"Noteckie" - pasteryzowane czy nie ?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lenin
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2005.03
    • 41

    "Noteckie" - pasteryzowane czy nie ?

    Mam pytanie do szanownych koleżanek i kolegów.
    Otóż właśnie kurier przyniósł mi karton piwa "Noteckiego" z browaru w Czarnkowie.
    Zamówiłem oczywiście wersję niepasteryzowaną.
    Niestety nigdzie na etykiecie nie widzę wzmianki, że to jest piwo niepasteryzowane. Nie ma również zaznaczonego terminu przydatności, więc nie jestem w stanie na tej podstawie wysnuć jakiejkolwiek teorii.
    Przejdźmy do sedna, a więc do mojego pytania.
    Jak poznać, że otrzymałem wersję niepasteryzowaną?
    Sposób organoleptyczny raczej pomijam, bo wydaje mi się, że nie mam aż tak wysublimowanego zmysłu smaku, ale być może się mylę.
    Dziękuję za wszelkie sugestie. Wasze zdrowie.
  • JAckson
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2004.05
    • 6123

    #2
    Dziwne, ze nie ma określonej daty przydatności.
    MM961
    4:-)

    Comment

    • arcy
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.07
      • 7538

      #3
      Rzuć okiem, czy przypadkiem daty nie ma na kapslu.

      Comment

      • lenin
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2005.03
        • 41

        #4
        Dzięki Arcy za sugestię.
        Rzeczywiście na kaplsach jest bardzo słabo widoczna data (na niektórych kapslach jest praktycznie niewidoczna).
        Za pomocą lupy odczytałem datę: 2007 03 09.
        Jest więc szansa, że to piwo niepasteryzowane, no chyba, że zostało wyprodukowane kilka miesięcy temu

        Pojawiła się kolejna okoliczność, która wprowadziła mnie w zakłopotanie. Chodzi o parametry Noteckiego.
        U mnie na etykiecie widnieją parametry: 12,1% ekstr. i 5,5% alk., podczas gdy parametry tego piwa w Artomacie to: 12,5% i 6,2%.
        Skąd te rozbieżności? Zmienili recepturę w browarze?

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19260

          #5
          Ja obawiam się, że pod nazwą niepasteryzowane sprzedaje się pasteryzowane z kończącą się datą ważności. Nie smakuje również jak niepasteryzowane, które kiedyś piłem.

          Comment

          • kopyr
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2004.06
            • 9475

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
            Ja obawiam się, że pod nazwą niepasteryzowane sprzedaje się pasteryzowane z kończącą się datą ważności. Nie smakuje również jak niepasteryzowane, które kiedyś piłem.
            Też mi to przeszło przez myśl. A nawet jeśli tak nie jest, to browar i tak sobie strzela w kolano takimi zagrywkami, że na etykiecie nie jest wyraźnie zaznaczone czy piwo jest pasteryzowane czy nie.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • notecki
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2006.12
              • 17

              #7
              Panowie co byśmy tu nie powiedzieli, Czarnków produkuje zarówno pasteryzowane jak i niepasteryzowane, faktem jest, że informacja jest nie szczególnie wyeksponowana, ale zrozumcie, że jest to mały browar liczący się z kazdym groszem, szczerze mówiac nie rozumiem tekstów typu "że pod nazwą niepasteryzowane sprzedaje się pasteryzowane z kończącą się datą ważności" - gratuluje tym co to wypiją -, osobiście zawsze spoglądam na nacięcia na etykieci i bez problemu znajduje ważną dla mnie informację - piję tylko niepasteryzowane-, aktualnie mieszkam na wyspach (rodzina dosyła ambrozję) i zawszę piję Noteckie Niepasteryzowane mieszczące sie w terminie przydatności do spożycia!!!; teraz jestem w kraju i piję właśnie świetne kuflowe, pozdrawiam!!!
              Last edited by notecki; 2007-02-23, 20:26.

              Comment

              • kopyr
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2004.06
                • 9475

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika notecki
                Panowie co byśmy tu nie powiedzieli, Czarnków produkuje zarówno pasteryzowane jak i niepasteryzowane, faktem jest, że informacja jest nie szczególnie wyeksponowana, ale zrozumcie, że jest to mały browar liczący się z kazdym groszem, szczerze mówiac nie rozumiem tekstów typu "że pod nazwą niepasteryzowane sprzedaje się pasteryzowane z kończącą się datą ważności" - gratuluje tym co to wypiją -,
                Co ma piernik do wiatraka? Etykieta z napisem nipasteryzowane, kosztuje tyle samo co z napisem pasteryzowane jaki bez jakiegokolwiek z tych napisów. To tylko od solidności browaru, a właściwie jego pracowników zależy, czy wspomniane piwa bedą należycie oetykietowane, czy etykiety nie będą pomylone. Takie zachowanie jak teraz czyli naklejanie eytkiet jak leci to jest lekceważenie klientów. Po drugie zaś, wytrącanie sobie swojego własnego atutu z ręki.

