W Wiadomościach czy innych Faktach zobaczyłem newsa, że toczą się właśnie prace nad nową ustawą o akcyzie (lub nad nowelizacją). Materiał dotyczył polskiego wina gronowego i tego, że ma być łatwiej. Główne ułatwienie miało by polegać na tym, że winnice produkujące poniżej 100.000 hl byłyby zwolnione z obowiązku tworzenia składu podatkowego. I teraz - być, może jest to szansą na dynamiczny rozwój także naszej branży. Małych browarów restauracyjnych, a nawet browarów quasi przemysłowych w stylu EDIego czy szansą dla wielu piwowarów domowych na zamianę swojego hobby na sposób na życie. Chodziłoby o to, żeby ten przepis objął swoim działaniem również browary warzące piwo.
Podejrzewam, że najwięcej do zrobienia miałyby chociażby browary zrzeszone w SRBP, ale z naszej strony też moglibyśmy, jako żywo zainteresowani tematem konsumenci, napisać parę maili do ludzi, którzy się tym zajmują. Nakreślić choćby sytuację minibrowarów w Czechach czy Niemczech i jaką pustynią na tym tle jawi się Polska. Z jakimi problemami borykają się małe browary na rynku zdominowanym przez 3 koncerny itd.
Co o tym sądzicie?
Podejrzewam, że najwięcej do zrobienia miałyby chociażby browary zrzeszone w SRBP, ale z naszej strony też moglibyśmy, jako żywo zainteresowani tematem konsumenci, napisać parę maili do ludzi, którzy się tym zajmują. Nakreślić choćby sytuację minibrowarów w Czechach czy Niemczech i jaką pustynią na tym tle jawi się Polska. Z jakimi problemami borykają się małe browary na rynku zdominowanym przez 3 koncerny itd.
Co o tym sądzicie?
Comment