Pszeniczne z... Okocimia?

[delvish]

czy w tym jest coś co nie jest prawdą?

Tak. To nie jest prawdą:

Nie zaszkodzi Ci na pewno.

[jacer]

Przypomniało mi się coś innego. Peklosól jest dozwolona w każdej kiełbie w PL. Tysiące ludzi co weekend kupuje kiełbasy, kładzie na grilla i się truje.

W Niemczech używanie peklosoli do kiełbas grillowych jest zakazane. Kiełbasa na grilla jest wtedy szara a nie różowa.

W PL wsio ryba. Wszystko zgodnie z prawem i dopuszczone do spożycia

[e-prezes]

No widzisz, można!

Tak. To nie jest prawdą:

w moim mniemaniu jest. wszystko co nasz otacza jest w postaci związków chemicznych, tych organicznych jest na tyle sporo, że można powiedzieć, ze jest ich większość.

[walec]

Ja tutaj pozwolę sobie wrzucić pytanko laika, poruszyła mnie kwestia zmętniacza do tego pszeniczniaka...
Po co to?!?!?!
Tosz pszeniczniaki są z natury mętne, i chyba muszą być, nieprawdaż?
Czy oni to więc najpierw w jakimś celu klarują by potem zmętnić, czy to po prostu nie jest pszeniczniak a co innego z estrami na smaka i zmętniaczem?
To się kupy nie trzyma...

[delvish]

Nie za bardzo rozumiem do czego odnosi się twoja dygresja o związkach organicznych, ale np. z punktu widzenia całej planety Ziemia jest ona absolutnie fałszywa.

P.S. Wypij 2 krzynki Okocimia Pszenicznego na raz i pogadamy czy zmętniacz ci nie zaszkodzi

[anteks]

Po co to?!?!?.

właśnie po co to ?

[e-prezes]

Nie za bardzo rozumiem do czego odnosi się twoja dygresja o związkach organicznych, ale np. z punktu widzenia całej planety Ziemia jest ona absolutnie fałszywa.

P.S. Wypij 2 krzynki Okocimia Pszenicznego na raz i pogadamy czy zmętniacz ci nie zaszkodzi

po takiej ilości każdego piwa będę martwy i to nie od zmętniacza. a pszenicę z Okocimia lubię i jak mam okazję piję i żyję. nie mam intencji ciągnąć ten temat porównując szkodliwość do np. GMO czy siarki w winach czy czegokolwiek. zmętniacz podobnie jak inne E-cośtam jest jak każda substancja w pewnym zakresie ilościowym nieszkodliwa.

[e-prezes]

właśnie po co to ?

Ano po to, że piwo jadąc w cysternach z Niemiec musi być stabilne. Nie bez powodu pierwsze piwo pszeniczne w po PRLowskiej Polsce - Regina Pszeniczne - było klarowne. Aby nie "zanieczyścić" instalacji dla pozostałych piw.

[kopyr]

Ano po to, że piwo jadąc w cysternach z Niemiec musi być stabilne. Nie bez powodu pierwsze piwo pszeniczne w po PRLowskiej Polsce - Regina Pszeniczne - było klarowne. Aby nie "zanieczyścić" instalacji dla pozostałych piw.

Z tym transportem to raczej się mylisz. Chodzi o to drugie, czyli "brudzenie" instalacji.

[e-prezes]

Widziałem dokumenty, że jeżdżą z Niemiec. Może teraz już nie, ale na początku jeździły.

[kopyr]

Widziałem dokumenty, że jeżdżą z Niemiec. Może teraz już nie, ale na początku jeździły.

Ale ja nie twierdzę, że nie jeżdżą. Ja twierdzę, że zmętniacz nic nie ma do tego transportu.

[e-prezes]

To się nie dogadaliśmy, bo mnie chodzi o to, że piwo jadąc z browaru do browaru-rozlewni musi być stabilne. Zmętniacz jak sądzę dodawany jest już na miejscu, by znów piwo przypominało pszeniczne.

[kopyr]

To się nie dogadaliśmy, bo mnie chodzi o to, że piwo jadąc z browaru do browaru-rozlewni musi być stabilne. Zmętniacz jak sądzę dodawany jest już na miejscu, by znów piwo przypominało pszeniczne.

Spasteryzowane piwo niefiltrowane jest jak najbardziej stabilne.

[e-prezes]

To powiedz mi dlaczego koncerny takiego nie produkują?

[Twilight_Alehouse]

To powiedz mi dlaczego koncerny takiego nie produkują?

Bo wiele osób, w tym niestety moja niereformowalna matka, uważa, że piwo nie może być nawet w najmniejszym stopniu mętne. Jeśli jest mętne, to jest zepsute i kropka.