Przetarg na Czarnkowski Browar

[sebastian157]

A oto dzisiejsza informacja z oficjalnej strony Miasta Czarnków :
"Szanowni Państwo,
pragniemy poinformować, iż Agencja Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa

ogłosiła przetarg ofertowy na dzierżawę nieruchomości gruntowej zabudowanej pn. "Browar Czarnków"
położonej w m. Czarnków o pow. ogółem 1,4523 ha.
Termin przetargu 24.10.2007r."

[arcy]

Zostaje mieć nadzieję, że to początek zmian na lepsze.

[zythum]

No to koniec browaru i dobrego piwa

[Stasiek]

Może nie będzie tak źle. W Głosie Wielkopolskim jest krótka notka na ten temat. Piszą tam m.in.:
"Przyszły dzierżawca będzie musiał między innymi zagwarantować przez okres 5 lat zatrudnienie całej załodze i zapewnić ciągłość produkcji jasnego piwa Noteckiego i ciemnego Eire. Nie będzie mógł przy tym wprowadzić do browaru innego piwa, ani włączyć go w skład żadnego koncernu."

[piokl13]

"Nie będzie mógł przy tym wprowadzić do browaru innego piwa ..."
[/I]

I mamy to niby pochwalać?

[Stasiek]

I mamy to niby pochwalać?

Przy tym założeniu: "zapewnić ciągłość produkcji jasnego piwa Noteckiego i ciemnego Eire" czemu nie?
Pytanie tylko, czy to będzie to samo Noteckie?

[pix]

"Przyszły dzierżawca będzie musiał między innymi zagwarantować przez okres 5 lat zatrudnienie całej załodze i zapewnić ciągłość produkcji jasnego piwa Noteckiego i ciemnego Eire. Nie będzie mógł przy tym wprowadzić do browaru innego piwa, ani włączyć go w skład żadnego koncernu."

Ciekawe kto na coś takiego pójdzie...

[remfire]

"Przyszły dzierżawca będzie musiał między innymi zagwarantować przez okres 5 lat zatrudnienie całej załodze i zapewnić ciągłość produkcji jasnego piwa Noteckiego i ciemnego Eire. Nie będzie mógł przy tym wprowadzić do browaru innego piwa, ani włączyć go w skład żadnego koncernu."
[/I]

Wiadomość o sprzedaży/dzierżawie browaru nie nalezy do najlepszych, bo mamy wiele przykładów jaki to może mieć finał. Jednak jeśli takie warunki stawia sie przyszłemu dzierżawcy, to chyba możemy być nieco spokojniejsi o losy browaru. I mimo wszystko chyba dobrą wiadomościa jest to, że pozostaną juz nam znane ( zbierające dobre opinie) piwa , nawet kosztem nie pojawiania się nowych.
Osobiście jednak uważam, że chodzi tu o nie wprowadzanie do produkcji w Czarnkowie piw które juz są na rynku (czyli "nowych" dla tego browaru ). Chyba starają się zadbać, aby Czarnków nie stał sie czymś w rodzaju Brzegu dla Głubczyc , ale nie chcą zakazywać możzliwości wprowadzania nowej , własnej marki piwa.
A szczególnie cieszą mnie ostatnie słowa tego cytatu prasowego
Oby tylko znalazł się odpowiedni dzierżawca....

[kopyr]

A ja myślę, że nic dobrego z tego nie będzie. Po co ktoś miałby brać ten browar w dzierżawę? Czy da sie na tym zrobić kokosy, jeśli ma się de facto związane ręce? Po drugie jaką gwarancję poza zawartością etykiety dają takie zapisy w umowie dzierżawy - będzie Noteckie i będzie Eire - no i co z tego jak, to już nie będzie to.
Na dzień dzisiejszy to wygląda tak - nie za bardzo nam się kalkuluje prowadzić ten browar, ale nie chcemy go zamykać. Jak by ktoś go wziął w dzierżawę, uwolnił obecnego właściciela od kłopotów z "roszczeniową załogą, upierdliwymi kontrahentami itd". a za to wpłacił okrągłą sumkę to byłoby super. To chyba jest takie wishful thinking.

[woosaa]

A czy mozliwe jest wydzierżawienie browaru przez załogę(pracowników)browaru?

[Pendragon]

A czy mozliwe jest wydzierżawienie browaru przez załogę(pracowników)browaru?

Albo przez załogę browar.biz ?

[arcy]

A czy mozliwe jest wydzierżawienie browaru przez załogę(pracowników)browaru?

Jeżeli powołają spółkę, czemu nie.

[porter2]

Niestety, musze podzielic Twoje obawy. Dzierżawić to można sobie np. plac pod parking albo miejsce na cmentarzu a nie browar i do tego taki, który wymaga natychmiast zastrzyku gotówki, aby nadrobić zaległości z kilkunastu ostatnich lat i kolejne kilkanaście trzeba będzie czekać, aby ta kasa sie zwróciła. Jest to abecadło efektywnego zarządzania.
Tak naprawdę to dzisiaj już tam mamy "dzierżawę", gdzie od kilkunastu lat zarządcą, swoistym "dzierżawcą" jest Agencja Własności ... I co z tego wynika? Na ciepłych posadkach urzędnicy mają czym "papierkowo" zarządzać i nigdy się nie pozbędą tego co uzasadnia ich funcjonowanie. A dobre piwo, piwosze, załoga? Cóż kłopotliwy dodatek, który trzeba tolerować. Tylko płakać, nie zniszczyła jedna wojna, nie zniszczyła druga wojna, nawet komuna nie rozwaliła, ale nasza kochana "biurokracja" swoimi pomysłami wreszcie pokaże co umie.

[Stelar]

Tak jak ja na to patrze, to żadna firma nie zdecyduje sie na takie warunki. Jaki jest sens ciagnąć tylko to samo piwo skoro browar sam rady z tym nie daje. Ponadto nikt nie zainwestuje w browar gdzie bedzie miał tylko dzierżawę. To bezsens.Jeżeli juz to musiałoby byc to kupno i całkowicie wolna ręka co do produkcji, dystrybucji i zatrudnienia, ewentualnie z opcją zatrzymania w portfolio piwa noteckiego, ale nic po za tym. Interes może mieć jedynie ktoś kto wie, że sam o wszystkim decyduje i wie, że kupuje sieć dystrybucji, dotychczasową klientele etc. Jak mozna prowadzic browar wiedząc, że nie można wprowadzić nowych produktów. Totalny bezsens. Nic z tego nie będzie. Jak sie to nie zmieni to kolejny browar upadnie, nie bedzie wogóle piwa i pracy dla ludzi. Taki bedzie koniec.

[cororo]

A moze zastanowmy sie , czemu tak nierzadkie bylo oddawanie w pacht browarow /i nie t ylko / jeszcze w miedzywojniu ? Czy wylacznie z przeslanek spolecznych ? A moze jest tak , ze aby uwarzyc piwa , trzeba browar kupic ? Zadalem nieco prowokujace pytania , ale odpowiedzi /jesli beda liczne / moga byc nad wyraz ciekawe . ....