Oddział Piwowarski w ramach Stowarzyszenia Winiarzy i Miodosytników Polskich

[Marusia]

Taka oto tytułowa inicjatywa ostatnio powstała.
Obecnie trwają prace nad utworzeniem Oddziału, jest już trochę osób chętnych z Wrocławia, mam nadzieję, że znajdą się też inni zainteresowani

Po co nam to?

Ano, czasem sformalizowane struktury się przydają, pierwszy z brzegu przykład, jaki mi przychodzi do głowy (chyba nie dziwne) to organizacja Warsztatów Piwowarskich - ułatwienie w rozliczeniach chociażby, ale nie tylko - również sponsoring w postaci darowizn, część składki członkowskiej może być przeznaczona na organizacje imprez - na pewno byłoby fajnym wsparciem dla Warsztatów te parę złotych od 100 członków

Przykład jest mocno osobisty, ale myślę, że po lekturze Statutu sami zobaczycie, jakie możliwości się kryją w tej strukturze.

SWiMP ma w statucie już uwzględnione piwowarstwo:

"§ 1

1. Stowarzyszenie Winiarzy i Miodosytników Polskich, zwane dalej
Stowarzyszeniem, jest dobrowolnym, samorządnym oraz trwałym zrzeszeniem
twórców i pasjonatów wytwarzania win, miodów pitnych, nalewek oraz piwa.

(...)

§ 7

(...)

2. Celem Stowarzyszenia jest:
a) propagowanie i upowszechnianie winiarstwa, miodosytnictwa oraz
wytwarzania nalewek i piwa,
b) pielęgnowanie i upowszechnianie regionalnych przepisów i procesów
produkcji win, miodów pitnych, nalewek i piwa"

Zaraz się pojawią pewnie głosy, że powinniśmy utworzyć własne stowarzyszenie - no cóż, dyskutujemy o tym od lat, ale jakoś nic z tego nie wychodzi, po za tym zaczęłam skłaniać się ku opinii, że po co mnożyć organizacje, jak można wesprzeć już istniejące, pokrewne nam zarówno, jeśli chodzi o cele, jak i o członków (niektórzy z browar.bizu są członkami SWiMP, a wielu jest sympatykami).

Forum Oddziału Piwowarskiego, za przyzwoleniem Arta, będzie tu, na browar.biz, oczywiście wymiana linków na stronach www też będzie

To tyle jeśli chodzi o słowo wstępu, zapraszam do lektury statutu, a potencjalnych członków proszę o wydrukowanie deklaracji członkowskich, wypełnienie ich i wysłanie na adres:

Stowarzyszenie Winiarzy i Miodosytników Polskich
ul. Parkowa 22
55-200 Oława

z adnotacją "Oddział Piwowarski"

Statut i deklaracje tutaj:

http://wino.org.pl/component/option,com_docman/task,cat_view/gid,80/Itemid,86/

Zapraszam do dyskusji

[huanghua]

Pomysł rozwinięcia działki piwowarskiej w SWiMP na poważnie pojawił się, gdy Wesoły został Wielkim Cześnikiem Stowarzyszenia. Dumaliśmy wtedy nad rozwinieciem forum SWiMP w tym kierunku, ale pewne okoliczności sprawiły że nasze drogi się rozeszły.
Dziś już nie jestem członkiem, ale życzę powodzenia Wesołemu i jak rozumiem teraz Tobie Marusia

[a1410]

Piwowarzy starali się od dziesiątków lat oddzielić od winiarzy i gorzelników choćby z tego powodu, że walczyli o to, żeby uznano piwo za napój lekkoalkoholowy. Ponadto zarówno winiarze jak i spirytusowcy maja stałe nadzory podatkowe/celne, a piwowarzy nie. Jeżeli piwo zacznie się organizacyjnie łączyć z winem, to te różnice mogą zniknąć...

[Marusia]

Jestem w szoku
145 odświetleń i tylko 2 komentarze? czyżby Forumowicze uznali pomysł za tak bez sensu, że aż nie wart komentarza - nie wierzę, to niemożliwe na tym forum

a1410 - Ty piszesz o piwowarstwie komercyjnym, ja o hobbystycznym.

[kiszot]

Widocznie nikogo to nie obchodzi.

[ART]

Widocznie nikogo to nie obchodzi.

na pewno nikogo kto ma ksywkę kiszot na browarbizie. zatem może zajmij się tym co Cię obchodzi.

[Greg]

Jako członek Stowarzyszenia Winiarzy serdecznie zapraszam w nasze skromne progi.
Z całą pewnością, rozszerzenie działalności Stowarzyszenia o działkę piwowarską, będzie dodatkowym bodźcem do działania oraz zwiększy nasz potencjał i siłę przebicia hobbystycznej braci fermentującej zacne trunki

[kibi]

na pewno nikogo kto ma ksywkę kiszot na browarbizie. zatem może zajmij się tym co Cię obchodzi.

Adminie, po co ta ostrość? Nie zawsze zgadzam sie z kiszotem, ale tym razem wniosek nie jest pozbawiony pewnej logiki: obchodzi - komentują, nie obchodzi - nie komentują .

