Właśnie jesteśmy świadkami opakowawczo-plastikonowej epidemii. Petowane jest wszystko co ma postać płynu : najpierw napoje chłodzące , wódka ,teraz piwo, wino jest już w kartonikach. Torebki, tzw. jednorazówki to już rzecz ,bez której większość robiących zakupy nie potrafi funkcjonować.
A czy ktoś kto kupuje to i wyrzuca wie jak długo się rozkłada taka torebka foliowa?
Z punktu widzenia ekologii to puszka jest niestety lepsza od peta. A na zakupy z torbą szmacianą. Ja tak robię, kupiłem ją sobie w supermarkecie za miedzą za 60 eurocentów, podczas gdy plastikowa reklamówka kosztuje 40.
A czy ktoś kto kupuje to i wyrzuca wie jak długo się rozkłada taka torebka foliowa?
Z punktu widzenia ekologii to puszka jest niestety lepsza od peta. A na zakupy z torbą szmacianą. Ja tak robię, kupiłem ją sobie w supermarkecie za miedzą za 60 eurocentów, podczas gdy plastikowa reklamówka kosztuje 40.
Comment