Srebrna Góra

[ART]

ee, nic się strasznego nie stanie, po odbiorze zdjęć będę miał piękne zero w portfelu. ale wielkie dzięki za troskę

[ART]

zapomniałem dodać że miałem jeszcze kilka zaległych rolek...

[Krzysiu]

Ale skąd przyszedł Tobie do głowy ten Paragwaj??? Jeszcze niedawno zmykało się do Izraela (ale tam trzeba mieć walizke szmalu, z pustym portfelem nie przyjmują, w Paragwaju zresztą też nie.)

[ART]

kiedyś jak coś plajtowało, to był zwykle jakiś gość, który wcześniej do tego doprowadził, a sam biorąc ową walizkę wypełnioną szmalem uciekał do zamorskiej republiki bananowej.

stąd skojarzenie.

[JANO]

No to po ,,plajcie” BROWARU daleko byś chyba nie zajechał...
W naszym aparacie też będzie parę niezłych fotek. Zwłaszcza że jak przybyliśmy /spóźnieni/, to Wasza percepcja wykraczała już sporo poza granice trzeźwości...

[Krzysiu]

Tylko, proszę Was bardzo, nie wysyłajcie tych zdjęć do "Wyborczej" !!!

[Marusia]

hej, Art, to dziś rozumiem nasze mailboxy się rozgrzeją z wrażenia jak prześlesz zdjęcia
JANO, a TY kiedy swoje zrobisz??? Ja dwa będę miała jutro, ale sama kultura, a fe

A potem czeka nas tydzień negocjacji, które fotki ewentualnie nadają się do zamieszczenia na BROWARZE....

Co do plajty - nie martw się, ja już od dawna jestem na MIIINNUUSSSSSIIEEEEE!!!!!!!!

[maryhh]

zdjęcia to jest właśnie coś czego najbardziej w dniu dzisiejszym pragnę
więc grzejcie skanery

[ART]

uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
uhahahahahahahahahahahahahahahahahahaha

takie są zdjęcia. albo i nie.

[Marusia]

S K A N U J ! ! ! ! ! S K A N U J ! ! ! ! ! S K A N U J ! ! ! ! !

[ART]

jest nawet Kieliszek na ścianie

[maryhh]

no Art dawaj

[ART]

zaraaaa

[Radegast]

Już żyje

Będą zdjęcia

Choć dluuuugo dochodziłem do siebie po SG to bardzo się opłaciło
Szkoda, że nigdzie z nikim nie pałaziłem (jakoś zawsze zeście mi uciekli, no oprócz jaednej skromnej wycieczki z kieliszkiem) to i tak uważam te tereny za ciekawe turystycznie.

Co do kieliszka to dobrze, że nie jest tak tłukliwy jak inne nam znane .

[sensor]

Sprawdzam łączność