Piwo z Radkowa piłem pod koniec lat 80.Dało się wypić
,lecz w butelkach pływały jakieś fleje.Byłem w Radkowie na ostatnich dwóch wakacyjnych urlopach i teren wokół browaru to obraz nedzy i rozpaczy
.Rozmawiałem nawet z miejscowymi(niektórzy nawet pracowali w browarze),to np.piwowarze z Wrocka przyjeżdzali na dobry miesiąc do Radkowa(dobra woda),by uwarzyć dobrego Piasta na konkursy.
za Radków.PZDR



Comment