Cena butelek zwrotnych a widzi mi się sklepów...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • eselfunk
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2006.09
    • 11

    #31
    A propos przymowania butelek. Ekspedient w sklepie oczywiscie ma obowiązek przyjęcia opakowania zwrotnego, ale nie musi za nie płacić !!!

    Comment

    • ezavv1
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2006.12
      • 19

      #32
      Wita,
      zgadza się nie mam na myśli KEG-ów.

      Comment

      • ezavv1
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2006.12
        • 19

        #33
        Na jakiej podstawie ta informacja?

        Comment

        • JAckson
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2004.05
          • 6122

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ezavv1
          Na jakiej podstawie ta informacja?
          Czy możesz używać cytowania? Będzie wiadomo o co chodzi.
          MM961
          4:-)

          Comment

          • ucho
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2010.05
            • 500

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika eselfunk
            A propos przymowania butelek. Ekspedient w sklepie oczywiscie ma obowiązek przyjęcia opakowania zwrotnego, ale nie musi za nie płacić !!!
            Odgrzebuję.

            Wszyscy się chyba zgodzą ze zdaniem, które zacytowałem. Przyjrzyjmy się prawu, na podstawie którego można tak sądzić. Jest to ustawa z dnia 11 maja 2001 r. o opakowaniach i odpadach opakowaniowych. Art. 14. Jednostki handlu detalicznego są obowiązane do przyjmowania zwracanych i na wymianę opakowań wielokrotnego użytku po produktach w takich opakowaniach, które znajdują się w ich ofercie handlowej.


            Tak na chłopski rozum, coś mi tu nie gra niczym „lub czasopisma”, a dokładnie to słowo „zwracanych”. Przecież nie musiało być tu użyte. Powinno być np. tak: Jednostki handlu detalicznego są obowiązane do przyjmowania oddawanych i na wymianę opakowań wielokrotnego użytku po produktach w takich opakowaniach, które znajdują się w ich ofercie handlowej.
            Co to znaczy zwracać? Według mnie to zanieść tam, skąd się wzięło. Oddać temu, komu się zabrało.
            Jeśli kupię piwo w butelce zwrotnej w sklepie U Mietka, a później zaniosę ją do sklepu U Cześka, no to jaka to ona zwracana, jak sklep Cześka widzi pierwszy raz w swoim butelkowym życiu. To oczywiście tak półżartem, bo butelki w obu sklepach nie różnią się niczym, są przedmiotem oznaczonym co do gatunku.
            Teraz poważniej. Sprzedawca Czesiek zauważy, że owszem, zgodnie z prawem ma obowiązek przyjąć butelkę (nawet tę od Mietka), ale tylko jeśli ta jest zwracana (lub na wymianę). Żeby coś zwrócić, trzeba to wcześniej wziąć, więc Czesiek może poprosić o paragon jako dowód zakupu butelki tego typu co oddawana. Bez paragonu może odmówić przyjęcia – taka jest moja interpretacja tego artykułu.


            I jeszcze jedna sprawa. Zwracam butelki w np. w Almie. Sprawa jest prosta: pokazuję pracownikowi paragon, drukowany jest kwit, składam podpis,zabierają butelki, dostaję kaucję.
            A jak będzie bez paragonu. Jeśli odmówią przyjęcia, mogę powołać się na ten artykuł 14 (w tej powiedzmy ogólnie przyjętej interpretacji), że mają przyjąć, bo inaczej złożę skargę do UOKIK. Jeśli się na to zgodzą i przyjmą bez zwrotu kaucji, to powinien również zostać wydrukowany taki kwit (tylko cena na nim będzie zero zł). Pytanie czy takie kwity są rzeczywiście drukowane? Jeśli nie są, to chyba mogę ich pocisnąć, aby taki dokument wystawili. A jeśli nie wystawią, to może to być przesłanka, że kantują na ewidencji opakowań zwrotnych, więc można spróbować pocisnąć ich zgłoszeniem do urzędu skarbowego. Oczywiście wszystko to w imię walki o odzyskanie kaucji.
            Przecież tak w świetle prawa to otrzymują ode mnie darowiznę rzeczową, więc jak oni te butelki rozliczą potem z Urzędem Skarbowym?


            Kiedyś, gdzieś przeczytałem, że nawet idealny ustrój w końcu wywróci się na systemie obrotu butelkami zwrotnymi.
            Last edited by ucho; 2012-09-15, 01:01.

            Comment

            • arzy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.06
              • 2814

              #36
              "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              Bractwo Piwne
              Skład Piwa
              Piszę poprawnie po polsku!

              Comment

              • ucho
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2010.05
                • 500

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arzy
                O wielkie dzięki za to.


