postawa Żywca mnie nie dziwi. Jest środek sezonu i zwyczajnie nie wyrabiają. Może najwyższy czas poszukać browaru, który nie ma z tym problemu wiem, wiem... to nierealne.