Pszeniczne z... Okocimia?

[skandal]

I z czego tu się cieszyć. Może raz spróbuje ale i tak to cały czas będzie parszywy koncerniak.

[iommi]

I z czego tu się cieszyć. Może raz spróbuje ale i tak to cały czas będzie parszywy koncerniak.

Cóż, dla mnie piwo dzieli się na dobre i złe. Jeśli pszenica z Okocimia będzie smaczna, będę
ją kupował. Nie ma dla mnie żadnego znaczenia producent.
Na tej samej zasadzie pijam żywieckiego Portera czy Tyskie Książęce. Cieszę się z dobrego piwa po prostu.
Ale może ja się nie znam...

[Maidenowiec]

Warzą same przejasne przemocne - źle, biorą się za piwa niszowe - też źle

[e-prezes]

Na razie nie wiemy co to za piwo, jak smakuje i gdzie jest produkowane. Zatem pozostaje nam się cieszyć, że Okocim dostrzega możliwość pozyskania nowych konsumentów. Na ocenę czy to koncerniak czy nie i czy zwykły czy coś bardziej poczekajmy do pierwszych testów.
Z tego co mi wiadomo Okocim potrafi zrobić dobre piwa: piłem eksportowego portera, świąteczne ale i świątecznego stouta. Jeśli pójdą tą drogą co Palone i Zagłoba (początkowe warki były nawet smaczne) to możemy tylko ubolewać, ale puki co cieszmy się.

[biermann]

I z czego tu się cieszyć. Może raz spróbuje ale i tak to cały czas będzie parszywy koncerniak.

Nie ma parszywych koncerniaków, mogą być co najwyżej parszywe w smaku piwa przez nich upędzone. 12tego lecę do Tesco zakupić próbną partię i jeśli będzie dobry, jak na pszenicę przystało, zagości na stałe w moim menu
Tak czy siak słaba pszenica nawet z molocha jest lepsza niż kwasiżur z małego browaru.
Brawo Okocim

[Sokół83]

Z tego co mi wiadomo Okocim potrafi zrobić dobre piwa: piłem (...) świąteczne ale i świątecznego stouta

kiedy coś takiego zrobili??

[e-prezes]

To była limitowana seria piw tylko dla pracowników C-O, nie na sprzedaż. W jednym roku (w tym który poprzedzał wejście Palonego były trzy piwa w tej edycji - ja piłem stouta). Rok później było ale - do dziś mam butelkę z termokruczliwą etykietą.

[e-prezes]

... Rok później było ale - do dziś mam butelkę z termokruczliwą etykietą.

tutaj krótki opis a tamuj fotka butelki z etykietą.

[skandal]

Źle. Mogą robić nawet klasztorne, mam to w d... Nie jest to kwestia smaku, nie jestem w tym osamotniony na tym forum naszczęście. Już od długiego czasu pijam tylko z małych. Wspieram ich i jestem z tego dumny.

[lennon1]

limitowana seria piw tylko dla pracowników C-O , mam taki zestaw było 6 butelek, ale już pusty .
Jak kogoś interesuje to mogę odstąpić za dobre Piwo.

[e-prezes]

limitowana seria piw tylko dla pracowników C-O , mam taki zestaw było 6 butelek, ale już pusty .
Jak kogoś interesuje to mogę odstąpić za dobre Piwo.

A co to jest dobre piwo? Może być Piast?

[lennon1]

Piast może i jest dobry, ale jego to już się opiłem, jako że jesteś z Krakowa proponuje coś z twojego rejonu.

[e-prezes]

Kurteczka, została mi ostatnia butelka Smoczej Głowy jeszcze firmowanej przez BSK, no ale jakiś ciekawy Relakspol się znajdzie, a i coś własnego

[biermann]

Źle. Mogą robić nawet klasztorne, mam to w d... Nie jest to kwestia smaku, nie jestem w tym osamotniony na tym forum naszczęście. Już od długiego czasu pijam tylko z małych. Wspieram ich i jestem z tego dumny.

Nie rozwodniajmy tego tematu bo na szczęście, to jest tylko i wyłącznie kwestia smaku. Małe robią częsti bardzo dobre piwa, jak i również super gnioty, te drugie nawet częściej niż wielkie. Wielkie zasadniczo robia chłam bezsmakowy ale wysokiej jakosci.
Własne piwa zacząłem dlatego warzyć by znaleźć swój smak. Jednak gdy dostępnośc ciekawszych piw wyrosła odpuściłem sobie. Nie lubie wyważac otwartych drzwi. A małego tylko dla tego, że jest mały nie zamierzam wspierać jeśli warzy coś niesmacznego.

Post do wywalenia ale tak mnie jakoś naszło.

[dzidek1960]

Trochę dzisiaj podzwoniłem i dowiedziałem się, że podobno jest to niewielka partia, która ma za zadanie sondaż rynku. Jeżeli będzie zadawalający zbyt to wejdą w ten gatunek. Takie info dostałem swoimi kanałami ale nie mogę ujawnić od kogo. Przy okazji dowiedziałem się, że ma on w całości trafić do dużych sieci i że najbliżej mnie to jest w Komornikach pod Poznaniem. Cholera, jechać po piwo 60km w jedną stronę to trochę za daleko. Liczę, że będzie dobry zbyt, forumowicze na pewno o to zadbają i w końcu trafi też do mnie.