Rozdawanie piwa innym w ramach użytku własnego a ustawa akcyzowa

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    #226
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
    Znajomym możesz.
    No i widzicie - rozwiązanie jest proste - wystarczy się próbującemu nasze piwo przedstawić i już jest znajomy

    P.S. Nie ja na to wpadłam, tylko Maggyk, a mi się bardzo spodobało
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • Seta
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.10
      • 6964

      #227
      Z tym "podawaniem" to chyba troszkę przesadzamy. Jeśli chodzi o to, to jak ide do sąsiada i on polewa mi wódki (nawet jak się JESZCZE nie znamy), to jakoś sobie nie wyobrażam , że za to mógłby trafić do więzienia. A zezwolenia na sprzedaż alkoholu nie posiada...

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #228
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
        Z tym "podawaniem" to chyba troszkę przesadzamy. Jeśli chodzi o to, to jak ide do sąsiada i on polewa mi wódki (nawet jak się JESZCZE nie znamy), to jakoś sobie nie wyobrażam , że za to mógłby trafić do więzienia. A zezwolenia na sprzedaż alkoholu nie posiada...
        W mieszkaniu prywatnym. Poza tym przyszedłeś do niego, bo jest Twoim sąsiadem. Inaczej byłoby, gdyby sąsiad napisał na elewacji, "u mnie polewam kielicha każdemu chętnemu".
        blog.kopyra.com

        Comment

        • Seta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 6964

          #229
          Nie no OK. Ale jak jestem w Bieszczadach na "kwaterze" i góral wyjmuje flachę to kryminał nie?

          Comment

          • kopyr
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2004.06
            • 9475

            #230
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
            Nie no OK. Ale jak jestem w Bieszczadach na "kwaterze" i góral wyjmuje flachę to kryminał nie?
            Jak płacisz to melina - wtedy wiadomo kryminał, jak częstuje, to raczej użytek własny.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • Seta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.10
              • 6964

              #231
              Tak, ale jest właścicielem kwatery - może mieć z tego korzysci (marketing).

              Chodzi o to, ze w naszym pieknym kraju częstowanie gości wódką to przejaw dobrego wychowania, a my robimy z poczęstunku naszym piwem kryminał.
              Tak sobie teraz myślę, że w pracy zdażało mi się nie raz i nie dwa otrzymać od dostawcy np butelkę wina. I to nie był dostawca win... Oczywiście wino dostałem bo mój dostawca liczył na osiągnięcie korzyści - na dalszą, dobrą współpracę z moja firmą. Oczywiście to wino niczego nie zmieniło, bo ja nie oceniam dostawców po giftach, ale teoretycznie mogłoby.
              Może to nie do końca legalne, ale chyba nikt tego nie ściga.

              Comment

              • anteks
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.08
                • 10796

                #232
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
                Chodzi o to, ze w naszym pieknym kraju częstowanie gości wódką to przejaw dobrego wychowania, a my robimy z poczęstunku naszym piwem kryminał.
                Tak sobie teraz myślę, że w pracy zdażało mi się nie raz i nie dwa otrzymać od dostawcy np butelkę wina. I to nie był dostawca win... Oczywiście wino dostałem bo mój dostawca liczył na osiągnięcie korzyści - na dalszą, dobrą współpracę z moja firmą. Oczywiście to wino niczego nie zmieniło, bo ja nie oceniam dostawców po giftach, ale teoretycznie mogłoby.
                Może to nie do końca legalne, ale chyba nikt tego nie ściga.
                to jest łapówka , wręczanie korzyści majątkowych
                Ostatnia zmiana dokonana przez anteks; 2009-10-15, 21:28.
                Mniej książków więcej piwa

                Comment

                • Seta
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.10
                  • 6964

                  #233
                  Nie, to nie jest łapówka. To normalnie księgowany koszt reprezentacji. Jak np obiad z klientem. W detalu to mogłaby być darmowa próbka towaru w czasopiśmie.
                  Inna sprawa, że alkohol nie powinien być rozdawany bez pozwolenia.

