Pijmy piwa z Lwówka Śląskiego.

[bordoni]

Micho, bo to jest szmelc na rozpadających się kółkach. Nieudolność, infantylność i niekompetencja osoby, która prowadzi stronę o browarze (nie rozumiem dlaczego browar/jego właściciel firmuje taką tandetę) jest porażająca.

Chemiczny mobilu nie prowokować bo napiszę ile lwówka zassałeś w ciągu godziny
A jeżeli chodzi o przekierowanie to w niedługim czasie naszą całą dystrybucję wzbogacimy o piwo z Lwówka . Coś w tym jest dziwnego ?
Reasumując tam gdzie jest Ciechan tam będzie Lwówek.
Chyba ,że nie będzie w jakiś miejscach popytu ale to inna sprawa.
No to sądzę ,że wszystko jasne .

[giudice]

Z kilku kupionych przeze mnie Lwówków w ciągu mijającego tygodnia każde piwo miało mizerną pianę i prawie żadne wysycenie.
Co ciekawe, na każdym jest wycięta inna data.
Chyba mają z tym jakiś problem.
Kilka przykładów: 13.08.2010; 17.09.2010; 13.09.2010; 17.10.2011.
Wszystkie są z jednej dostawy i mają rzeczony stempelek.
W Radomiu cena 2.65 pln plus kaucja (butelka zwrotna).

[petrus33]

U mnie jest 06/08/2010 i wszystkie pięć piw było cacy !

[Marusia]

Tak jak pisałam - piwo jest o różnych datach rozlewu - jedna warka niekoniecznie musi być rozlewana w jednym dniu. Wbrew pozorom sam rozlew też ma znaczenie

[giudice]

Najlepiej podawajcie daty rozlewu, gdyż tu mogą występować różnice - a z tego, co czytam, są znaczne.

A jak mam ustalić, jaka była data rozlewu konkretnej butelki ?

[Marusia]

Nacięcia na krawędziach przy kalendarzu wskazują datę ważności i po tym można się zorientować, że daty rozlewu są różne. Źle się wyraziłam - faktycznie, data ważności wchodzi w grę przy rozpoznawaniu innej daty rozlewu

[Krzysiu]

... No to sądzę ,że wszystko jasne .

Dla mnie nie. Chemmobile pisze, ze strona internetowa jest katastrofą (z czym się całkowicie zgadzam), a ty piszesz, że niedługo dystrybucja Ciechana będzie wzbogacona piwem lwóweckim. Co to ma u licha wspólnego ze stroną? Albo zróbcie ją porządnie, albo całkiem wyłączcie, bo to co jest, to jest szyderstwo z klientów.

[Pendragon]

Na szczęście na północ dotarła partia dobrze nagazowana i o gęstej pianie, aczkolwiek nie za wysokiej, mimo energicznego nalewania.
Jednak jest to taki prawie Ciechan Wyborny - bis. Trochę więcej treści, większa goryczka, lekka piwniczka, ale wszystko w klimatach około-ciechanowskich. Jest to jednak lepsza wersja w/w i pije się go z przyjemnością.

No i w końcu Lwówek opuścił ostatnie miejsce w DP w mojej klasyfikacji wszechczasów pod względem ilości wypitych litrów piw polskich. Miałem okazje wypić tylko 1 butelkę "Bauerową"

[bordoni]

Dla mnie nie. Chemmobile pisze, ze strona internetowa jest katastrofą (z czym się całkowicie zgadzam), a ty piszesz, że niedługo dystrybucja Ciechana będzie wzbogacona piwem lwóweckim. Co to ma u licha wspólnego ze stroną? Albo zróbcie ją porządnie, albo całkiem wyłączcie, bo to co jest, to jest szyderstwo z klientów.

Panie Krzysztofie podkreślam Panie wiem ,upał .......... ale chemmobile nie pisze o stronie a osobie z którą w jednej lwóweckiej piaskownicy się wychowywał.Nie wiem o co chodzi ale chłopaki coś tam ukrywają za coś się nie lubią .Za moich czasów dużo prościej zawiało się takie animozje .Dołączam cytat aby prościej Panu było. Ale z tym szyderstwem to Pan przesadził .

