Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
Wyświetlenie odpowiedzi
Mam po prostu pewne wątpliwości, którymi chciałem się podzielić. Trafiło akurat na styl koźlaka, ponieważ jest mi bliski.
Nie chciałbym, żeby w sytuacji, gdy ktoś będzie degustował "kozła" o zawartości ekstraktu pow. 16% i alkoholu 5% toczyć dyskusje czy jest czy nie jest takie piwo koźlakiem.
Co do BJCP to najprawdopodobniej jest to najlepsza osiągalna klasyfikacja i należy z niej korzystać. Nie należy tego jednak moim zdaniem robić zupełnie bezmyślnie. To, że jest najlepszą nie oznacza, że bezbłędną.
Jest jasne, że qberts nie może niczego zmieniać. Można jednak jakieś sporne sprawy, które wyjdą w trakcie korzystania z tej klasyfikacji potem gdzieś jakoś zebrać, żeby nie toczyć w kółko tych samych dysput.
Comment