Drożeje piwo z koncernów

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Alphonse
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2007.06
    • 96

    Drożeje piwo z koncernów

    Witam,
    w tym tygodniu Grupa Żywiec, a przynajmniej jej białopodlaski dystrybutor, podnosi ceny.

    Podrożały wszystkie marki, o 4-15 groszy brutto, np. Warka but. 0,5L o 10 groszy brutto.

    Kompania Piwowarska i Carlsberg również podnoszą ceny, także o kilka - kilkanaście groszy.

    W detalu zmiany mogą być niewidoczne z powodu zapasów czy z powodu polityki cenowej. Np. u mnie Warka puszka miała narzut ~23%, a teraz będzie ~12% - czyli cenę zostawię na razie bez zmian.

    PS To pewnie mało istotne info dla większości forumowiczów, wahałem się czy to napisać, no ale może kogoś zainteresuje
  • delvish
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.11
    • 3508

    #2
    No w końcu! Miejmy nadzieję, że to tylko początek koncernowych podwyżek
    Trzeba to uczcić jakimś dobrym piwkiem

    P.S. Zastanawiające jest, że wszyscy podnoszą cenę razem. Nie uwierzę, że to tylko przypadek.
    "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
    (Frank Zappa)

    "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

    Comment

    • Alphonse
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2007.06
      • 96

      #3
      delvish,
      lud jest "ciemny" i niekoniecznie mniej Warki kupi

      W moim sklepiku zupełnie nie sprzedaje się piwo poniżej 2 zł, obojętnie czy to Harnaś, czy promocja inszej marki koncernu, czy jakieś piwo z niezależnego browaru.

      Ludzie od koncernów nie kupują piwa, a kupują "osobowość, identyfikację, styl życia" i tym podobne pierdoły.
      Żal komuś 20 grosików na własną osobowość?

      Moje wywody to oczywiście uproszczenie, ale coś w tym jest.

      Comment

      • piotry
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2005.08
        • 761

        #4
        hmm znaczy że jakby sprzedawać drożej to się więcej sprzeda ??

        dziwne troche ale cóż - co kraj to obyczaj

        Comment

        • Maidenowiec
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.07
          • 2287

          #5
          Ja nie wiem jak można cieszyć się z podnoszenia cen czegokolwiek.
          Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

          Thou shallt not spilleth thy beer!

          Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

          Comment

          • ARTHUR
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.07
            • 2338

            #6
            Dzisiaj jak kupowałem Bosmana Full i już podrożał w niektórych sklepach monopolowych o 20-30gr.

            Comment

            • delvish
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.11
              • 3508

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Alphonse
              delvish,
              lud jest "ciemny" i niekoniecznie mniej Warki kupi

              W moim sklepiku zupełnie nie sprzedaje się piwo poniżej 2 zł, obojętnie czy to Harnaś, czy promocja inszej marki koncernu, czy jakieś piwo z niezależnego browaru.
              Z taką wiedzą powinieneś odpowiednio podnieść ceny piw tanich, żeby nie kosztowały poniżej 2 zł. Czysty zysk
              A co do ludu, no cóż... A to Polska właśnie...
              "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
              (Frank Zappa)

              "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

              Comment

              • Pogoniarz
                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                • 2003.02
                • 7971

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ARTHUR
                Dzisiaj jak kupowałem Bosmana Full i już podrożał w niektórych sklepach monopolowych o 20-30gr.
                Koło mojego domu o 10 groszy,na mieście widzę,że tak około 10-20 groszy.Dobrze,że mało piję tej nijakości


                Prawie jak Piwo
                SZCZECIN

                Comment

                • kangurpl
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.03
                  • 2660

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
                  ...Dobrze,że mało piję tej nijakości
                  Coś mało konsekwentny jesteś, jak nijakie to po co pić je w ogóle
                  Ale jakbyś chciał zrobić sobie zapasy na święta to widziałem na mieście po 1,89 zł
                  Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                  "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                  "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                  Comment

                  • Pogoniarz
                    † 1971-2015 Piwosz w Raju
                    • 2003.02
                    • 7971

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
                    Coś mało konsekwentny jesteś, jak nijakie to po co pić je w ogóle
                    Ale jakbyś chciał zrobić sobie zapasy na święta to widziałem na mieście po 1,89 zł
                    Teraz ze względu na chroniczny brak czasu ,czasem wyjdę z mieszkania do sklepiku,do którego mam raptem kilkadziesiąt metrów i kupię Bosmana(bo mam do wyboru tylko inne koncernówki).Co do sklepów gdzie Bosman jest do 2 zł jest ich jeszcze troszkę.
                    Wolę pojechać do Niemiec i zrobić sobie zakupy na pewien czas
                    Last edited by Pogoniarz; 2007-12-01, 11:08.


                    Prawie jak Piwo
                    SZCZECIN

                    Comment

                    • Grothesk
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2005.11
                      • 811

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotry
                      hmm znaczy że jakby sprzedawać drożej to się więcej sprzeda ??

                      dziwne troche ale cóż - co kraj to obyczaj
                      Nie słyszałeś nigdy o efekcie snobizmu?
                      Pewna grupa ludzi chce się odróżnić od mas kupując produkty luksusowe - im cena wyższa tym bardziej są na to napaleni... Wprawdzie nijak się to ma do piw koncernowych, aaaale małe podobieństwo jest. Podręcznik ekonomii, strona 7



                      Tomek

                      Comment

                      • Piotr4
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2007.09
                        • 32

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Grothesk
                        Nie słyszałeś nigdy o efekcie snobizmu?
                        Pewna grupa ludzi chce się odróżnić od mas kupując produkty luksusowe - im cena wyższa tym bardziej są na to napaleni... Wprawdzie nijak się to ma do piw koncernowych, aaaale małe podobieństwo jest. Podręcznik ekonomii, strona 7



                        Tomek
                        fajnie to opisał Cialdini w swojej książce "wywieranie wpływu na ludzi" - ludzie wiążą wysoką cenę z wysoką jakością i często wolą wysoką jakość, zwłaszcza jeśli chodzi o dobra "luksusowe" czyli biżuterię, pamiątki, alkohole

                        Comment

                        • Grothesk
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2005.11
                          • 811

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piotr4
                          fajnie to opisał Cialdini w swojej książce "wywieranie wpływu na ludzi" - ludzie wiążą wysoką cenę z wysoką jakością i często wolą wysoką jakość, zwłaszcza jeśli chodzi o dobra "luksusowe" czyli biżuterię, pamiątki, alkohole
                          Dlatego właśnie w "obiegu" istnieją takie wyrażenia jak "tanie wino", "tanie piwo" - coś co jest tanie z definicji budzi podejrzenie o jakość - producent nawet najlepszego lub conajmniej wzorcowego jakościowo produktu, który będzie chciał sprzedawać swój produkt za niską cenę pójdzie z torbami... bo nikt tego nie kupi! :-)

                          W Piotrze i Pawle w Poznaniu bardzo dobrze się sprzedają np wyroby Ambera, raz że są dobre, dwa że... droższe jak lechy srechy... i to działa! :-)



                          Grothesk

                          Comment

                          Przetwarzanie...