                Wydaje się, Ministerstwo Środowiska interpretuje ten zapis w następujący sposób. Każda butelka zwrotna została sprzedana w jednostce handlu detalicznego (w skrócie jhd). Gdy klient oddaje taką butelkę (nawet w innej jhd), to butelka powraca do jhd. Czyli w takim sensie jest zwracana do podmiotu jakim jest jhd. Użycie słowa "zwracanych" w ustawie właściwie nic nie zmienia. Powiedzmy, że jest to pewne doprecyzowanie.
                Ok. Jednakże przyjmując powyższy tok rozumowania, użyty dalej w ustawie zwrot "lub na wymianę" traci sens. Gdyby go usunąć, prawo nie zmieniłoby się. W takim razie nie powinno go być bądź powinien być inaczej sformułowany. Nie jako alternatywa ale np. tak: jhd są obowiązane do przyjmowania zwracanych a w szczególności na wymianę opakowań... "Na wymianę" oznacza tylko, że zwrot butelki połączony jest z zakupem towaru w takiej samej butelce.
                Ta interpretacja, którą wcześniej zaproponowałem przynajmniej jest spójna. Obowiązek przyjęcia dotyczy butelek zwracanych (czyli po wcześniejszym zakupie w danym punkcie) lub na wymianę (wtedy nie ma konieczności udowodnienia wcześniejszego zakupu, nie ma zwrotu).

                I tak jeszcze przy okazji. Artykuł 13 ustawy brzmi: Jednostki handlu detalicznego o powierzchni handlowej powyżej 25 m2 sprzedające napoje w opakowaniach jednorazowych, są obowiązane do posiadania w ofercie handlowej podobnych produktów dostępnych w opakowaniach wielokrotnego użytku. Dlaczego to prawo jest martwe? W jaki sposób Biedronka je obchodzi?
                Last edited by ucho; 2012-09-16, 19:35.

                Comment

                • ucho
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2010.05
                  • 500

                  #38
                  I jeszcze dodam jak wyglądał proces legislacyjny tej ustawy, a dokładnie artykułu 14.
                  W pierwotnym projekcie Rady Ministrów przepis miał postać:
                  Jednostki handlu detalicznego są obowiązane do przyjmowania na wymianę opakowań wielokrotnego użytku po produktach w opakowaniach, które znajdują się w ich ofercie handlowej.
                  Potem w pracach komisji na prośbę Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych (Grzegorza Wlazło) zmieniono na:
                  Jednostki handlu detalicznego są obowiązane do przyjmowania na wymianę opakowań wielokrotnego użytku po produktach w takich opakowaniach, które znajdują się w ich ofercie handlowej.
                  Podczas drugiego czytania w Sejmie zgłoszono poprawkę (prawdopodobnie przez Bogumiła Borowski SLD), którą potem komisja zaakceptowała, i która dziś obowiązuje.
                  Potem jeszcze Senat próbował dodać:
                  Jednostki handlu detalicznego są obowiązane do przyjmowania zwracanych przez użytkowników i na wymianę opakowań wielokrotnego użytku po produktach w takich opakowaniach, które znajdują się w ich ofercie handlowej. Ostatecznie nie przeszło to w Sejmie.

                  Comment

                  • jacer
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2006.03
                    • 9875

                    #39
                    Połowa prawa w Polsce jest martwa, a jest martwa bo jest glupia i awykonalna. Butelki to tylko mały fragment.
                    Milicki Browar Rynkowy
                    Grupa STYRIAN

                    (1+sqrt5)/2
                    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                    No Hops, no Glory :)

                    Comment

                    • ucho
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2010.05
                      • 500

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ucho
                      Ok. Jednakże przyjmując powyższy tok rozumowania, użyty dalej w ustawie zwrot "lub na wymianę" traci sens. Gdyby go usunąć, prawo nie zmieniłoby się. W takim razie nie powinno go być bądź powinien być inaczej sformułowany. Nie jako alternatywa ale np. tak: jhd są obowiązane do przyjmowania zwracanych a w szczególności na wymianę opakowań...
                      Sprostowanie. Pomyliłem spójniki. Zamiast "lub" jest "i". Nie ma alternatywy, jest koniunkcja. Niemniej istota rzeczy pozostaje bez zmian.

                      Comment

                      • ucho
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2010.05
                        • 500

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ucho
                        I tak jeszcze przy okazji. Artykuł 13 ustawy brzmi: Jednostki handlu detalicznego o powierzchni handlowej powyżej 25 m2 sprzedające napoje w opakowaniach jednorazowych, są obowiązane do posiadania w ofercie handlowej podobnych produktów dostępnych w opakowaniach wielokrotnego użytku. Dlaczego to prawo jest martwe? W jaki sposób Biedronka je obchodzi?
                        Dzwoniłem w tej sprawie do Inspekcji Handlowej. Człowiek z departamentu prawnego niby przynał mi rację, ale jakiekolwiek kroki mogą zostać podjęte jedynie po zgłoszeniu konkretnej placówki. No ja tego nie zamierzam robić tzn. stawać po stronie opresyjnego prawa. Zwłaszcza że dopiero co zakończyłem bojkot sponsorów PZPN-u
                        Niby martwe prawo to tylko martwe prawo, ale tworzy rzeczywistość, w której istnieje zasada "dajcie mi człowieka, a znajdzie się paragraf".
                        Last edited by ucho; 2012-09-17, 22:42.

