Niecne praktyki Browar Czarnków

[baklazanek]

Sprawa jest bardzo łatwa do rozstrzygnięcia, dlatego nie wiem skąd te posty w obronie Czarnkowa. Jeżeli sam przedstawiciel browaru przyznał, że takie praktyki powinny być potępiane, a jednak dalej się je stosuje, to w ten sposób sam robi z siebie i browaru oszustów!

[becik]

A może wina własnie jest po stronie takiego dystrybutora/hurtownika, który podchodzi do kegów licząc je na sztuki, oddał komus np 3 nie patrząc z jakiego sa browaru, ktos je odebrał, a teraz Wy nie chcecie innych 3 sztuk bo maja inne logo?

[kangurpl]

SIMON ma rację,
ciekawe jak byście zareagowali mając własną firmę, gdyby ktoś wysyłał korespondencję w Waszych kopertach firmowych
A sposób w jaki by je zdobył nie jest istotny.

[ART]

właściwie jaka jest skala tego procederu?

[becik]

SIMON ma rację,
ciekawe jak byście zareagowali mając własną firmę, gdyby ktoś wysyłał korespondencję w Waszych kopertach firmowych
A sposób w jaki by je zdobył nie jest istotny.

Wysyłam listy w kopertach żywieckich pozyskanych na giełdzie, komu przeszkadzają etykiety które w nich wysłałem do kogoś nie wspominając o "opakowaniu"??
Dla odbiorcy w tym momencie liczy się to co było w środku.

[slavoy]

właściwie jaka jest skala tego procederu?

W przypadku napełniania przez Amber nieswoich butelek (ŻGB, Okocim)- 2/10

[slavoy]

Ach zapomniałem! Średniak dużemu może. Mały większemu już nie

[jerzy]

Simon, jeśli Czarnków kupił ukradzione Wam KEGi od jakiegoś hurtownika, to zgłoś to paserstwo na policję. Zrobiłeś to?
Ale jeśli nie masz pewności czy tych KEGów nie dostali oni od jakiegoś hurtownika w zamian za swoje, to może lepiej swoje pretensje zgłaszaj do tego hurtownika, a nie do browaru...

[ART]

Wysyłam listy w kopertach żywieckich pozyskanych na giełdzie, komu przeszkadzają etykiety które w nich wysłałem do kogoś nie wspominając o "opakowaniu"??
Dla odbiorcy w tym momencie liczy się to co było w środku.

Becik, może daruj sobie porównania do gaci i do kopert, zachowaj choć trochę powagi. Sam dobrze wiesz że chodzi o praktykę firm a nie osób fizycznych. Koszt jednostkowy beczek jest bardzo wysoki, więc trudno się dziwić że utrata tej własności jest dotkliwa.

[Makaron]

Z butelkami w tej sytuacji jest inaczej. Niejednokrotnie pilem piwo Specjal w butelkach Amberowskich. Zatem proceder podmieniania butelek jest dwustronny. Z KEG`ami roznica polega na tym, ze Amber nie maluje swojego loga na nieswoich KEG`ach. Przez co trudniej udowodnic takie praktyki.

[kopyr]

Wysyłam listy w kopertach żywieckich pozyskanych na giełdzie, komu przeszkadzają etykiety które w nich wysłałem do kogoś nie wspominając o "opakowaniu"??
Dla odbiorcy w tym momencie liczy się to co było w środku.

Spoko, ale gdybyś wysyłał ofertę swojej hurtowni piwa w takich kopertach, to chyba byłoby nadużycie, nie uważasz?
Skończyły się czasy PRLu i przekreślonej nazwy z dopiskiem etykieta zastępcza lub opakowanie zastępcze. Opakowanie jest częśćią towaru, czy się komuś to podoba czy nie? Co by było, gdyby ktoś zaczął skupować butelki (niezwrotne) po dajmy na to Bolsie i zaczął rozlewać do nich oranżadę, oczywiscie etykietę by odkleił i nakleił swoją. Ale kształt butelki i tłoczenia by pozostały. Myślisz, że byłoby to ok?

[magstroz]

podanie do publicznego forum takiej informacji to protest po głebokim namyśle. Cięzko jest podawać taką informacje, ale to chyba lepsze niż podawanie do sądu.
Jeśli przez kilka miesiecy nie ma odpowiedzi to pozostaje jeszcze taka forma nacisku.

