Zmiana butelek w Czechach i Słowacji

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • arcy
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.07
    • 7538

    #16
    Ludziom się po prostu nie chce zaiwaniać z butelkami na zakupy. A ich wyrzucenie nie oznacza, że nie są ponownie wykorzystywane. Po segregacji (albo poprzez odpowiednie pojemniki, albo z odpadów komunalnych przez odpowiednią firmę) trafiają do firmy zajmującej się uzdatnianiem szkła. Stamtąd, w postaci granulatu trafiają do hut szkła i wytwarzane są z nich nowe butelki. Dzięki recyklingowi są one potem tańsze i dla browarów, i dla konsumentów.

    Comment

    • delvish
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.11
      • 3508

      #17
      Jesne, że są wykorzystywane, ale nie jest to wykorzystanie optymalne. Jako stłuczka są przede wszystkim bardzo dobrym surowcem dla hut szkła. Dla browarów, konsumenta i środowiska najtańsza jest jednak butelka zwrotna, tyle że z punktu widzenia hut szkła jej produkcja jest mniej opłacalna niż bezzwrotnej. Stąd też parcie hut na sprzedaż butelek bezzwrotnych.
      Last edited by delvish; 2007-12-10, 00:18.
      "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
      (Frank Zappa)

      "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

      Comment

      • arcy
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.07
        • 7538

        #18
        Dla konsumenta? Być może tak, jeśli liczyć tylko pieniądze. Jeśli uwzględnisz "koszty" związane z ich przechowywaniem i dostarczaniem do sklepu, okazuje się, że na ogół skórka nie jest warta wyprawki.

        Comment

        • delvish
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.11
          • 3508

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
          Dla konsumenta? Być może tak, jeśli liczyć tylko pieniądze. Jeśli uwzględnisz "koszty" związane z ich przechowywaniem i dostarczaniem do sklepu, okazuje się, że na ogół skórka nie jest warta wyprawki.
          A przepraszam, to butelek bezzwrotnych się nie przechowuje np. w pojemnikach do segregacji, na wysypiskach śmieci itd.? To też są koszty. IMO porównywalne w stosunku do butelki bezzwrotnej. Co do kosztów transportu to zgoda są wyższe, ale jeśli założysz, że butelka zwrotna będzie rotować powiedzmy nawet tylko kilka razy, to myślę, że można je pominąć. Zwłaszcza jeśli zwrócić uwagę, że bez zwróconych butelek samochody dostawcze i tak wracałyby puste do hurtowni. W przypadku dostaw do sklepów raczej trudno liczyć na kursy powrotne. Dla konsumenta, browarów, społeczentwa, środowiska naturalnego po prostu lepszym wyborem jest butelka zwrotna.
          Last edited by delvish; 2007-12-10, 00:59.
          "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
          (Frank Zappa)

          "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

          Comment

          • arcy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.07
            • 7538

            #20
            Nie przypadkiem słowo koszty ująłem w cudzysłów. Mam na myśli niedogodności związane z przechowywaniem w domu pustych butelek i targaniem ich potem do sklepu. Innymi słowy, pieniądze niewielkie, zamieszania sporo.

            Comment

            • woosaa
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2005.07
              • 1553

              #21
              Będąc ostatnio w Czechach, kupiłem Bernardy w nowych zielonych(firmowych)butelkach dopłacałem kaucję 3 korony,lecz automat nie chce ich przyjąć ! I to w tym samym sklepie.Lada dzień wyruszam na południe po piwa i nie wiem czy wogóle jest sens brać puste Bernardy? PZDR
              mb WOS

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19253

                #22
                Mówisz o krachlowych Bernardach? Ja mam dwa typy: tłoczone butelki i gołe, może dlatego nie przyjmuje.
                Last edited by e-prezes; 2007-12-10, 18:08.

                Comment

                • woosaa
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2005.07
                  • 1553

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                  Mówisz o krachlowych Bernardach? Ja mam dwa typy: tłoczone butelki i gołe, może dlatego nie przyjmuje.
                  Nie.Chodzi mi o zwykłe Bernardy 10 i 12.jeszcze przed wakacjami były w brązowych NRW,a w pażdzierniku juz zielone firmowe.Krachlowe miesiąc temu przyjmowali bez problemu(kaucja 7 koron).PZDR
                  mb WOS

                  Comment

                  • dadek
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍺🍺
                    • 2005.09
                    • 4683

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika remfire
                    To jest potwierdzenie mojej tezy , którą kiedyś przedstawiałem na forum. Kaucja powinna być wliczana w cenę, tak samo jak to dzieje sie w przypadku każdego innego towaru posiadającego opakowanie. Ewentualnym skupem ( lub zbieraniem ) winny zajmować się firmy zupełnie inne niż sklepy - przecież nikt z nas nie zwraca do sklepu PET-ów, słoików szklanych, kartonów - o puszkach nawet nie wspomnę
                    Nie zgadzam się i polecam wycieczkę do Niemiec!Tam każdy sklep,mały czy duży, pobiera kaucję tak za butelki jak i PET-y (1.5, 1.0, 0.5 litra) oraz puszki!Wynosi ona 0,25 euro.

