Tyskie: nowa butelka

[pulas]

Andi napisal/a



Ja tam chociaz jestem tylko na wczasach w Polsce zawsze pröbuje oddac butelki -ale czasem jet to niemozliwe bo trzeba miec paragon z danego sklepu-co dla mnie jest ABSURDEM

Teraz jest to niezgodne z prawem. Sklepy (w świetle przepisów) maja OBOWIĄZEK przyjąć butelkę zwrotną o ile sprzedają piwo w takich butelkach. Jest to jednak tylko teoria. Rzeczywistość, niestety, jest całkiem inna.

[Kudłaty]

U mnie butelki są po 50 groszy, i zawsze zabieram je ze sobą na wymiane.

[Jureko]

butelka 0,66

Wedle przysłowia 'jedno piwo to nie piwo , dwa piwa to piwo' tedencja do zwiekszania pojemnosci butelek sprawia ze jeszcze dłuzej mozemy delektowac się jednym piwkiem.

[pulas]

Re: butelka 0,66

Jureko napisal/a
Wedle przysłowia 'jedno piwo to nie piwo , dwa piwa to piwo'

Ja znam wersję "jedno piwo to nie piwo, a dwa piwa to pół piwa", i może dlatego pojawiły się 2,5 litrowe PET-y z piwem.

[marcopolok]

Re: Re: butelka 0,66

Originally posted by pulas


Ja znam wersję "jedno piwo to nie piwo, a dwa piwa to pół piwa", i może dlatego pojawiły się 2,5 litrowe PET-y z piwem.

i w tym momencie tłumaczenie:
...panie władzo tylko jedno piwko wypiłem...
zyskuje całkiem nowe znaczenie

Jeśli weźmiemy pod uwagę słynny slogan reklamowy " trzy strzeliłem" to wychodzi 15 buteleczek

[talrasha]

Piłem Tyskie w nowej butelce jak byłem na wycieczce w Zakopcu, ale niestety poza butelką nic się nie zmieniło.

[Piecia]

i bardzo dobrze że się nic nie zmieniło jeśli chodzi o smak bo Tyskiemu pod tym względem nie można nic zarzucić a butelka 0,66 jest wyśmienita na majówki

[Qbric]

Originally posted by Piecia
i bardzo dobrze że się nic nie zmieniło jeśli chodzi o smak bo Tyskiemu pod tym względem nie można nic zarzucić a butelka 0,66 jest wyśmienita na majówki

Teraz należy spodziewać sie wypowiedzi sznownego kolegi Slavoya odnośnie tego piwka

[szarpik]

Andi trafił w sedno , to jest właśnie powód dla którego nie oddaje butelek do skupu! Jeżeli kupisz piwo w oddalonym o wiele kilometrów markecie , to drożej wyniesie bezyna niż te butle warte , a pani w osiedlowym sklepiku zawsze poprosi o paragon

[sulnowo]

z butelkami to czyste zamieszanie, każdy robi co chce, a pani w sklepiku i tak wola o paragon. Lubię Kujawiaka ale piję również Tyskie

[jacek]

dążą do ideału...

Moim zdaniem producenci Tysia dążą do ideału czyli do pojemności 0,75. Dla mnie to idealna ikość piwa na raz - cztery duże "gul-gule"!

[Kudłaty]

A może bendą tylko robili beczułki pięcio litrowe , to by było fajnie .

[Nicolae]

Dla mnie 0,66 to za dużo. Przyzwyczaiłem się pić wieczorkiem tak 3, 4 piwa. Jak wypiję dwa duże (0,66) to mam taki jakiś niedosyt , a 4 duże to za dużo.

[nexus_44]

O,66 l to według mnie bardzo odpowiednia pojemność. Ani za dużo ani za mało. Przy moim stylu picia piwa rzeczywiście końcówka jest już wygazowana, ale mam nadzieję, że wraz ze wzrostem średniej dobowej temperatury moje tempo się zwiększy i będzie OK. Co do butelek to mogłyby być zwrotne. Zawsze większa oszczędność...


P.S.

Kudłaty napisał
U mnie butelki są po 50 groszy, i zawsze zabieram je ze sobą na wymiane.

Gdzie dają tyle za butelki ?

[Kudłaty]

nexus_44 napisal/a
...Gdzie dają tyle za butelki ?

We Wrocławiu prawie w każdym sklepie.