Nie znalazłem podobnego tematu, co troszkę mnie zaskoczyło, bo myślałem że inni będą się chwalić takimi "znaleziskami". Otóż kilka dni temu zakupiłem piwo z "wkładką" - małym ciałem obcym w formie płaskiego krążka o średnicy ok. 5 mm, lekko "kłaczkowatego" - stąd też wywnioskowałem że to pleśń. Piwo stoi sobie w butelce (termin do 8.01), pić go oczywiście nie zamierzam.
I tu moje pytanie - czy wam też się zdarzały podobne niespodzianki? Bo mi coś takiego zdarza się już drugi raz, z tym że za pierwszym razem zorientowałem się już po przelaniu piwa do kufla. Wydawało mi się, że przy dzisiejszych technologiach takie wpadki raczej się nie powinny zdarzać, ale jak widać jest inaczej...
I tu moje pytanie - czy wam też się zdarzały podobne niespodzianki? Bo mi coś takiego zdarza się już drugi raz, z tym że za pierwszym razem zorientowałem się już po przelaniu piwa do kufla. Wydawało mi się, że przy dzisiejszych technologiach takie wpadki raczej się nie powinny zdarzać, ale jak widać jest inaczej...
Comment