                    Comment

                    • dadek
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍺🍺
                      • 2005.09
                      • 4683

                      #25
                      Po prostu browar Bernard wyprzedził kształtem butelki możliwości techniczne automatu je przyjmującego.Miałem taką samą sytuację w Billi w Czeskim Cieszynie.Poproś kogoś z obsługi(za automatem zwykle ktoś się kręci)i butelki ci przyjmie.W moim przypadku pan postawił na taśmę jakiś okrągły gadżet,przepuszczając go tyle razy ile miałem butelek,je same zabierając przez drzwi,a automat wydał kwit.

                      Comment

                      • arcy
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.07
                        • 7538

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek
                        Nie zgadzam się i polecam wycieczkę do Niemiec!Tam każdy sklep,mały czy duży, pobiera kaucję tak za butelki jak i PET-y (1.5, 1.0, 0.5 litra) oraz puszki!Wynosi ona 0,25 euro.
                        Różnić między Polską a Niemcami jest więcej. Np. tam sprzedaje się o wiele więcej nowych mercedesów. W jednym i drugim przypadku minie jeszcze sporo czasu, zanim u nas będzie podobnie.

                        Comment

                        • anteks
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛
                          • 2003.08
                          • 10764

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek
                          Nie zgadzam się i polecam wycieczkę do Niemiec!Tam każdy sklep,mały czy duży, pobiera kaucję tak za butelki jak i PET-y (1.5, 1.0, 0.5 litra) oraz puszki!Wynosi ona 0,25 euro.
                          szklane chyba tańsze
                          Mniej książków więcej piwa

                          Comment

                          • remfire
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.03
                            • 1334

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek
                            Nie zgadzam się i polecam wycieczkę do Niemiec!Tam każdy sklep,mały czy duży, pobiera kaucję tak za butelki jak i PET-y (1.5, 1.0, 0.5 litra) oraz puszki!Wynosi ona 0,25 euro.
                            W Polsce pobieranie kaucji tez przecież funkcjonuje całkiem dobrze : przy piwie w butelkach szklanych jest ona doliczna do ceny , a przy innych opakowanich oraz produktach jest wliczna w cenę . Tak czy inaczej , kupując cokolwiek płacimy za opakowanie. Jednak zasadniczym celem pobierania kaucji jest wymuszanie zwrotu danego opakowania w celu jego ponownego użycia lub przetworzenia. O ile u nas pobieranie kaucji funkcjonuje w miare dobrze , to jednak druga strona tego medalu bardzo kuleje.
                            Nie chce sie powtarzać , bo juz kiedyś pisałem co myśle o tej sprawie , więc tylko przytoczę link do poprzedniej wypowiedzi
                            Wszystko co związane z piwem i browarnictwem...Poddziały: Prasówka | Biblioteka | Ogłoszenia branżowe


                            A na temat kaucji w Niemczech mozna troche poczytac tutaj http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=66720
                            Dobrze się wczytując , mozna zauważyc że tak naprawdę nie chodzi o konsumenta, ekologie itp , ale o walke o zyski pomiędzy koncernami.

                            Comment

                            • dadek
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍺🍺
                              • 2005.09
                              • 4683

                              #29
                              Oczywiście w Niemczech ze zwrotem jakichkolwiek kaucjonowanych opakowań nie ma żadnych kłopotów.W każdym sklepie przyjmują bez mrugnięcia okiem.Chyba jedynie u nas sklepy przyjmujące butelki bez różnych obwarowań są w zupełnej mniejszości.Ale jest to głównie wina samych browarów,które wprowadziły zbyt wiele rodzajów butelek.Natomiast diametralnie inaczej jest w takich krajach byłej Jugosławii jak Bośnia i Hercegowina,Serbia,Macedonia.Tam nikt nie sprzeda w sklepie piwa w butelce zwrotnej jeśli klient nie przyniesie butelki na wymianę!I widać po tym jak są starte,że butelki są w obiegu bardzo długo.

                              Comment

                              • woosaa
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼🍼
                                • 2005.07
                                • 1553

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek
                                Po prostu browar Bernard wyprzedził kształtem butelki możliwości techniczne automatu je przyjmującego.Miałem taką samą sytuację w Billi w Czeskim Cieszynie.Poproś kogoś z obsługi(za automatem zwykle ktoś się kręci)i butelki ci przyjmie.W moim przypadku pan postawił na taśmę jakiś okrągły gadżet,przepuszczając go tyle razy ile miałem butelek,je same zabierając przez drzwi,a automat wydał kwit.
                                Dzisiaj juz bez problemu Automat wszystko ładnie połykał PZDR
                                mb WOS

                                Comment

                                Przetwarzanie...