                  Comment

                  • fidoangel
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛
                    • 2005.07
                    • 3491

                    #234
                    Jak tu niektórych czytam to się cieszę, że nie jesteście w żadnych organach ustawodawczych a tym bardziej kontrolnych.
                    "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                    Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                    Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                    Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                    Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      #235
                      Wkręciliście dyskusję na wyższe poziomy abstrakcji.
                      Z Waszej interpretacji wynika, że jeżeli idę na imieniny (do osoby którą znam słabo, żeby nie było że użytek własny) i dam tej osobie zagraniczny alkohol w prezencie to nielegalnie wprowadzam go na rynek.
                      Jest różnica pomiędzy tu opisaną sytuacją a np. rozdawaniem piersiówek uczniom wychodzącym z podstawówki.

                      Liczy się skala i naprawdę nie wierzę, że jeżeli podarujemy komuś butelkę swojego piwa to ktoś mógłby za to nas ścigać.
                      Jeśli nawet trafimy na urzędnika-imbecyla, to od jego decyzji można się odwołać, licząc że wyżej trafi się na rozsądniejszych decydentów.
                      Ostatnia zmiana dokonana przez Seta; 2009-10-16, 07:36.

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #236
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
                        Z tym "podawaniem" to chyba troszkę przesadzamy. Jeśli chodzi o to, to jak ide do sąsiada i on polewa mi wódki (nawet jak się JESZCZE nie znamy), to jakoś sobie nie wyobrażam , że za to mógłby trafić do więzienia. A zezwolenia na sprzedaż alkoholu nie posiada...
                        Za wódkę akcyza jest zapłacona, na co jest dowód w postaci stosownej banderoli. Chyba, że banderoli nie ma, wtedy jest to wprowadzanie do obiegu alkoholu nielegalnego pochodzenia. To podlega pod kodeks karny, a nie ustawę o podatku akcyzowym.

                        Comment

                        • Seta
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.10
                          • 6964

                          #237
                          Krzysiu - inny przykład:
                          Kupuję w Japonii oryginalne, dobre sake. Legalnie przywożę do Polski jedną czy dwie butelki (legalną ilość). Nie płacę akcyzy ani cła, bo to "na używek własny". Butelkę prezentuję miłośnikowi sake i (żeby było perfidnie) liczę na korzyści, bo wiem, że osoba ta wybiera się za tydzień do Belgii...

                          Należałoby mnie zastrzelić za to zdegenerowanie...

                          Comment

                          • Seta
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.10
                            • 6964

                            #238
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                            Za wódkę akcyza jest zapłacona, na co jest dowód w postaci stosownej banderoli. Chyba, że banderoli nie ma, wtedy jest to wprowadzanie do obiegu alkoholu nielegalnego pochodzenia. To podlega pod kodeks karny, a nie ustawę o podatku akcyzowym.
                            A jeśli wódka jest w karafce? Nie wiem czy miała banderolę. I nie wie tego ewentualny kontroler...

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19291

                              #239
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
                              Krzysiu - inny przykład:
                              Kupuję w Japonii oryginalne, dobre sake. Legalnie przywożę do Polski jedną czy dwie butelki (legalną ilość). Nie płacę akcyzy ani cła, bo to "na używek własny". Butelkę prezentuję miłośnikowi sake i (żeby było perfidnie) liczę na korzyści, bo wiem, że osoba ta wybiera się za tydzień do Belgii...

                              Należałoby mnie zastrzelić za to zdegenerowanie...
                              Jeśli ilość mieści się w limicie wwozowym do Uni to nie grożą ci żadne sankcje. Zwolniona jest z owa limitowana ilość, czyli litr alkoholu pow. 22% lub 2 litry do 22% i 4 litry wina musującego i 16 litrów piwa.

