No i to jest chyba najlepszym rozwiązaniem. Eta zasili nasz zbiór. Ewentualnie jesli ktoś nie zbiera to "skaucjonuje" ją sobie sprzedając na giełdzie za 30 groszy bo tyle przeważnie kosztuje zwykła obiegowa etykieta a sklep dostanie to co chciał czyli ZWYKŁA CZYSTĄ BUTELKĘ I TYLKO BUTELKĘ
Pozatym tak jak browary nie informują nas konsumentów z jakiego konkretnego zakładu pochodzi dane piwo tak my-konsumenci nie poinformujemy sklepu a ten nastepnie browaru - skąd owa butelka przypatoczyła się
![Jęzor](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/tongue.gif)
![Jęzor](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/tongue.gif)
Comment