Problem tego browaru wydaje się mi znany. Brak warzenia piwa w browarze wydaje mi się największym problemem. Piwo przez to jest bardzo mętne, a chmiel nie potrafi oddać swoich dobroci.
Czyżby chodziło o to, że podczas chmielenia temperatura brzeczki nie przekracza dziewięćdziesięciu kilku stopni?
E rozmach to jest w Toruniu. Pojawiły się tam ponoć na ulicach plakaty i billboardy reklamujące otwarcie browaru Jan Olbracht.
Witam wszystkich. Byłem w tym browarze dzień po otwarciu.JAN OLBRACHT otworzył swoje drzwi w piątek 13 o godz.13,13. Po wejściu witają nas dwa piękne zbiorniki (tanki?) dalej długi bar po lewej a po prawej wielkie beczki w których zrobiono stoliki.Od samego wejścia powitała nas kelnerka i posadziła w beczce.Serwują cztery gatunki piwa pils,przeniczne,piernikowe i bursztynowe.Dostępne są teraz tylko 3 bez korzennego(piernikowe). Na temat wrażeń smakowych nie wypowiem się ponieważ każdy ma swoje gusta i smaki.Inny temat to bar i wystrój. Siedząc w tych wielkich bekach miałem wrażenie odizolowania od reszty biesiadników w takiej beczce posadzili 6 osób, no i wentylacji zero.Są jeszcze dwa poziomy do góry tam stoliki fotele,kanapy.A teraz to co zaniża cały ten browar to ; nalewaków prawie nie widać zlewają się z barem są takie nijakie wychodzący "trójnik" z blatu z pomalowanej rury w szarym kolorze.Do wystroju baru w drewnie i beczkach coś nie tak. I najgorsze większa część półek w barze jest zastawiona KILUNASTOMA GATUNKAMI WÓDEK! A piwa? tylko puste bączki do piwa na wynos. Jakoś mi nie pasuje do BROWARU MIESZCZAŃSKIEGO jak się nazywają. Zajdę tam jak zaczną rozlewać swoje piwo, może do tego czasu coś się zmieni.Po krótkiej rozmowie z menadżerem lokalu na temat takiej ilości 'wódy' w browarze odpowiedział że ludzie nie tylko chcą piwa. Ale to przecież JAN OLBRACHT BROWAR MIESZCZAŃSKI.
Dwie fotki z wizyty słabej jakości
Comment