Porter Okocimski za 7 zł

[lukaszzbud]

a jeszcze jedno zapłaciłem za niego chyba 3.50

[Sherman]

a co do okocimskiego to nie piłem i nie widziałem no i jeśli cena tego piwa jest podana to pewnie można go gdzieś kupic tylko gdzie?

Gdzie? W Stanach lub Kanadzie w Polsce Porter okocimski nie jest dostępny.

[lukaszzbud]

no to szkoda bo bym spróbował

[kopyr]

Idąc dalej tropem prezesa i becika niech Ciechan kosztuje 5zł, bo jest smaczniejszy od Żywca, przecież, jeśli stać kogoś na wydanie 5zł za piwo w knajpie, to zapłaci 5zł w sklepie. Niech wszystkie niekoncernowe piwa będą po 10zł, trzech forumowiczów na to stać, a inni jak nie chcą, to won. Przecież w browarze marzą o tym, żeby ich piwo kupowało kilku zapaleńców. T
a metoda jest tak genialna, że powinna znaleźć uznanie na całym świecie. Trzeba dawać takie ceny, żeby każdy myślał, że towar jest niezwykle ekskluzywny. Kupi go garstka zapaleńców z forum tematycznego, a producent będzie się tarzał w gotówce.

Czy to się komuś podoba czy nie - zdecydowana większość ludzi uważa, że lepsze jest droższe.
Nikt nie twierdzi, że Ciechan ma kosztować 5zł, ale już sprzedawanie go poniżej 2 zł, jest bezsensu. Natomiast, gdyby Ciechan wypuścił limitowaną serię niefiltrowaną, w ładniejszym opakowaniu, to spokojnie mógłby ustalić cenę na poziomie 5zł. Jeżeli zrobiłby serię limitowaną w butelce z krachlą to IMO mógłby ustalić cenę na poziomie 9zł. Tyle mniej więcej kosztuje nijaki Grolsch w butelce z zamknięciem patentowym.
W całej rozciągłości popieram delvisha, jeżeli chodzi o to, że zapłacę więcej za piwo z małego browaru, po to, żeby mu sie lepiej wiodło. Żebym mógł piwo z tego browaru dostać normalnie w sklepie, a nie robił zapasy, bo browar stoi na krawędzi bankructwa.
Taki browar w Witnicy nastawił się na produkty nędznej jakości za bardzo niską cenę - gdzie go to zaprowadziło? Na skraj bankructwa. Co więcej, mając jeden dobry produkt, czyli porter sprzedawał go ze zbyt małą marżą. Gdyby więcej zarabiali na takim porterze, może lepiej, by im się wiodło. Smakosz spokojnie zapłaci 4zł, jeżeli ten porter będzie tak samo dobry lub lepszy niż np. Żywiecki. Nie trzeba go przyciągać ceną.

A jeszcze jedno - wspomniane Peroni wcale nie jest piwem drogim. Kosztuje poniżej 4zł. To kolejny chwyt koncernów, jeżeli piwo z segmentu superpremium kosztuje poniżej 4zł, to nikt normalny nie kupi piwa za 10zł i więcej.
Żeby była jasność, ja nie twierdzę, ze Okocimiski Porter ma kosztować 10zł, ja chcę żeby był dostępny w sklepach w kraju. Jeśli cena będzie na poziomie 5,99zł, to uważam, że i tak znajdzie on nabywców.

[Marcin_wc]

To, że ktos uważa droższe za lepsze, to nie znaczy, że droższe kupi. Między nędznym produktem za niską cenę, a tym wysokiej jakości za możliwie niską jest ogromna różnica.

Koło mnie Ciechan jest za 1.89 i schodzi bardzo szybko, a pyszny, niezwykle ekskluzywny Grolsh w cenie 7.50 za 0.33 czeka, aż mu się termin skończy. Jeśli chodzi o Ciechana, to co chwilę słyszę od jakiegoś znajomego, jakie świetne piwo pił i jakie tanie.

Żeby już za wile nie gadać, to powiem tyle: moim zdanie trzeba mieć umiar w obniżaniu i w zwiększaniu ceny. Dla mnie pow 5zł za portera to dziwna i zbyt wysoka cena, więc bym go kupował może kilka razy w roku.

[kopyr]

Koło mnie Ciechan jest za 1.89 i schodzi bardzo szybko, a pyszny, niezwykle ekskluzywny Grolsh w cenie 7.50 za 0.33 czeka, aż mu się termin skończy. Jeśli chodzi o Ciechana, to co chwilę słyszę od jakiegoś znajomego, jakie świetne piwo pił i jakie tanie.

A wiesz ilu ludzi nawet nie popatrzy w stronę Ciechana za 1,89zł, tylko dlatego, że zakładają, że za takie pieniądze nic dobrego nie można kupić. Owszem do wyższej ceny trzeba by też zrobić ładniejszą etykietę itd. Ale IMO to jedyna droga. A u mnie Grolsch po 8,99zł za butelkę z krachlą sie sprzedaje, choć sam nie wiem, kto to kupuje, bo piwo jest IMO niedobre. Ale przyznaję miałem też sytuację, że mi termin uciekał na tym Grolschu, ale to było kilka lat temu.

[Marcin_wc]

A wiesz ilu ludzi nawet nie popatrzy w stronę Ciechana za 1,89zł, tylko dlatego, że zakładają, że za takie pieniądze nic dobrego nie można kupić.

Żeby wszystkich zadowolić trzeba zacząć robić to samo piwo w kilku cenach.

[naczelnik]

Byc moze kupilbym na sprobowanie i do przeterminowania. No ale bez przesady- skoro ktos nie chce mi tego piwa zaoferowac i uwaza, ze nie bedzie na nie nas stac, to niech sie za przeproszeniem w d... pocaluje.

Nawiasem mowiac, slyszalem, ze odbyla sie kiedys akcja pod haslem "Wszystkie portery po cztery". Szkoda, ze marny jej skutek

[kopyr]

Żeby wszystkich zadowolić trzeba zacząć robić to samo piwo w kilku cenach.

To jest odwieczne marzenie tych, którzy zajmują się zarządzaniem cenami.
A tak serio, to już sie to robi, może nie w naszej branży, choć tu też są przykłady. Posezonowe wyprzedaże to jest element tej właśnie strategii. Zapewniam was, że do ciuchów przecenionych o 70% nikt nie dokłada. Najpierw sprzedajemy więc tym, którzy są w stanie zapłacić najwięcej, za to, ze mają ciuchy zgodne z najnowszą modą. Później obniżamy o 30%, dla tych, którzy będą skłonni tyle zapłacić. Później robimy wyprzedaż, a jeszcze później część rzucamy do factory outletu, gdzie całą operację z obniżkami można powtórzyć.
Jeżeli chodzi o nasz rynek piwny, to coś w tym stylu robi Bernard. Bardziej ekskluzywne piwo sprzedaje 2 czy 3 razy drożej niż swoje podstawowe piwo, pomimo, że kosztami wcale znacząco się nie różnią.

[e-prezes]

Żą, cały czas nie rozumiesz...
Cena, którą rzucił Piotry (7 zł) wynikała z faktu, że po sprowadzeniu ze sklepu w Stanach tyle by kosztowało. Ktoś podbił cenę za jaką by kupił do 10 zł i dawaj huzia na juzia dyskusja czy jest tyle wart polski porter czy nie (dodam bezsensowana dyskusja i nie na temat).
Podkreślam: cena dotyczyła piwa sprowadzanego ze Stanów! Gdyby było dostępne w Polsce, choćby w limitowanej ilości to kosztowałoby mniej, a gdyby było tak już masowym produktem (w co wątpię) jak Palone to jego cena nie różniła by się od innych porterów.

[becik]

Więc tak: cena 10 zł jaką byłbym w stanie zapłacić za Portera Okocimskiego wymagałaby spełnienia przez to piwo kilku warunków np. warzony wg reinheitgebot, fermentowany w otwartych kadziach, odleżakowany tyle ile trzeba, jakaś fajniejsza butelka powiedzmy z krachlą, (...)

Nawet gdyby doskonałe piwo było sprzedawane w słoikach po ogórkach to tez bym je brał, opakowanie jest dla mnie mało istotne.

(...) Nie sadzicie że takimi stwierdzeniami troche krzywdzimy te browary które faktycznie robia piwo (portery) na nasz rynek ? Ktoś ma nas wszystkich głęboko w nosie, a my mamy stwierdzać że chcemy dawać za jego piwo dwa razy więcej ?
(...)

Nie, nie krzywdzimy, bo obecnie poza porterem żywieckiem/cieszyńskim, jędrzejowskim i niedostępnym okocimskim to pozostałe portery są krótko mówiąc płytkie. Natomiast porter okocimski zostawia w tyle Cieszyn i Jędrzejów.
Miałem okazję pić go dwukrotnie i moim zdaniem jest perfekcyjny.
Portery bardzo lubię ale piję je głównie dla smaku i delektowania się nimi, a mam wrażenie że część osób chciałaby się nimi po prostu zapijać.
Dlatego dla mnie cena nawet 7 czy 10 zł jest jak najbardziej akceptowalna za możliwość degustacji doskonałego piwa raz czy dwa w tygodniu.

[e-prezes]

A tak przy okazji cen, to giełdach ludziska kupują piwo z przebitką sporo wyższą i piwa schodzą. Natomiast, idąc tropem rozważań, że po co przepłacać, powinienem wogóle z knajpy z Relakspolem nie wychodzić...

[delvish]

Natomiast, idąc tropem rozważań, że po co przepłacać, powinienem wogóle z knajpy z Relakspolem nie wychodzić...

Mam wrażenie, że część klientów knajpy z Relakspolem tak właśnie robi

[biermann]

Jak dla mnie to byłoby przegiecie. Ja nie lubie porterów, choć z browaru restauracyjnego za tyle na spróbe bym kupił, ale z przemysłowego już nie.

[JAckson]

Ostatnio mam bardzo mało czasu na pisanie na forum (co się zmieni mam nadzieję ) ale tę dyskusję śledzę i widzę, że robi się coraz ciekawsza.
Już wcześniej wspominałem, że za jednostkowy dostęp do wiadomego portera jestem skłonny zapłacić te 7zł. Wziąłbym 3 sztuki. Teraz cena doszła do 10zł. Aby podgrzać dyskusję informuję, że jestem skłonny zapłacić 15zł za butelkę. Mogę zakupić 3 butelki w tej cenie.
Info dla Żą : nie kupowałbym tego piwa w cenie 7, 10 czy 15 zł gdyby było ogólnie dostępne.
Cena 4-5zł to cena którą jestem skłonny zapłacić za dobrego portera 20-22% ekstraktu w stylu Cieszyńskiego, Łódzkiego, Jędrzejowskiego, czy Miłosławskiego.