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta
                              A jeśli wódka jest w karafce? Nie wiem czy miała banderolę. I nie wie tego ewentualny kontroler...
                              masz okazać alkohol ze znakiem akcyzy, w momencie wprowadzenia do Uni. w domu jeśli jest to 1 butelka nikt ci głowy z braku banderoli nie urwie.

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
                              Za wódkę akcyza jest zapłacona, na co jest dowód w postaci stosownej banderoli. Chyba, że banderoli nie ma, wtedy jest to wprowadzanie do obiegu alkoholu nielegalnego pochodzenia. To podlega pod kodeks karny, a nie ustawę o podatku akcyzowym.
                              dokładnie to pod Kodeks Karny Skarbowy.
                              Ostatnia zmiana dokonana przez e-prezes; 2009-10-16, 18:35.

                              Comment

                              • Seta
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.10
                                • 6964

                                #240
                                Ja tam się nie znam, ale chyba alkohol, który legalnie wwozisz do Polski/UE jest "na Twój własny użytek" (podobnie jak piwo, które legalnie warzysz w domu). I nie możesz go sprzedać nie płacąc akcyzy czy innego cła. Ani "wprowadzić na rynek" w inny sposób. Zwłaszcza gdy osiągasz za to korzyści...
                                Ale absurdem jest, że ktoś Cię za jedną butelkę będzie ścigał.

                                Comment

                                Related Topics

                                Collapse

                                • darekd
                                  Mount Saint Bernard Abbey, Tynt Meadow
                                  darekd
                                  Jedyny klasztor trapistów w Anglii i jedyny browar trapistów w Wielkiej Brytanii!

                                  Opactwo założone w 1835 i prawdopodobnie mnisi warzyli tam piwo w XIX w. Jednak współczesny browar pierwszą warkę wypuścił w 2018 r. (wcześniej mnisi prowadzili mleczarnię). Do lata 2019 r. wyprodukowano
                                  ...
                                  2023-02-07, 23:16
                                • Javox
                                  Åbro, Fem Komma Tvåan
                                  Javox
                                  Szwedzki masowy lager o mocy 5.2%

                                  Piana - więcej na początku potem niepełna warstewka.
                                  Lacing - niewiele.
                                  Gaz - średni.
                                  Barwa - jasne złoto.
                                  Aromat - zbożowość.
                                  Smak - słodkawa słodowość, zbożowość, gorzkawa goryczka.

                                  Niewiele można...
                                  2024-06-20, 13:18
                                • dadek
                                  Poręba, Fabryczna 9, Browar Moon Lark
                                  dadek
                                  Szlajając się w końcu marca po Śląsku nie mogłem ominąć kolejnego nowego browaru. Choć działa od jesieni 2022 jest już dobrze znany piwoszom z całej Polski, tak jak i jego założyciel Paweł Masłowski, wiele lat pracujący dla Pinty w Browarze na Jurze w odległym o 8 km Zawierciu. Dzięki...
                                  2024-04-13, 01:37
                                • pebejot
                                  Szczecinek, Plac Sowińskiego 4, Browar Szczecinek (Wizbeer)
                                  pebejot
                                  Województwo Zachodniopomorskie jest szczególne na piwnej mapie Polski.
                                  Prawie wszystkie działające w tym regionie polski browary są browarami restauracyjnymi.
                                  W 2023 roku lista powiększyła się o kolejny obiekt, który powstał w czterdziestotysięcznym Szczecinku.
                                  W samym sercu...
                                  2023-11-11, 11:46
                                • dadek
                                  Oberursel, Ackergasse 13, Alt-Oberurseler Brauhaus
                                  dadek
                                  Oberursel to nieduże miasto (około 40 tyś. mieszkańców) położone 20 km na północ od Frankfurtu (am Main). Dojazd jest bardzo łatwy dwoma liniami transportu szynowego - pociągami DB lub miejską U3 czyli tramwajo-metrem. W odległości około 400 m od stacji wchodzimy w obręb bardzo ładnej...
                                  2023-10-03, 22:05
                                • Loading...
                                • Koniec listy.
                                Przetwarzanie...