Browar PÓŁNOCNY znowu produkuje piwo [fałszywy alarm ;)]

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
    Przypominam że obaj opieracie się na szacunkowych wyliczeniach...
    ... oraz zdrowym rozsądku. Nie ma interesu w sprzedaży piwa poniżej kosztów.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • a1410
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2003.08
      • 613

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
      Nie ma interesu w sprzedaży piwa poniżej kosztów.
      Kluczem rozwiązującym problem, który powinien zamknąć dyskusję, jest cena puszki. Jeżeli traktują ją jak złom, to zysk jest, gdyby jednak policzyć ją po cenach rynkowych, to zysku nie ma...

      Comment

      • Twilight_Alehouse
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.06
        • 6310

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika a1410
        Kluczem rozwiązującym problem, który powinien zamknąć dyskusję, jest cena puszki. Jeżeli traktują ją jak złom, to zysk jest, gdyby jednak policzyć ją po cenach rynkowych, to zysku nie ma...
        A jak to jest z cenami rynkowymi? Nie da się niżej niż po 40 groszy?

        Comment

        • Cooper
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2002.11
          • 6056

          #34
          Z jednej strony pochwalam gospodarne wykorzystanie opakowań (jak by nie było ktoś te puszki kiedyś wyprodukował i za nie zapłacił wiec szkoda marnować tzn przetapiać) ale z drugiej strony wkurza mnie po pierwsze :wprowadzanie w błąd klienta , po drugie używanie nazwy browaru który to został przez Sulimara/Kipera zniszczony i nie istnieje
          Idealnym wg mnie było by naniesienie w jakiejkolwiek postaci na puszki jakiegoś dodruku (jak np data spożywki) informującego o obecnym wytwórcy lub przekreślającego nieaktualnego producenta jednak domyslam się iż zakup i uruchomienie maszyny taki dodatkowy nadruk nanoszącej to jakieś istotne koszty lub obecny producent ma to po prosto głeboko w )( .
          Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
          1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

          Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

          Comment

          • cororo
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2003.04
            • 766

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper
            Z jednej strony pochwalam gospodarne wykorzystanie opakowań (jak by nie było ktoś te puszki kiedyś wyprodukował i za nie zapłacił wiec szkoda marnować tzn przetapiać) ale z drugiej strony wkurza mnie po pierwsze :wprowadzanie w błąd klienta , po drugie używanie nazwy browaru który to został przez Sulimara/Kipera zniszczony i nie istnieje
            Idealnym wg mnie było by naniesienie w jakiejkolwiek postaci na puszki jakiegoś dodruku (jak np data spożywki) informującego o obecnym wytwórcy lub przekreślającego nieaktualnego producenta jednak domyslam się iż zakup i uruchomienie maszyny taki dodatkowy nadruk nanoszącej to jakieś istotne koszty lub obecny producent ma to po prosto głeboko w )( .
            Wydaje mi się jednak że te puszki to nie stary zapas! Świadome wprowadzanie klienta w błąd. Na ten moment nie mam namacalnych dowodów ale dałbym sobie rękę uciąć że piwo to pojawiło się w puszkach już po zamknięciu browaru. Podobnie jak Beczkowe Mocne w takim że opakowaniu. Piwo w te puszki nigdy nie było raczej pakowane w Suwałkach lecz od zawsze w Piotrkowie.

            Comment

            • cororo
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2003.04
              • 766

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper
              informującego o obecnym wytwórcy lub przekreślającego nieaktualnego producenta .
              Informacją dla świadomego konsumenta ma zapewne być nadruk stosowany od lat w Piotrkowie w postaci SL przed datą spożycia . Miało to miejsce np. w przypadku piwa produkowanego dla ''przedsiębiorcy'' z Lwówka Śląskiego !( Dzieje Książęce).

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cororo
                Wydaje mi się jednak że te puszki to nie stary zapas! Świadome wprowadzanie klienta w błąd...
                Suwałki to podobna marka jak Sulimar, więc nie wiem czemu miałby służyć ten zabieg. Rozumiem podrabianie Żywca czy Carlsberga, ale podrabianie Suwałk to sztuka dla sztuki. Po cenie widać, że to typowy zabieg oszczędnościowy - wykorzystano puszki, które gdzieś tam sobie kiblowały w magazynie. Ktoś doszedł do wniosku, że teraz to nikogo nie zainteresuje i można je upłynnić.

