A ja mam drobną uwagę do tow. redaktora dotyczącą materiału o rozlewie.
Fachowo w browarze takie rozlewanie nazywa się "obciągiem" (ale uwaga nie obciąganie, tak samo jak jest rozlew a nie rozlewanie jak w tytule) I można by dodać ile to działanie sprawia radości pracownikom. Tylko ostrożnie ze słowami
O jakie duperele Wy się czepiacie - wykrzyknik, 3 kropki, przecinek, jego brak
Aż sam się boję postawić teraz 3 kropki bo zjebki dostanę, czuję się jakbym czytał forum stetryczałych tetryków, kórzy z powodu złości po utracie sztucznej szczęki okładają laską kogo popadnie na lewo i prawo.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
"Browar Lwówek sprzedaje na razie jeden rodzaj piwa o nazwie Lwówek Książęcy z zawartością alkoholu 6, 2% i ekstrakcie 12,1"
Podobne te informacje nie są prawdziwe, czy jednak jest możliwość dowiedzenia się czegoś więcej o parametrach tego produktu rozlewanego w tempie 7 500 na godzinę
Jak się najedzie myszką na piersi tej pani z kufelkiem i kliknie to pojawia się... fatal error
Pewnie tego czepialstwa by nie było, gdyby odpowiedzialna osoba nie wdawała się w utarczki słowne, tylko rzetelnie wprowadziła najważniejsze informacje na stronę internetową.
A tak tetrycy mają używanie... a propos czy nie znalazł ktoś mojej szczęki, chyba zostawiłem ją w browarze... browarze.biz
a propos czy nie znalazł ktoś mojej szczęki, chyba zostawiłem ją w browarze... browarze.biz
A w którym wątku ci "cenka" opadła?
"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Panie i Panowie
Lwowekslaski nie jest rzecznikiem browaru i nigdy nie był.
A poziom czepialstwa jest na najwyższym poziomie. Macie do tego prawo. Ale uważajcie na tępo rozbudzania emocji negatywnych bo już piszą o porażaniu
Darek słusznie zauważył ,że wina leży po stronie zaczepiającego
O jakie duperele Wy się czepiacie - wykrzyknik, 3 kropki, przecinek, jego brak
Przecinek w wymienionym przeze mnie miejscu zmienia kompletnie sens zdania - to wg Ciebie nieistotny szczegół? Ciekawe. Niepoprawne i infantylne pisanie tekstów na teoretycznie profesjonalnej stronie to też normalka? To proszę bardzo - będę tetrykiem
To dodam coś jeszcze, dzień w dzień widzę na różnych portalach jakieś błędy, mniejsze, większe, stylistyczne, gramatyczne, interpunkcyjne etc. Sądzę więc, że inni też je zauważają, pytanie czy też się do nich odnoszą.
Rozumiem, czepianie się poważnych błędów ale wykrzyknika, przecinka (ja tego przecinka nawet nie widziałem). Artykulik przeczytałem i nie znalazłem nic co by mnie raziło. Chcecie mieć fachową, bezbłędną, piękną, cudowną retorykę to zatrudnijcie PR-owca z 20 letnim stażem, który będzie pisał wtedy super profesjonalne teksty jak na stronach KP czy CP.
Dla mnie Lwówek jest "ludzkim" browarem dla zwykłych ludzi. I wolę czytać na jego temat taki zwykły tekst okraszony emocjami piszącego niż PR-owy bełkot.
Ja tetrykiem nie jestem i czepiać się przecinka nie będę.
Ciekawe ile ja teraz w powyższym byków zrobiłem?
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Za takie "duperele" w moich czasach licealnych nie zdawało się matury z polskiego.
Za moich czasów maturalnych (lata 80-te) nie zdawało się za 3 błędy gramatyczne, 3 błędy interpunkcyjne były uważane za jeden błąd gramatyczny. Maturę z polskiego zdałem, pisemną i ustną.
Ale błędy robiłem i robię. A tych nie robi jedynie ten kto nic nie robi.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Panie i Panowie
Lwowekslaski nie jest rzecznikiem browaru i nigdy nie był.
Prosiłbym zatem o uściślenie kilku informacji.
Czy strona internetowa www.browarlwowek.pl jest oficjalną (a nie prywatną jakiegoś Kowalskiego) stroną browaru lwóweckiego?
Jeśli tak, to
czy p. Kaszuba, znany na tym forum jako "lwowekslaski", jest administratorem/redaktorem tejże strony?
Jeśli odpowiedzią na oba pytania jest TAK, to ww osoba z entuzjazmem świadczy niedźwiedzią przysługę.
becik
zauważ, że nie chodzi tylko o błędy interpunkcyjne. I nie trzeba być PR-owcem z 20-letnim stażem, aby pisać poprawnie gramatycznie, stylistycznie i merytorycznie. Na studiach z powodzeniem prowadziłem stronę koła naukowego, a humanista i językowiec ze mnie taki, jak z moich sąsiadów święte Mikołaje.
Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich. Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609
Za moich czasów maturalnych (lata 80-te) nie zdawało się za 3 błędy gramatyczne, 3 błędy interpunkcyjne były uważane za jeden błąd gramatyczny. Maturę z polskiego zdałem, pisemną i ustną.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment