No i mam pytanko do Forumowiczów: Czy nie ma jakiegoś przepisu który zobowiązywal by producenta do podania miejsca produkcji? A nie tylko że wyprodukowała to taka czy inna
Nie ma.
A może by tak wnieść obywateski projekt odpowiedniej ustawy? ]:->
browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
A może by tak wnieść obywateski projekt odpowiedniej ustawy? ]:->
Lepiej by było pomyśleć nad aktualizacja Prawa Czystości. W tym powinno pomóc Bractwo Piwne. Jest ono przeciez członkiem Europejskiego Stowarzyszenia. Aktualizacja powinna zawierać zapis zabraniający rozcienczania piwa na etapie produkcji.
Wydaje mi się, że już nadszedł ten czas.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Lepiej by było pomyśleć nad aktualizacja Prawa Czystości. W tym powinno pomóc Bractwo Piwne. Jest ono przeciez członkiem Europejskiego Stowarzyszenia. Aktualizacja powinna zawierać zapis zabraniający rozcienczania piwa na etapie produkcji.
Wydaje mi się, że już nadszedł ten czas.
Będzie z tym ciężko, bo gdzieś tam czytałem, że nawet w Niemczech w tym roku zapadł precedensowy wyrok sądowy, że piwem może sie nazywać produkt wyprodukowany z użyciem cukru a nie wg. prawa czystości tylko ze słodu.
Co do piwa z koncentratu to stosuja to wszystkie browary które mają 'UNITANKI". Obniża to koszty produkcji. Nie robi się tego w starych browarach, gdzie piwo fermentuje w wannach. Różnica jest taka, że w Unitanku piwo jest sterylnie czyste, a w wannie nie raz utopił się szczur czy mysz.
Samo rozcieńczanie koncentratu sterylną wodą nie jest takie złe. Gorzej jak browary nie przestrzegają leżakowania i "zielone" - niedojrzałe piwo trafia na rynek. Często jest to praktykowane latem, gdy nagłe wysokie, utrzymujące się dłuższy czas temperatury powodują, ze znikaja zapasy piwa w magazynach i wtedy wypuszcza się właśnie takie "zielone" piwko.
Jerzy - jak by co to "obiema rękoma" podpisuje się pod takim projektem obywatelskim. Tylko kto to przygotuje żeby to miało ręce i nogi? Dla chleba i masła itp. nie ma ważności gdzie zostały wyprodukowane, ale dla piwa jest to zasadnicza sprawa.
Lepiej by było pomyśleć nad aktualizacja Prawa Czystości. W tym powinno pomóc Bractwo Piwne. Jest ono przeciez członkiem Europejskiego Stowarzyszenia. Aktualizacja powinna zawierać zapis zabraniający rozcienczania piwa na etapie produkcji.
Wydaje mi się, że już nadszedł ten czas.
taka akcja ze strony BP już miała miejsce: tutaj i tutaj.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
taka akcja ze strony BP już miała miejsce: tutaj i tutaj.
To raczej dotyczyło umieszczania informacji o miejscu warzenia a nie zakazu rozcienczania.
Jeszcze w kwesti rozcienczania. Dlaczego zbrodnią jest rozcienczenie rosołu - o czym wie każdy kucharz - a rozcienczenie piwa już nie ??
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Jeszcze w kwesti rozcienczania. Dlaczego zbrodnią jest rozcienczenie rosołu - o czym wie każdy kucharz - a rozcienczenie piwa już nie ??
Dlatego,że piwo to nie rosół.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
To raczej dotyczyło umieszczania informacji o miejscu warzenia a nie zakazu rozcienczania.
Jeszcze w kwesti rozcienczania. Dlaczego zbrodnią jest rozcienczenie rosołu - o czym wie każdy kucharz - a rozcienczenie piwa już nie ??
tak ogóle to dyskusja zeszłą na poboczny temat
wskazałem nietrafnie, ale chodzi o to, że BP angażuje się w akcje konsumenckie. oddziaływanie takich akcji, wliczając naszą dt. portera okocimskiego jest znikome i nie sądzę, by kolejna dotycząca Prawa Czystości przyniosła jakikolwiek efekt. to mniej więcej tak, jakby zabronić stosowanie tych wszystkich E w produkcji żywności.
Comment