                Ale ma to konsekwencje finansowe. Za puszki zapłacił Browar Północny, co obciążyło jego wynik finansowy, pewnie za ostatni rok obrachunkowy przed upadłością. Więc dla Sulimaru koszt puszek wynosi 0 zł. Można tu mówić jedynie o niezrealizowanym przychodzie w postaci sprzedaży puszek na złom. Tyle, że te puszki powinny być zagospodarowne przez syndyka masy upadłościowej, ale pewnie się nie doszukał. A może Sulimar kupił je jako złom od syndyka? Możliwości jest kilka, w każdym razie Sulimaru to nie kosztowało nic lub prawie nic.

                Comment

                • cororo
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2003.04
                  • 766

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                  Suwałki to podobna marka jak Sulimar, więc nie wiem czemu miałby służyć ten zabieg. Rozumiem podrabianie Żywca czy Carlsberga, ale podrabianie Suwałk to sztuka dla sztuki. Po cenie widać, że to typowy zabieg oszczędnościowy - wykorzystano puszki, które gdzieś tam sobie kiblowały w magazynie. Ktoś doszedł do wniosku, że teraz to nikogo nie zainteresuje i można je upłynnić.

                  Ale ma to konsekwencje finansowe. Za puszki zapłacił Browar Północny, co obciążyło jego wynik finansowy, pewnie za ostatni rok obrachunkowy przed upadłością. Więc dla Sulimaru koszt puszek wynosi 0 zł. Można tu mówić jedynie o niezrealizowanym przychodzie w postaci sprzedaży puszek na złom. Tyle, że te puszki powinny być zagospodarowne przez syndyka masy upadłościowej, ale pewnie się nie doszukał. A może Sulimar kupił je jako złom od syndyka? Możliwości jest kilka, w każdym razie Sulimaru to nie kosztowało nic lub prawie nic.
                  Zastanawiam się czy browar Suwałki miał linię do rozlewu puszek. To może jest rozwiązanie zagadki.
                  Podjrzewam że właściciele Kipera przy okazji likwidacji browaru przejeli zobowiazania Suwałk i dostarczają piwo w te miejsca gdzie dawniej sprzedawane było piwo z browaru Północnego. Produkcja w te puszki jest ciągła od momentu zamknięcia browaru w S. przynajmniej w Piotrkowie w określonych miejscach piwa Gold i Beczkowe Mocne są nieprzerwanie w sprzedaży więc wątpliwe czy aż takie zapasy puszek miał browar Suwałki by przez 4 czy 5 lat Kiper mógł pakować piwo w puszki otrzymane w spadku po tym browarze
                  Sztuką dla sztuki było: podszywanie się pod Chełm Wist, pod browar Romus Dąbrowa. Więc więc wiele rzeczy można się spodziewać po Kiperze.

                  Comment

                  • Czapayew
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.10
                    • 1966

                    #39
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika a1410
                    1,29zł-22%vat=1.06zł-20% marży sklepu=0,88zł-38gr akcyzy=0,50zł-0,05 transport= 0,45zł-0,40zł puszka=0,05zł-~0,30zł technicznego kosztu wytworzenia 0,5 litra piwa w browarze wielkości Kipera= -0,25zł
                    To pewnie nie są wszystkie koszta, ale jak myślisz, gdzie oszczędzali?
                    "Vanpuriańskie" BIAŁO-CZERWONE sprzedawano kiedyś w INTERMARCHE po cenie 0,69 za puszkę 0,5l. W tym wypadku Twoje wyliczenia biorą jeszcze bardziej w łeb. Może niech sposoby ustalania cen piwa w markecie pozostaną jego finansowo-marketingową tajemnicą.
                    Last edited by Czapayew; 2009-07-11, 19:00.
                    "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                    www.zamkoszlaki.com
                    www.piwnekapsle.net

                    Comment

                    • Micho441
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2008.04
                      • 812

                      #40
                      Przecież na puszce z wyjatkiem logo browaru nie ma słowa o Suwałkach.Wrecz przeciwnie, oprocz standartowych danych o produkcie napisano:Wyprodukowano przez Sulimar sp.zo.o, ul.Browarna 5, 97-300 Piotrków Trybunalski.
                      Data "spożycia" na spodzie puszki aktualna.Więc co, Suwałki wiedziały ze upadna i produkowały puszki z nazwa producenta piwa - Sulimar?

