Miejsce produkcji (warzenia)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
    Po lekturze postów z ostatnich kilku dni można odnieść wrazenie, że część z osób wypowiadających się w tym wątku pije Tatrę na zmianę z Królewskim, Kujawiakiem czy Warką i jest głęboko niezadowolona z faktu, że producent nie podaje informacji o tym, który konkretnie zakład wyprodukował spożywane piwo. To tak a propos hipokryzji
    Żywca też nie pijam.

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
    Jestem bardzo ciekawy, czy te same osoby, które ślą tu gromy pod adresem GŻ, będą również pisać maile/listy do Jabłonowa i domagać się by jako konsumenci mieli prawo wiedzieć gdzie uwarzono np. jabłonowskiego Pilsenera.
    O Jabłonowie jeszcze nic nie wiadomo, ale obok GŻ, KP, CP wymieniłem Van Pura, no i w sumie należałoby wymienić Perłę i Royal Unibrew. Uważam, że konsumenci mają prawo wiedzieć gdzie wyprodukowano jabłonowskiego Pilzenra. Podobnie zresztą jak serek wiejski i ketchup Hellman's.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • delvish
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.11
      • 3508

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
      O Jabłonowie jeszcze nic nie wiadomo...
      O Tarczynie wiadomo. Choć poza tym, że działają nie wiadomo nic.
      Last edited by delvish; 2007-12-30, 12:06.
      "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
      (Frank Zappa)

      "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

      Comment

      • kibi
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.07
        • 1875

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
        Po lekturze postów z ostatnich kilku dni można odnieść wrazenie, że część z osób wypowiadających się w tym wątku pije Tatrę na zmianę z Królewskim, Kujawiakiem czy Warką i jest głęboko niezadowolona z faktu, że producent nie podaje informacji o tym, który konkretnie zakład wyprodukował spożywane piwo. To tak a propos hipokryzji
        Po pierwsze to dozwolone, nawet wśród użytkowników tego forum. Po drugie, temat nieznanego miejsca produkcji był tu niejednokrotnie poruszany przez kolekcjonerów, w kontekście przyporządkowania birofliiów do konkretnych browarów.

        Comment

        • delvish
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.11
          • 3508

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi Wyświetlenie odpowiedzi
          Po pierwsze to dozwolone, nawet wśród użytkowników tego forum. Po drugie, temat nieznanego miejsca produkcji był tu niejednokrotnie poruszany przez kolekcjonerów, w kontekście przyporządkowania birofliiów do konkretnych browarów.
          A czy ja coś mówiłem? Ktoś komuś zakazuje? Zwracam tylko uwagę, że wypowiadanie się w imieniu konsumentów, samemu konsumentem towaru co do którego ma się zastrzeżenia nie będąc jest trochę nie teges. Na tym polega gospodarka rynkowa, że na przykład, nikt nie zmusza nikogo do kupna np. Tatry czy Kujawiaka, jeśli komuś nie odpowiada fakt, że producent nie podaje zakładu w którym dany towar wyprodukował. Mówienie o tym, że jako konsumenci "mamy prawo" jest moim zdaniem rodzajem wishful thinking. Skąd to prawo? Przyrodzone? Nabyte w dniu pełnoletniości, zakupu pierwszego piwa? itd. itp. Domagać się można różnych rzeczy, ale co z tego?
          Wydaje mi się, że akcja Żywca to krok w dobrym kierunku. I jako konsumenci, kolekcjonerzy itd. możemy w jakiś oficjalny sposób docenić ten fakt i dyskretnie przypomnieć Żywcowi, że byłoby z jego strony miłym gestem, gdyby zechciał ułatwić kolekcjonerom, świadomym konsumentom itd. rozpoznanie z jakiego browaru pochodzą opakowania trafiające do kolekcji czy wypijane piwa. Inaczej cała ta dyskusja to tylko bicie piany i pomrukiwanie pod nosem jaka zła jest ta Grupa Żywiec.
          "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
          (Frank Zappa)

          "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

          Comment

          • arzy
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.06
            • 2814

            #35
            Chciałbym wiedzieć skąd dany produkt jest, tzn. gdzie został wyprodukowany. Wielu konsumentów nie zdaje sobie sprawy, że ten produkt (np. piwo Tyskie, ale to tylko przykład bo o tym wiem na 100%, może to być również masło z Worlubia, piernik z Torunia czy oscypek z Zakopanego) nie jest tym, którym miał być. Wiele osób pije Tyskie nie zdając sobie sprawy że nie jest ono z Tychów. Fakt ten można było zmienić zapisami w ustawie, politycy to olali, ale nie my.
            "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
            Bractwo Piwne
            Skład Piwa
            Piszę poprawnie po polsku!

            Comment

            • Kemp
              Porucznik Browarny Tester
              • 2002.03
              • 357

              #36
              Ciekawe czy dla Włochów ma znaczenie, który model Fiata wyprodukowano w Turynie, a który w Tychach?
              Kemp

              Comment

              • remfire
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.03
                • 1334

                #37
                Aby być teges przyznam się, że czasami pijam piwa które nie mają na opakowaniu podanego miejsca produkcji/warzenia. Zdaje sobie jednak sprawę, że szanse na wprowadzenie zmian ( a właściwie na powrót do praktyki sprzed kilku lat) są bliskie zeru - bo nie chodzi tu przecież tylko piwo , ale o większość produktów dostępnych na rynku. Swego czasu nawet proponowałem wprowadzenie zmian na browarbizie :
                Twoje pytania dot. Browaru i komentarze dot. spraw poruszanych w tym dziale, propozycje usprawnień, zmian, etc.


