Zasady degustacji

[qberts]

Nie wiem czy takowy temat już się pojawił, ale po przeszukaniu forum jakoś nie mogłem na niego trafić, dlatego w razie powtórki z góry przepraszam i proszę o usunięcie wątku.

Otóż ostatnio zaczęła mnie nurtować sprawa wystawiania ocen piw w ARTomacie, w pełni rozumiem, że są to oceny całkowicie subiektywne, związane z odczuciami danego smakosza, ale trudno nie zauważyć pewnych, że tak to ujmę - nieprawidłowości. Przykładowo gdy ktoś opisując pianę stwierdza "Zdecydowanie za słaba, ginie w oczach tuż po przelaniu piwa do szklanki" i wystawia ocenę 3,5, zaś następna osoba, która stwierdza dokładnie to samo wystawia 2 to coś tu jest jednak nie tak. Brak mi jakiegoś ujednoliconego systemu wystawiania ocen, który pomógłby zlikwidować te rozbieżności i rzecz jasna, co nawet ważniejsze - w jakiś sposób nakierowałby początkujących degustatorów. Przykładowo:

Piana:
1 - Piany brak.
1,5- Piana pojawia się tylko podczas nalewanie.
2 - Piana znika prawie momentalnie po nalaniu piwa.
2,5- ...
3 - ...
itd.

Smak:
5 - Wyborne, cudowne, brak mi słów, jedno z najlepszych piw jakie piłem.
4,5- Bardzo dobre, ni ma żadnych wad, ale jednak piłem kiedyś lepsze.
4 - Naprawdę dobre piwo, może nie powala, i coś tam mi w nim przeszkadza, ale i tak bardzo smakuje.
3,5- ...
3 - ...
itd.
Czy coś w tym stylu.

Takie "wyznaczniki oceniania" mogłyby się pojawić w jakimś przyklejonym wątku w dziale Piwo - konkretnie lub w nawiasach podczas wybieraniu danej oceny w ARTomacie.


Zastanawia mnie jeszcze sprawa oceniania konkretnych gatunków piw, bo wiadomo inaczej oceniać będziemy portera inaczej pszeniczne, sądzę że opisanie w skrócie ich głównych cech w przyklejonym temacie znacznie by pomogło tym którzy swoje piwne hobby dopiero zaczęli.

Wasze

[ultra_brutal_baran]

Ja jestem za, szczególnie jeśli chodzi o drugi pomysł.

[Krzysiu]

Doskonała koncepcja. Po prostu świetna. Ma tylko jeden słaby punkt - nie napisaliście, kto ma za was odwalić tę robotę.

[Latarnik]

Doskonała koncepcja. Po prostu świetna. Ma tylko jeden słaby punkt - nie napisaliście, kto ma za was odwalić tę robotę.

Ktos kto sie na tym zna i chce byc slawny
Juz zawsze wszyscy ocenialiby wg skali np. Krzysia.

[qberts]

To tylko pomysł, nikomu niczego nie narzucam, ani od nikogo nie wymagam, ot po prostu chciałem podzielić się swoimi przemyśleniami, nie rozumiem więc po co ten sarkazm.

Takie ogólne zasady oceniania jakie podałem jako przykład w temacie mogę napisać sam, postaram się jutro to zrobić(co do opisu gatunków niestety nie posiadam wystarczającej wiedzy), ale myślę, że jest wiele osób ze znacznie lepszą znajomość tematu, które chętnie by coś napisały. I po to właśnie powstał ten temat - w celu przedyskutowania propozycji.

Jeśli cała idea zostanie uznana za nietrafioną, to poproszę o skasowanie wątku.
Pozdrawiam

[Makaron]

To tylko pomysł, nikomu niczego nie narzucam, ani od nikogo nie wymagam, ot po prostu chciałem podzielić się swoimi przemyśleniami, nie rozumiem więc po co ten sarkazm.

Takie ogólne zasady oceniania jakie podałem jako przykład w temacie mogę napisać sam, postaram się jutro to zrobić(co do opisu gatunków niestety nie posiadam wystarczającej wiedzy), ale myślę, że jest wiele osób ze znacznie lepszą znajomość tematu, które chętnie by coś napisały. I po to właśnie powstał ten temat - w celu przedyskutowania propozycji.

Jeśli cała idea zostanie uznana za nietrafioną, to poproszę o skasowanie wątku.
Pozdrawiam

Moge zaproponowac bys napisal to co zaproponowales, nastepnie pogadaj z ART`em od wrzuci to w jakims watku do dyskusji, nastepnie na przyklad po dwoch tygodniach nanies poprawki i praca bedzie gotowa. Jesli masz checi i sily to zycze powodzenia.

[Makaron]

...ale myślę, że jest wiele osób ze znacznie lepszą znajomość tematu, które chętnie by coś napisały...