                      Comment

                      • delvish
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.11
                        • 3508

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cororo
                        Zastanawiam się czy browar Suwałki miał linię do rozlewu puszek. To może jest rozwiązanie zagadki.
                        Miał.
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cororo
                        Podjrzewam że właściciele Kipera przy okazji likwidacji browaru przejeli zobowiazania Suwałk
                        Tia... i sprzedają Polarne po marketach po całej Polsce a nie w Suwałkach i okolicach
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cororo
                        wątpliwe czy aż takie zapasy puszek miał browar Suwałki by przez 4 czy 5 lat Kiper mógł pakować piwo w puszki otrzymane w spadku po tym browarze
                        To akurat jest bardzo możłiwe, przy niewielkiej produkcji Polarnego i dużej ilości puszek.
                        "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                        (Frank Zappa)

                        "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                        Comment

                        • zgroza
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼
                          • 2008.03
                          • 3605

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                          ... oraz zdrowym rozsądku. Nie ma interesu w sprzedaży piwa poniżej kosztów.
                          Nie do końca. Ekonomia zarządzania mówi, że opłaca się produkować produkt poniżej kosztów, o ile pokrywa on całe koszty zmienne i tylko część sztywnych, pozwala to bowiem zminimalizować straty. Czasem również sprzedaje się coś poniżej kosztów w celu zdobycia rynku zbytu albo uwalenia konkurencji wojną cenową.
                          Lotna ekspozytura browaru

                          Też Was kocham.

                          Comment

                          • Micho441
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2008.04
                            • 812

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                            Suwałki to podobna marka jak Sulimar, więc nie wiem czemu miałby służyć ten zabieg. Rozumiem podrabianie Żywca czy Carlsberga, ale podrabianie Suwałk to sztuka dla sztuki. Po cenie widać, że to typowy zabieg oszczędnościowy - wykorzystano puszki, które gdzieś tam sobie kiblowały w magazynie. Ktoś doszedł do wniosku, że teraz to nikogo nie zainteresuje i można je upłynnić.

                            Ale ma to konsekwencje finansowe. Za puszki zapłacił Browar Północny, co obciążyło jego wynik finansowy, pewnie za ostatni rok obrachunkowy przed upadłością. Więc dla Sulimaru koszt puszek wynosi 0 zł. Można tu mówić jedynie o niezrealizowanym przychodzie w postaci sprzedaży puszek na złom. Tyle, że te puszki powinny być zagospodarowne przez syndyka masy upadłościowej, ale pewnie się nie doszukał. A może Sulimar kupił je jako złom od syndyka? Możliwości jest kilka, w każdym razie Sulimaru to nie kosztowało nic lub prawie nic.
                            Jak mozna podrabiać siebie samego.Spółka Sulimar przejeła Browar Północny w Suwałkach a nstepnie ogłosiła jego upadłośc.Zabrała przydatne urzadzenia, zwolniono pracowników a tereny pobrowarniane w Suwałkach wraz z zabudowaniami stanowią własność spółki Sulimar do dnia dzisiejszego.Płacąc należne podatki z tego tytułu władze z panem burmistrzem Suwałk mogą im...
                            Wraz z przejeciem browaru w Suwałkach przejęła także logo które jest na puszkach sprzedawanego piwa a producentem jego jest Sulimar co na puszce wyraźnie pisze.

                            Comment

                            • Krzysiu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.02
                              • 14936

                              #44
                              1. Spółka Sulimar ani przez chwilę nie była udziałowcem Browaru Północnego. Udziałowcami byli panowie Supady i Lisowski. Od 19 maja 2006 r. głównym udziałowcem był niejaki Cukrowski Zdzisław (posiadał 898 z 899 udziałów). Jeden udział jest bezimienny - dla mnie zagadka.

                              Nie chce mi się grzebać dalej, ale od 2006 r. wg mnie nie ma powiązań kapitałowych między Sulimar Sp. z o. o. a Browar Północny Sp. z o. o.

                              2. Żadna spółka nie może ogłosić ani własnej, ani czyjejś upadłości - robi to własciwy Sąd Gospodarczy, na wniosek zarządu spółki bądź wierzycieli.

                              3. W przypadku Browaru Północnego nie zaszła upadłość, a został postawiony w stan likwidacji z dniem 16 stycznia 2007 r. To całkowicie inna sytuacja prawna. Być może Spółka sprzedała swoje marki handlowe Sulimarowi.
                              Last edited by Krzysiu; 2009-07-11, 21:47.

                              Comment

                              • remfire
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.03
                                • 1334

                                #45
                                Dla jasności trzeba dodać że aktualnie w sprzedaży jest kilka marek wywodzących się z Północnego. Jednak np Beczkowe i Polarne są sprzedawane w starym wzorze opakowania, ale z aktualnymi danymi producenta, a Kurkowe i Gold w puszkach ewidentnie pozostałych "w spadku" po Północnym.

                                Comment

                                Przetwarzanie...