                Skoro jednak GŻ zorganizowała taką akcję to jakiś efekt musi być : albo dadzą przykład i będą ponownie zamieszczać pełne informacje na wszystkich swoich piwach , albo ośmieszą siebie i swoje sztandarowe piwo. Nie mamy się więc chyba czego obawiać , spokojnie można im w tym pomagać
                A że można nadal zgodnie z prawem i rozsadkiem podawać pełne informację GŻ dała nam przykład całkiem niedawno, bo przed kiloma miesiącami. Może to pierwsza jaskółka zapowiadająca wprowadzenie zmian w GŻ ?
                Attached Files

                Comment

                • darko
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.06
                  • 2078

                  #38
                  Z tego tekstu wynika, że producentem piwa jest Browar Belgia. W takim układzie GŻ nie miała więc wyboru i moim zdaniem nie jest to żadna jaskółka.

                  Comment

                  • remfire
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.03
                    • 1334

                    #39
                    A ja myślę ze mieli wybór - wszystko to kwestia umowy.
                    W wątku o sprzedaży browaru Belgia Madziar napisał:
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika madziar Wyświetlenie odpowiedzi
                    Na dodatek niedawno była przeprowadzona próba technoogiczna - rozlali trochę Żubra (co prawda lana też była Tatra), a nadzorujący rozlew pracownicy KP zachowywali się jak Niemiec na urlopie na Mazurach.
                    W momencie gdy to napisał , prawie wszyscy powatpiewali , ale wkrótce pojawiła się Tatra o której pisał - z adnotacja na puszce której fotkę zamiesciłem wcześniej. Potwierdza to więc prawdziwość jego słów.
                    Niestety chyba nikt nie natknął się na Żubra z podobna adnotacją, więc jednak można było pominąć taki szczegół i nie informować o tym klientów. Nie jest to powód do wychwalania GŻ , ale jednak w tym przypadku trzeba przyznać że zachowali sie lepiej niż KP. Dlatego pozwoliłem sobie zażartować o tej jaskółce

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      #40
                      Kemp, jestem pewien, że dla części Włochów ma to znaczenie.

                      Zresztą wystarczy pochodzić po polskich forach motoryzacyjnych, żeby zobaczyć, że kwestia pochodzenia danego auta lub jego składowych jest dla ludzi ważną informacją, np. w przypadku Hond (Japonia, Wielka Brytania lub Turcja).

                      Comment

                      • darko
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.06
                        • 2078

                        #41
                        No tak, ale rozlewanie piwa uwarzonego w innym browarze różni się od warzenia i rozlewania pod nadzorem. Grupa Żywiec nie była tylko zleceniodawcą.

                        Comment

                        • arzy
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2002.06
                          • 2814

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kemp Wyświetlenie odpowiedzi
                          Ciekawe czy dla Włochów ma znaczenie, który model Fiata wyprodukowano w Turynie, a który w Tychach?
                          Myślę, że ma. Tak samo jak to, że wielu Ślązaków pije Tyskie bo są przekonani że to od nich z browaru.
                          "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                          Bractwo Piwne
                          Skład Piwa
                          Piszę poprawnie po polsku!

                          Comment

                          • gulik
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2006.01
                            • 93

                            #43
                            Ah, nie ziju ja w Polske, a to b podal by pozow do sadu na GZ albo KP! Jak ja kupuj Tyskie piwo, to mam wedat gde to piwo bylo warzone, bo maje rozny smak!!!!! Na Ukrajine ne mozliwo ne napisat mejsce rozlewu. Ah Europa, ah globalizacja

                            Comment

                            • remfire
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.03
                              • 1334

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gulik Wyświetlenie odpowiedzi
                              Ah, nie ziju ja w Polske, a to b podal by pozow do sadu na GZ albo KP! Jak ja kupuj Tyskie piwo, to mam wedat gde to piwo bylo warzone, bo maje rozny smak!!!!! Na Ukrajine ne mozliwo ne napisat mejsce rozlewu. Ah Europa, ah globalizacja
                              Gulik teoretycznie masz rację. Jednak nie jest to takie proste , bo u nas przepisy pozwalają na takie traktowanie klienta. Podejrzewam że za jakiś czas i na Ukrainie będzie podobnie , właśnie za sprawą globalizacji o której wspominałeś.
                              Dodam tylko że sprawa dla kolekcjonerów i piwoszy jest jeszcze poważniejsza. Jeśli czytałeś inne wątki na naszym forum, to może zauwazyłeś że są nawet problemy z ustaleniem z jakiego kraju pochodzi piwo ( np. Okocim Pszeniczny , czy Brevery z Połczyna).
                              Z okazji Nowego Roku życzę , aby u Was nie wprawdzali aż takich zmian w prawie (abyś nie miał takich problemów jak my w tej sprawie), oraz wszelkiej piwnej pomyślności

                              Comment

                              • dadek
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍺🍺
                                • 2005.09
                                • 4702

                                #45
                                Ja już dawno bez bólu rozstałem się z produktami KP i GŻ (z wyjątkiem Brackiego i Portera z Cieszyna) ale zamieszczenie na etykiecie miejsca produkcji konkretnego piwa uważam za rzecz podstawową. Chodzi o wątek birofilski jak już ktoś wcześniej wspomniał. Gdybym zobaczył na etykiecie np. Królewskiego że jest produkowane w Warce a kiedy indziej że np. w Leżajsku to kupiłbym i jedno i drugie tylko po to by mieć w kolekcji te nalepki. A wypiłbym pewnie po jakiejś większej degustacji gdy smakowo było by mi już wszystko jedno

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X