Niestety akura tutaj sie mylisz. Gdyz gdyby ktos chcial sie tym zajac to juz by to uczynil.

[qberts]

Piana
1- Piany brak / piana pojawia się tylko podczas nalewania.
1,5- Piana znika prawie momentalnie po nalaniu piwa, nie pozostaje po niej żaden ślad.
2- Jako taka piana utrzymuje się tylko przez kilka łyków, później znika całkowicie
2,5 - Jako taka piana utrzymuje się tylko przez kilka łyków, jednak potem pozostaje jeszcze przez jakiś czas jej śladowa ilość w postaci otoczki/łat.
3- W miarę ładna piana dosyć szybko opada, ślady po niej pozostają w postaci otoczki/łat w miarę długo
3,5- W miarę ładna piana dość szybko opada, jednak pozostaje po niej przez jakiś czas jako taka cieniutka warstwa, która później przechodzi w otoczkę/łaty lub znika
4- Ładna piana opada dosyć wolno, później aż do końca/prawie końca pozostaje zadawalająca warstewka
4,5- Ładna piana opada bardzo powoli, do końca pozostaje ładna warstwa
5- Piękna, idealna pod każdym względem piana, bardzo trwała, utrzymuje się na zrównoważonym, odpowiednim poziomie przez cały czas picia.

Nasycenie
1- prawie całkowity brak nasycenia/ nieznośne dla żołądka i języka przesycenie, duża nietrwałość
1,5- nasycenie minimalne zdecydowanie zbyt małe/ nasycenie zdecydowanie zbyt duże, bardzo drażniące, duża nietrwałość
2- nasycenie wyraźnie zbyt małe/nasycenie wyraźnie zbyt duże,
drażniące, duża nietrwałość
2,5- nasycenie wyraźnie zbyt małe/nasycenie wyraźnie zbyt duże, dosyć drażniące, duża/średnia nietrwałość
3- nasycenie dosyć wyraźnie za małe/nasycenie dosyć wyraźnie za duże, trochę drażniące, średnia nietrwałość
3,5- nasycenie dosyć wyraźnie za małe/nasycenie dosyć wyraźnie za duże, w małym stopniu drażniące, średnia nietrwałość
4- nasycenie w dosyć odczuwalny/minimalnym stopniu za małe/ nasycenie w dosyć odczuwalnym/minimalnym stopniu za duże, średnia/mała nietrwałość
4,5- nasycenie w minimalnym stopniu za małe/ nasycenie w minimalnym stopniu za duże, mała nietrwałość/trwałe
5- nasycenie idealne, wyważone, trwałe

Część skali oceniania, oczywiście do przedyskutowania, zapraszam do wytykania błędów.

[żąleną]

Pomysł ujednolicenia moim zdaniem bardzo dobry! Pod warunkiem, że wszyscy będą pamiętać o stosowaniu tej skali - lub choćby chcieć ją stosować.

[miodek]

Popieram pomysł, można będzie oceniać piwa bez silenia się na oryginalne opisy; nie każdy potrafi "malować słowem"

[qberts]

Miło słyszeć, postaram się jeszcze dzisiaj, albo najpóźniej jutro uzupełnić oceny i wyślę je do Arta do recenzji.

[mwa]

Popieram pomysł, można będzie oceniać piwa bez silenia się na oryginalne opisy; nie każdy potrafi "malować słowem"

Masz racje.
W skrucie to :
Piana:
1pkt-brak
1,5 pkt- pojawia się i znika
2pkt- na dwa palce
....
5: na dwie szklonki

[adam16]

Wszystko fajnie. Ale co, jeśli piana jest na krótko ale ładna, albo na dłużej ale dziurawa?

[kopyr]

Ja bym pianę proponował tak (połówki zostawiam, żeby wyrażać swoje osobiste różnice - nie ma co tak sztywno definiować - IMO to ma być coś na kształt przewodnika a nie taryfikator )

1 - brak piany, ewentualnie tylko wymuszona przez lanie z góry, znika momentalnie// w tej kategorii widzę też pianę na kształt mydlin o bardzo dużych pęcherzykach
2 - piana grubopęcherzykowa, znika szybko
3 - piana drobnopęcherzykowa, znika szybko // w skrócie średnia koncernowa
4 - piana drobnopęcherzykowa, pozostaje w postaci cienkiej warstwy do końca konsumpcji, odmierza każdy łyk przez pozostawienie śladów na szkle.
5- piana idealna, kremowa, drobnopęcherzykowa, pozostaje do końca konsumpcji w postaci grubej warstwy, pozostawia ślady na szkle.