Micho, bo to jest szmelc na rozpadających się kółkach. Nieudolność, infantylność i niekompetencja osoby, która prowadzi stronę o browarze (nie rozumiem dlaczego browar/jego właściciel firmuje taką tandetę) jest porażająca.

[Krzysiu]

Otwieram zakładkę PRODUKTY i co?
Myślałem, że to Wojski gra, a to echo grało ...
To macie w końcu jakieś piwo czy nie?

No i to pluralis majestatis, Browary Lwóweckie ...

Dziwię się w ogóle, że tak długo pozwalaliście wypowiadać się w imieniu browaru / firmy / właściciela osobom, nie mającym kompletnie nic do powiedzenia.

[Cez]

Otwieram zakładkę PRODUKTY i co?
Myślałem, że to Wojski gra, a to echo grało ...
To macie w końcu jakieś piwo czy nie?

No i to pluralis majestatis, Browary Lwóweckie ...

Dziwię się w ogóle, że tak długo pozwalaliście wypowiadać się w imieniu browaru / firmy / właściciela osobom, nie mającym kompletnie nic do powiedzenia.

Najważniejsza jest ankieta o etykietach

[chemmobile]

Ależ opisałem stronę browaru jako szmelc. Bo to jest tandeta, szajs i pośmiewisko. No sorry panowie, ale jeśli kolega lwowekslaski zapewniał na tym forum, że lwóweckie piwo będzie można zakupić poprzez rzekomy sklep internetowy ściśle powiązany ze stroną browaru, to jest to kpina z klienta, sympatyka piwa i browaru (Micho dał się na to nabrać).
Czy strona www.browarlwowek.pl jest oficjalną stroną browaru lwóweckiego?
Jeśli tak, do do jej stworzenia i prowadzenia wybrano osobę niekompetentną, czemu dałem wyraz.
Czy to ma znaczenie? Kurna chata, dla przeciętnego Kowalskiego nie ma znaczenia, bo on nie zagląda na witryny internetowe zakładów piwowarskich. Myślałem jedynie, że w tym lwóweckim burdelu choć browar będzie miał porządną wizytówkę.

[lolek08]

A u mnie cała skrzyneczka Lwówka w porządku data wskazuje na 17.08 Smak wspaniały
piana be zarzutu.Właśnie sięgam po następne

[bordoni]

Ależ opisałem stronę browaru jako szmelc. Bo to jest tandeta, szajs i pośmiewisko. No sorry panowie, ale jeśli kolega lwowekslaski zapewniał na tym forum, że lwóweckie piwo będzie można zakupić poprzez rzekomy sklep internetowy ściśle powiązany ze stroną browaru, to jest to kpina z klienta, sympatyka piwa i browaru (Micho dał się na to nabrać).
Czy strona www.browarlwowek.pl jest oficjalną stroną browaru lwóweckiego?
Jeśli tak, do do jej stworzenia i prowadzenia wybrano osobę niekompetentną, czemu dałem wyraz.
Czy to ma znaczenie? Kurna chata, dla przeciętnego Kowalskiego nie ma znaczenia, bo on nie zagląda na witryny internetowe zakładów piwowarskich. Myślałem jedynie, że w tym lwóweckim burdelu choć browar będzie miał porządną wizytówkę.

.
I od rana jazda poszlibyście z Marcinem na piwo wyjaśnilibyście sobie co macie do wyjaśnienia i tyle
Jesteś sypatyczny ,wesoły i nie pasuje Ci ten JAD .A moim skromnym zdaniem i autorów strona nie zasługuje na takie potraktowanie bo jest normalna ia do tego w budowie.

[VanPurRz]

Warka z datą do 11 sierpnia i ta sama porażka - zupełny brak nagazowania i piany. Piwo pije się tak jakby stało otwarte przez kilka dni. Nie wiem czy przyczyną jest to, że nalano piwo młode kompletnie niedoleżakowane (tak trochę smakuje właśnie jak młode) czy co innego? Przez jakiś czas odpuszczam to piwo bo z ledwością da się pić.