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika notecki
                osobiście zawsze spoglądam na nacięcia na etykieci i bez problemu znajduje ważną dla mnie informację - piję tylko niepasteryzowane-, aktualnie mieszkam na wyspach (rodzina dosyła ambrozję) i zawszę piję Noteckie Niepasteryzowane mieszczące sie w terminie przydatności do spożycia!!!;
                Czy mozesz nas oświecić po jakich to tajnych nacięciach znajdujesz ważną i dla nas informację - też chcemy pić niepasteryzowane. Niestety jak kolega napisał nie miał żadnych nacięć, tylko wydrukowaną na kapslu datę. Zamówił "oczywiście" wersję niepasteryzowaną. Czy w tym momencie nasze spiskowe teorie nie nabierają pozorów wiarygodności.
                Zrozum Browar Czarnków ma na tym forum bardzo dobrą opinię, ale takimi zagrywkami sobie najwyczajniej w świecie szkodzi.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • e-prezes
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2002.05
                  • 19260

                  #9
                  ja mam nadruk na kapslu z datą, a na etykiecie nie ma słowem, że to niepasteryzowane, bo takie zamawiałem. na ciemnym owszem są nacięcia na etykiecie, ale na jasnym nie - tylko nadruk. piłem kiedyś niepasteryzowane noteckie, więc wiem że nie tak smakuje. no chyba, że coś się zmieniło w produkcji od tego czasu.

                  Comment

                  • notecki
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2006.12
                    • 17

                    #10
                    Osobiście nie trafiłem na etykietę bez nacięć - żałuje tych co takowe widzieli- dla mnie to piwo i tak jest "piwem" nawet gdyby je sprzedawali w woreczkach foliowych, prawdziwy smakosz potrafi poznać dobre piwo, ale ja jestem tylko zwykłym konsumentem nie związanym (nie jestem pracownikiem ani rodzią pracownika tego browaru) z firmą, zawsze piłem i pić będe to piwo, moje zdanie jest takiem' jeśli ktoś nie chce to niech nie pije, ale to tylko moje i tylko moje zdanie!!!
                    Last edited by notecki; 2007-02-23, 21:03.

                    Comment

                    • e-prezes
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2002.05
                      • 19260

                      #11
                      Ależ ja cię rozumię, tylko postaw się w mojej sytuacji!
                      Ja zamówiłem, zapłaciłem za niepasteryzowane i takiegoż oczekiwałem. Jeśli nim nie jest to chyba nie jest wszystko do końca fair.

                      Comment

                      • notecki
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2006.12
                        • 17

                        #12
                        Oczywiście, zgoda, w tym temacie nie dyskutuję!!!
                        Jeśli Cię faktycznie oszukali, walcz o swoje, ale na miłoś boską nie oceniajcie tego piwa przez pryzmat jakiegoś pracownika, który dał ciała!!!

                        Comment

                        • e-prezes
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2002.05
                          • 19260

                          #13
                          Nikt tu nie mówi, że piwo jest złe, niedobre, etc. Dyskusja jest tylko czy jest pasteryzowane czy nie.

                          Comment

                          • kangurpl
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2002.03
                            • 2660

                            #14
                            OFF TOPIC

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika notecki
                            ... teraz jestem w kraju i piję właśnie świetne kuflowe, ...
                            Czyżby sklep przybrowarniany otworzyli?
                            Jak byłem przy nim (niestety tylko przy nim) ostatnio, to zastałem kartkę z napisem "zamknięty do odwołania"
                            Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                            "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                            "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                            Comment

                            • Krzysiu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.02
                              • 14936

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lenin
                              ... Niestety nigdzie na etykiecie nie widzę wzmianki, że to jest piwo niepasteryzowane....
                              A sprawdź, co masz napisane na fakturze. Powinna być informacja, ew. kod towaru, który sobie możesz sprawdzić w dziale handlowym.

                              Nie twórzcie od razu teorii spisku.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X