Witam Ziomala tudziez Ziomalke , w kazdym razie osobe , ktora dzieki swojemu nickowi stara sie chyba mowic za moje rodzinne miasto.
Oczywiscie bardzo ciesze sie ze browar zmartwychwstal - prawde mowiac nie bardzo docieralo do mnie w 2007 roku ze nie ma browaru , ktory istanial przez cale moje zycie a pierwsze jego 30 lat wychowalem sie majac widok na jego kimin i z dymu browarnianego przepowiadalem sobie pogode.
Jednak to co bedzie w nim produkowane ma dla mnie znaczenie. Osobiscie duzo podrozuje co i wczesniej czynilem. zawsze mam a raczej mialem wtedy w bagazniku skrzyneczke rodzimego wyrobu i obiecuje ze bede mial jak tylko nadazy sie iokazja. I z wyrobu tego chcialbym byc dumny !, choc nie ode mnie to zalezy. Oczywiscie to moja prywatna opinia - Ciechan nie napawalby mnie nadmierna duma. No ale jak mowil Pan Marek , ktorego pozdrawiam - juz w samej wodzie jest znaczna roznica , wiec wierze , ze jeszcze bede dumny. Co do innych pomyslow to pamietam takze z rozmowy , ze i obecny wlasciciel chcial butelkowac nasza wspaniala wode , ale od lipca zeszlego roku sytuacja mogla ulec zmainie.
Mam nadzieje ze przyjdzie na razem w rodzinnym miescie podelektowac sie lokalnym piwkiem , nawet jesli nasze opinie nieco sie roznia.
pozdrawiam
Oczywiscie bardzo ciesze sie ze browar zmartwychwstal - prawde mowiac nie bardzo docieralo do mnie w 2007 roku ze nie ma browaru , ktory istanial przez cale moje zycie a pierwsze jego 30 lat wychowalem sie majac widok na jego kimin i z dymu browarnianego przepowiadalem sobie pogode.
Jednak to co bedzie w nim produkowane ma dla mnie znaczenie. Osobiscie duzo podrozuje co i wczesniej czynilem. zawsze mam a raczej mialem wtedy w bagazniku skrzyneczke rodzimego wyrobu i obiecuje ze bede mial jak tylko nadazy sie iokazja. I z wyrobu tego chcialbym byc dumny !, choc nie ode mnie to zalezy. Oczywiscie to moja prywatna opinia - Ciechan nie napawalby mnie nadmierna duma. No ale jak mowil Pan Marek , ktorego pozdrawiam - juz w samej wodzie jest znaczna roznica , wiec wierze , ze jeszcze bede dumny. Co do innych pomyslow to pamietam takze z rozmowy , ze i obecny wlasciciel chcial butelkowac nasza wspaniala wode , ale od lipca zeszlego roku sytuacja mogla ulec zmainie.
Mam nadzieje ze przyjdzie na razem w rodzinnym miescie podelektowac sie lokalnym piwkiem , nawet jesli nasze opinie nieco sie roznia.
pozdrawiam
Comment