Nasycenie CO2
1 - piwo wygazowane, praktycznie brak gazu // piwo w postaci fontanny opuszcza opakowanie po otwarciu, zbyt duże nasycenie
2 - piwo z nasyceniem znacznie poniżej/powyżej normy dla danego stylu
3 - piwo z mankamentem jeżeli chodzi o nasycenie, nie psującym jednak konsumpcji np. wygazowuje się pod koniec picia
4 - wysycenie nie przeszkadza podczas konsumpcji
5- wysycenie idealne dla danego stylu

Ta skala jest trochę naciągana ale też trudno to precyzyjnie zdefiniować. Proponowałbym również przy nasyceniu napisać, że kryterium oceny powinny być przede wszystkim wrażenia w ustach i na języku, ewentualnie w żołądku, a nie to co widać w szklance (bo to często zależy od tego czy szkło zostało należycie umyte).

Kolor
1 - mętne, sugerujący zepsucie (nie dotyczy piw z osadem drożdżowym)
2 - lekko opalizujące/zdecydowanie zbyt jasne dla danego stylu/ekstraktu
3 - kolor przeciętny, choć trochę bez wyrazu/ również kolor z niewielkimi mankamentami typu: za słabe zmętnienie w piwach z osadem drożdżowym, zbyt ciemny kolor w stosunku do stylu itp.
4 - kolor dobry, odpowiedni dla stylu, lecz niczym się nie wyróżniający
5- kolor idealny dla stylu, zdecydowanie się wyróżniający, połyskliwy no po prostu piękny

Smak/Zapach (połączyłem te kategorie, bo jeśli chodzi o zapach nie jestem w tym dobry)
Tutaj za wiele się nie da określić bo to jest sprawa niezwykle subiektywna. Można by zawrzeć jedynie sugestie co do wad piwa lub niezgodności ze stylem
1 - piwo zepsute// niedobre// odrzucające// wylądowało w zlewie
2 - piwo z wyraźnymi wadami typu: lekkie skwaśnienie, posmak żelazisty, diacetyl, bardzo intensywny zapach skunksa (zielona butelka), zapach/smak gotowanych warzyw, zapach/smak mokrego kartonu lub brudnej szmaty
3 - piwo przeciętne z niewielkimi odstępstwami od stylu typu: zbyt mała goryczka, zbyt wyczuwalny alkohol, puste w smaku, wodniste, brak charakterystycznych dla stylu aromatów jak banan i goździk dla weizena lub palony słód dla stouta// piwo bezpłciowe
4 - piwo bez wad, solidne, zgodne ze stylem lecz bez błysku
5 - piwo wyśmienite, klasyka stylu, wybitne, wyjątkowe

Opakowanie
1 - nieestetyczne, krzywo naklejona etykieta, brudne, brak informacji o ekstrakcie, brak informacji o miejscu warzenia, brak firmowego kapsla, kłamliwe lub błędne informacje
2 - jak wyżej, ale występują tylko niektóre z zarzutów
3 - opakowanie przeciętne, niczym nie wyróżniające sie z tłumu lub brak informacji o ekstrakcie i miejscu warzenia
4 - opakowanie poprawne, ładne, podane wszelkie informacje, firmowy kapsel
5 - opakowanie wyjątkowe, wyróżniające się spośród konkurencji, podane wszystkie informacje.

Takie są moje propozycje zachęcam do krytykowania lub syntezy z wyżej zamieszczonymi. Jednocześnie sugerowałbym skupienie sie na pięciu poziomach, plusy i minusy pozostawiając subiektywnym ocenom piwoszy.

[qberts]

(połówki zostawiam, żeby wyrażać swoje osobiste różnice - nie ma co tak sztywno definiować - IMO to ma być coś na kształt przewodnika a nie taryfikator )

Rzeczywiście, dzięki że zwróciłeś na to uwagę, łatwiej będzie o subiektywną ocenę pewnych nieścisłości związanych z np. pianą itp.
Ogólnie dzięki za zainteresowanie Kopyr, Twoje Co do uwag postaram się jutro coś sklecić jeśli będą potrzebne, bo teraz pora trochę nie ta i myślenie spowolnione.

Pozostaje jeszcze problem opisu charakterystycznych cech danego gatunku co pomogłoby początkującym w degustacji, dla kilku podstawowych mogę to zrobić sam (w miarę moich umiejętności), ale jeśli chodzi o inne, bardziej wyszukane potrzebna mi pomoc. I tu zwracam się z prośbą do bardziej doświadczonych.

Przykład:
Pale Ale:
Kolor: bursztynowy/ciemno słomkowy, klarowne
Piana: koloru beżowego
Zapach: dominuje słodowy, chmielowy na dalszym planie (tu nie jestem pewien bo podobnie jak Kopyr mam z tym problemy, jak coś to poprawcie)
Smak: dominuje nuta słodowa, w tle zalegająca chmielowa goryczka
Wysycenie: raczej niskie

Adam16 co do pytania dałoby się do skali Kopyra dołożyć jeszcze grubopęcherzykową znikającą powoli w ocenie 3, tam gdzie jest drobnopęcherzykowa i szybko znikająca.