[kiszot]

na pewno nikogo kto ma ksywkę kiszot na browarbizie. zatem może zajmij się tym co Cię obchodzi.

Zdanie zawsze zaczynamy z dużej litery
Gdyby to Arcy napisał to by mnie to wcale nie zdziwiło ale Ty? Ja tylko odpowiedziałem na zaproszenie Marusi do dyskusji co w tym złego?

[mareks]

Ja uważam, że to bardzo dobry pomysł, dlatego od razu się zdeklarowałem.
Należę też do stowarzyszenia sportowego i wiem, że to bardzo ułatwia działalność, pozyskiwanie funduszy i wszelkie kontakty z urzędnikami.

A niechęć ludzi do brania udziału w takich przedsięwzięciach tłumaczę syndromem DDK (Dorosłe Dzieci Komunizmu), ale to już jest inna bajka.

[Marusia]

Zdanie zawsze zaczynamy z dużej litery
Gdyby to Arcy napisał to by mnie to wcale nie zdziwiło ale Ty? Ja tylko odpowiedziałem na zaproszenie Marusi do dyskusji co w tym złego?

No i w zasadzie Twoja odpowiedź była wiele mówiąca.
Jak się dyskutuje o założeniu stowarzyszenia, to ludzie się wypowiadają co i jak by zrobili itepe itede, gardłują, jak to chcą szerzyć zarazę browarnictwa domowego, a jak przyszło do jakieś KONKRETNEJ inicjatywy, to nagle grobowa cisza.

Naprawdę, wiele to mówiące jest

[ART]

Myślę że trzeba dać ludziom chwilę, sprawa dyskutowana była latami, nasmarowało się na ten temat tyle, że nikomu już nie chce się gęby otwierać Wtedy w efekcie nikomu nie chciało się zabrać za papierki. Teraz można zacząć działać bez konieczności pokonywania bariery biurokratycznej. Dla mnie pomysł jest dobry i podjęcie współpracy ze SWIMPem choćby dla przypatrzenia się od środka jak formalna grupa funkcjonuje będzie dobrym krokiem. Przynajmniej będzie to forma współdziałania nie obarczona zbytnio ryzykiem ewentualnego niewypału

2. Celem Stowarzyszenia jest:
a) propagowanie i upowszechnianie winiarstwa, miodosytnictwa oraz
wytwarzania nalewek i piwa,
b) pielęgnowanie i upowszechnianie regionalnych przepisów i procesów
produkcji win, miodów pitnych, nalewek i piwa"

Na początku nie wczytałem się dokładnie i zabrakło mi hasła piwowarstwo - ale jest to przecież uwzględnione.

Ponieważ piwowarem domowym jestem obecnie tylko na pół gwizdka to mój wkład merytoryczny będzie na razie niewielki. Ale ze swojej strony deklaruję chęć udziału i pomocy w zakresie działki internetowej.

Na pewno byłoby dobrze spisać sobie nasze cele jakie chcielibyśmy osiągnąć w ramach stowarzyszenia.

Jestem zdania, że po prostu trzeba coś zacząć robić a nie tylko gadać o tym. Jeśli będziemy wsłuchiwać się w zdanie malkontentów, to pewnie z powodu opinii typu "nikogo to nie obchodzi" nie zrobimy nic i pomysł znowu trafi do szuflady.

[jacer]

No i w zasadzie Twoja odpowiedź była wiele mówiąca.
Jak się dyskutuje o założeniu stowarzyszenia, to ludzie się wypowiadają co i jak by zrobili itepe itede, gardłują, jak to chcą szerzyć zarazę browarnictwa domowego, a jak przyszło do jakieś KONKRETNEJ inicjatywy, to nagle grobowa cisza.

Naprawdę, wiele to mówiące jest

Taka natura Polaków, niechęć do zrzeszania się. My to lubimy całkowitą wolnośc a nie żeby ktos nam ze stowarzyszenia mówił co mamy robic

Oczywiście jest bardzo zła natura, jedna z większych naszych wad.

[Marusia]

Taka natura Polaków, niechęć do zrzeszania się. My to lubimy całkowitą wolnośc a nie żeby ktos nam ze stowarzyszenia mówił co mamy robic

A skąd taki wniosek, że stowarzyszenie będzie dyktować, co kto ma robić? Ciekawe podejście.

Ja też nie lubię się zrzeszać, ale chyba warto, żeby łatwiej było powalczyć o korzyści dla piwowarów domowych. Swojego czasu na Warsztaty przyjechał przedstawiciel stowarzyszenia mikrobrowarów i browarów domowych z Belgii i strasznie chciał nawiązać współpracę, ale warunkiem było, że musi to być struktura sformalizowana. Rozmawialiśmy o różnych ciekawych wariantach współpracy, mam nadzieję, że uda się teraz do tego wrócić.

Art, pomysł jako taki już do szuflady nie pójdzie - do założenia oddziału potrzebnych jest 5 członków, mam już 6

[jacer]

A skąd taki wniosek, że stowarzyszenie będzie dyktować, co kto ma robić? Ciekawe podejście.

Też nie wiem. Może uogólniłem, ale coś w tym jest.