                        Comment

                        • volodos
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2008.09
                          • 717

                          #42
                          Moim zdaniem te przepisy są kuriozalne. Przecież kiedy piwo w butelce zwrotnej opuszcza browar, kaucja przerzucana jest na hurtownika, potem sklep, a w końcu na klienta. A ten ostatni, żeby swoją kaucję odzyskać, musi butelkę oddać w tym samym sklepie, i jeszcze żąda się od niego paragonu. Takie same butelki z inną etykietą - nie przyjmują. Nie pomaga tłumaczenie, że kształt ten sam, symbol huty itd.
                          A co z etykietą, jeżeli się odklei? Bez niej to nie "takie samo opakowanie"? Niektóre sklepy przyjmują butelki tylko skanując etykietę - wtedy dopiero się zaczyna. Wolna amerykanka, bezsensowne prawo, a klient z butelką zwrotną jest traktowany jak naciągacz i notorycznie ładowany w dupę bez wazeliny. On przecież kaucję musi zapłacić...

                          Comment

                          • ucho
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2010.05
                            • 500

                            #43
                            Poruszyłeś moim zdaniem bardzo ciekawy wątek.
                            Zostawmy na razie aspekt kaucji, bo to jest temat na osobny doktorat.
                            Rozważmy czy w świetle obowiązującej ustawy o opakowaniach i odpadach opakowaniowych i jej interpratacji przez departament ministerstwa środowiska sprzedawca będzie mógł odmówić przyjęcia zwracanych butelek zwrotnych, jeśli te pozbawione będą etykiet lub ich fragmentów.
                            Artykuł 14 mówi o "opakowaniach wielokrotnego użytku". Co to takiego? Nie wiadomo. Jest definicja opakowania w art. 3.1. – są to wprowadzone do obrotu wyroby wykonane z jakichkolwiek materiałów, przeznaczone do przechowywania, ochrony, przewozu, dostarczania lub prezentacji wszelkich produktów, od surowców do towarów przetworzonych, a także części opakowań i elementy pomocnicze połączone z opakowaniami i przeznaczone do tego samego celu co dane opakowanie.
                            Nie wiem, czy w ogóle dobrze robię, próbując do tego przysiąść na trzeźwo. Definicja opakowania mówi, że opakowaniem są także części opakowania...
                            Etykieta jeśli nie jestem true-opakowaniem, to na pewno jest elementem pomocniczym (czyli ogólnie podchodzi pod opakowanie). Zatem cwany sprzedawca mógłby odmówić przyjęcia butelek zwrotnych bez etykiet, ponieważ on nie sprzedaje nic w takim opakowaniu (tzn bez etykiet). Właściwie, jeśli byłby jeszcze bardziej cwany, to mógłby odmówić przyjęcia butelek z etykietami (takimi, jakie ma w sprzedaży), ale bez... kapsla.

                            Spróbujmy pomyśleć jednak na korzyść klienta. Jak wspomniałem mowa jest o "opakowaniach wielokrotnego użytku". Mamy w ustawie definicję "wielokrotnego użytku" art. 3.3 4) - rozumie się przez to każde działanie, w trakcie którego opakowanie przeznaczone i zaprojektowane do co najmniej dwukrotnego zastosowania jest powtórnie wykorzystywane do tego samego celu, do którego było pierwotnie przeznaczone. Można zatem domniemać, że "opakowaniem wielokrotnego użytku" jest sama butelka zwrotna. Ani etykieta, ani kapsel nie są przeznaczone i zaprojektowane do wielokrotnego użycia. Co więcej - dzięki słowom "w takich opakowniach" w kluczowym art. 14., można sądzić, o istnieniu obowiązku przyjęcia butelki po piwie, nie będącym w ofercie sklepu, jeśli są inne w butelce tego typu. Czyli bierz Pan wszystko, pókim dobry...

                            Żeby było jeszcze bardziej zabawnie, smutno lub straszno, przytoczę art. 6.3. (o oznakowaniu) Oznakowanie umieszcza się na opakowaniu lub na naklejonej na nim etykiecie, a jeżeli rozmiary opakowania na to nie pozwalają - na dołączonej do niego ulotce informacyjnej, w sposób, który nie stanowi przeszkody dla recyklingu odpadów opakowaniowych. "Lub etykiecie", "lub czasopisma"... Czyli, logicznie rzecz biorąc, etykieta nie jest nawet elementem pomocniczym opakowania. A może tylko się czepiam...
                            Last edited by ucho; 2012-10-09, 22:40.

                            Comment

                            Przetwarzanie...