Małe browary sprzedają często piwo do lokali bez własnych nalewaków, szklanek etc. bo lokal chce mieć tanie piwo i dla klienta, który przychodzi na takie piwo liczy się cena i moc. To przykre, ale tak jest! Przedstawiciele Handlowi muszą po prostu coś robić, by znaleźć klienta, a w lecie o to nie trudno.
Lubiłem piwa z Okuniewa (dzięki zAjkA!), ale niewłaściwie przechowywane szybko traciły przejrzystość, pojawiały się "archimedesy" - męty i to jak sądzę zniechęcało ludzi. Dodatkowo ich warki były nieregularne smakowo.
Lubiłem piwa z Okuniewa (dzięki zAjkA!), ale niewłaściwie przechowywane szybko traciły przejrzystość, pojawiały się "archimedesy" - męty i to jak sądzę zniechęcało ludzi. Dodatkowo ich warki były nieregularne smakowo.
Comment