Rozdawanie piwa innym w ramach użytku własnego a ustawa akcyzowa

[kopyr]

Nawet gdyby połowa konsumowanego piwa pochodziła z domowej produkcji (pomijam problematyczność jego oszacowania, ale na pewno da sie to obliczyć na podstawie ilości sprzedawanych słodów i chmielu), to oni nie są w stanie tego opodatkować akcyzą.

To sobie poczytaj jakie są przepisy w Niemczech.

[Robert13]

Napisz jakie są...

Nie widzę, żadnej mozliwości (poza wprowadzeniem akcyzy na słód u sprzedającego lub na wyjściu ze slodowni) uakcyzowienia tzw. garnkowców.
A taki garnek 50 litrowy potrafi już nawarzyć piwa dla kilku znajomych.
Ale nawet uakcyzowienie słodu wywołałoby reakcje w postaci słodowania domowego.

[anteks]

Napisz jakie są...

Nie widzę, żadnej mozliwości (poza wprowadzeniem akcyzy na słód u sprzedającego lub na wyjściu ze slodowni) uakcyzowienia tzw. garnkowców.
.

Słodu używa się nie tylko do warzenia piwa . Coś Ty się tak uparł na wprowadzenie akcyzy na domowe piwo ?

[Robert13]

Uparłem się jedynie w tym, że choćby urzednicy stawali na głowie oraz wprowadzili najdoskonalsze prawo (np. według pomysłu Krzysia), to nie zbiorą jej ani złotówki od piwowarów domowych.
Więc... niech się rozprzestrzenia ta zaraza.

[kopyr]

Uparłem się jedynie w tym, że choćby urzednicy stawali na głowie oraz wprowadzili najdoskonalsze prawo (np. według pomysłu Krzysia), to nie zbiorą jej ani złotówki od piwowarów domowych.
Więc... niech się rozprzestrzenia ta zaraza.

Niedługo będziesz mógł przeczytać o tym w papierowym magazynie. Ale na razie sza...

[Seta]

przeczytać o tym w papierowym magazynie.

a ów nie jest tylko dla "członków"?

[jacer]

a ów nie jest tylko dla "członków"?

Nie bój, dostaniesz jak przyjedziesz.

Nie, nie będzie dla członków, skąd ten pomysł?

[kopyr]

a ów nie jest tylko dla "członków"?

Dla członków jest za darmo. Oprócz tego będzie go można normalnie kupić.

[Pendragon]

Dla członków jest za darmo. Oprócz tego będzie go można normalnie kupić.

A gdzie i za ile?

[kopyr]

A gdzie i za ile?

Spokojnie.
Już za tydzień, mam nadzieję, będzie sporo wiadomo, ale na razie niestety nie mogę pewnych rzeczy zdradzić.

[Seta]

wrzućcie skan na rapida

[Krzysiu]

Uparłem się jedynie w tym, że choćby urzednicy stawali na głowie oraz wprowadzili najdoskonalsze prawo (np. według pomysłu Krzysia), to nie zbiorą jej ani złotówki od piwowarów domowych.
Więc... niech się rozprzestrzenia ta zaraza.

Uparłeś się kusić licho ...

Wielu już było takich cwaniaczków, którym się wydawało, że wygrają z urzędem skarbowym. Jakby co, to wszyscy będą wiedzieli, komu dziękować.

[Krzysztof]

Napisz jakie są...

Nie widzę, żadnej mozliwości (poza wprowadzeniem akcyzy na słód u sprzedającego lub na wyjściu ze slodowni) uakcyzowienia tzw. garnkowców.
A taki garnek 50 litrowy potrafi już nawarzyć piwa dla kilku znajomych.
Ale nawet uakcyzowienie słodu wywołałoby reakcje w postaci słodowania domowego.

Dlaczego tak uwazasz?

[Robert13]

@Krzysiu

Sam piszesz jak potłuczony, sugerując naiwnym, że decydenci w ministerstwie takim czy innym nie wiedzą ile to wytwarza się piwa w piwowarstwie domowym.

Doskonale to wiedzą, bo posiadają swoje "forum", zwane Ewidencją Działalności Gospodarczej, wraz z wyszczegółowieniem każdej nawet nadrobniejszej i do każdej przypisany jest numer identyfikacyjny, a wszystko to jest przewiązane poprzez nastepne numery identyfikacji podatkowej itd itd.

Doskonale wiedzą ile sprzedaje się rocznie słodu na domowe cele piwowarskie, a co za tym idzie, ile powstało milionów Blg przyjmując średnią wydajność wysładzania.

Problem mają w tym, że chcąc wprowadzic mi akcyzę, na moje wlasnoręczne piwo ktore sam spożywam, nie są tego w stanie przeprowadzic legislacyjnie, by było to zgodne z Konstytucją.

[Krzysiu]

... Problem mają w tym, że chcąc wprowadzic mi akcyzę, na moje wlasnoręczne piwo ktore sam spożywam, nie są tego w stanie przeprowadzic legislacyjnie, by było to zgodne z Konstytucją.

Widzę, że osiągnąłeś wyższy stan abstrakcji, niedostępny zwykły śmiertelnikom.

Jakbyś nie wiedział, to w Polsce tzw. akcyzę za piwo nalicza się od zawartości ekstraktu w brzeczce podstawowej, a nie od ilości sprzedanego słodu. Ale przypuszczam, że takie światło ćmiące szczegóły ciebie nie interesują. Nie ma problemu, tu każdy może się wygłupiać i robić z siebie błazna.