Drodzy forumowicze!
Przyznaję, sytuacja taka rzeczywiście miała miejsce.
Browar Czarnków znaczy swoje kegi z prostego powodu - giną one na rynku. Zaczęliśmy je znakować by uporządkować temat na własnym podwórku. Nie jesteśmy w stanie upilnować pośredników, (szczególnie w sezonie), dla których keg to keg, nieważne z jakiego browaru (to jest główne źródło problemów z zaginionymi kegami).
Niestety nie ma ludzi nieomylnych - w ferworze znakowania kegów znalazło się kilka sztuk nie będących własnością Browaru Czarnków (niedopatrzenie pracownika). Jeżeli chodzi o Browar Amber - to z moich informacji wynika, iż Pani technolog z Browaru Czarnków wyjaśniała tę sprawę telefonicznie ( niestety nie znam nazwiska osoby z B.A. z którą rozmawiała) Ponadto cała sprawa została skierowana do Stowarzyszenia Małych i Średnich Browarów i tam została wyjaśniona.
Jeszcze raz powtarzam, nie ma i nigdy nie było w Browarze Czarnków świadomego wykorzystywania cudzych opakowań do własnych celów. Mamy dość własnych kegów - nie potrzebujemy cudzych. To, dlaczego beczki w browarach ( już chyba wszystkich) są znakowane wszyscy dokładnie wiedzą - uważam, że nie warto rozwodzić się nad tym na forum, a przynajmniej nie w taki sposób.
Tam gdzie pracuje człowiek - tam pojawiają się błędy. Ich konsekwencje czasem są przykre - jak ta. Ubolewamy, iż cała sytuacja miała miejsce.
Nadmieniam również, że Browar Czarnków też posiada własne kegi oznakowane przez inne browary.
Ja na tym forum nazw tych browarów wymieniać nie będę.
Dla Bowaru Czarnków najważniejszą sprawą jest jakość piwa i zadowolenie klientów. Bardzo zależy nam na dobrej współpracy z małymi i średnimi browarami bo W JEDNOŚCI SIŁA - konkurencji wśród swoich nie potrzebujemy i nie chcemy, mamy jej dość w postaci wielkich browarów.
pozdrawiam!!!

[dyrektor]

Wina leży zdecydowanie po stronie Czarnkowa. Biorąc pod uwagę względy ekonomiczne to koszt wytworzenia KEGa wynosi 60 Euro (w/g dzisiejszego kursu- to jakieś 230 zł) natomiast kaucja u dystrybutorów (sprawdziłem 3 Trójmiejskich, wtym dystrybucję producenta) wynosi odpowiednio GŻ za 50L i 30L -130 zł brutto, a KP i CO za 30L 150zł brutto i za 50L - 175zł. Rachunek jest prosty

[naczelnik]

Wcale sie nie dziwie Simonowi, ze temat zalozyl.
Wiem jak boli utrata beczki ( moze to i brzmiec dla niektorych banalnie), szczegolnie gdy nie liczy sie tego raczej w grubych w tysiacach.
To nawet nie musi byc Twoja wlasnosc, wystarczy, ze ktos podp....cos, z czym sie utozsamiasz.

[becik]

Becik, może daruj sobie porównania do gaci i do kopert, zachowaj choć trochę powagi. Sam dobrze wiesz że chodzi o praktykę firm a nie osób fizycznych. Koszt jednostkowy beczek jest bardzo wysoki, więc trudno się dziwić że utrata tej własności jest dotkliwa.

Z kopertami odniosłem sie do postu Kangura, więc nie rozumiem w tym przypadku Twojego obruszenia. Kangura postu nie skomentowałeś, tylko mój...pewnie jego koperty sa bardziej wartosciowe od moich

Gdybyś mnie zrozumiał to wiedziałbyś, ze temat "gaci" był przenośnią - dla osoby nie mającej w tym "konflikcie" niczego do powiedzenia czyli konsumenta, takiemu jak Ty czy ja, któremu jest wszystko jedno czy piwo X za barem jest sprzedawane z beczki tej czy
tamtej.
A temat strat finansowych jednej czy drugiej strony w tym wypadku Konsumenta nie obchodzi. To jest problem pomiędzy tymi dwoma browarami.
Ja w kazdym bądź razie świętym nie mam zamiaru być i nie będę zaglądać pod każdy bar w każdej knajpie kręcąc z dezaprobatą głową jak trafi się podobny przypadek, a gwarantuje, bedzie ich sporo.
Czemu nie skomentujesz strat Grupy Zywiec, ze Ciechanów sprzedaje piwo w kegu warszawskim?
Nie ma to jak znajomi i obiektywizm.