Artykuł Tomka Kopyry: Piwo w gastronomii - lane a może... rozlane? Komentarze

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pioterb4
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.05
    • 4322

    #61
    Bardzo mile wspominam czas tam spędzony.
    W takim razie wybacz, że Ci go odradzałem. Mnie on po prostu jakoś nie ujął.

    Comment

    • abernacka
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2003.12
      • 10862

      #62
      Ciekaw jestem gdyby taki oto browar powstał w Byggoszczy o takim wnetrzu to co byś napisał? Może przyjemne miejsce, w którym to można napić się taniego, niekoncernowego a zarazem smacznego piwa?
      Piwna turystyka według abernackiego

      Comment

      • ergie
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.05
        • 1041

        #63
        Temat fajny, ale artykuł napisany odrobinę bez jaj. Co do lanego piwa to chyba nikt kto lubi piwo nie ma wątpliwości, że to z beczki smakuje lepiej niż to z butelki, które jest lepsze od tego z puszki, które góruje nad tym z PETa. Do dziś ślinka mi cieknie na myśl o Okocimiu (bodajże Zagłobie), które piłem w jednej z Krakowskich knajp. Było to pierwsze piwo z nowo podpiętej beczki i było bardzo bardzo.

        Problem w tym, że pipowe piwo najlepsze jest z lokalnego browaru, a takich u nas jak na lekarstwo. Kopyr nie wspomniał też o piwnym patriotyzmie lokalnym jaki panuje zarówno w Czechach, Niemczech czy Austrii. Stali bywalcy piwiarni są wierni swoim miejscowym produktom. A to zapewnia odpowiedni zbyt.
        Last edited by ergie; 2009-08-20, 08:35.
        Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
        ------------------------------------------------------------------
        Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #64
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ergie Wyświetlenie odpowiedzi
          Temat fajny, ale artykuł napisany odrobinę bez jaj.
          To był jeden z pierwszych felietonów i dopiero się rozkręcałem.

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ergie Wyświetlenie odpowiedzi
          Co do lanego piwa to chyba nikt kto lubi piwo nie ma wątpliwości, że to z beczki smakuje lepiej niż to z butelki, które jest lepsze od tego z puszki, które góruje nad tym z PETa.
          I to niestety nie jest wcale takie oczywiste dla wszystkich, którzy lubią piwa. Z postawą zamawiania piwa butelkowego w barze spotykam się bardzo często i w naprawdę różnych środowiskach.

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ergie Wyświetlenie odpowiedzi
          Problem w tym, że pipowe piwo najlepsze jest z lokalnego browaru, a takich u nas jak na lekarstwo.
          Ale nawet te, które są kompletnie odpuszczają piwo lane. I o tym był ten odcinek.

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ergie Wyświetlenie odpowiedzi
          Kopyr nie wspomniał też o piwnym patriotyzmie lokalnym jaki panuje zarówno w Czechach, Niemczech czy Austrii. Stali bywalcy piwiarni są wierni swoim miejscowym produktom. A to zapewnia odpowiedni zbyt.
          To prawda, ale... zmiany na gorsze już zachodzą np. w Czechach. Powszechne jest zamawianie PU czy Gambacza na terenach macierzystych lokalnych browarów, a nawet o zgrozo w mini-browarach.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • pioterb4
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2006.05
            • 4322

            #65
            To jest minibrowar, więc jak najbardziej jestem na tak, do tego stylizowany na taką typową karczmę.

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10862

              #66
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
              (...), do tego stylizowany na taką typową karczmę.
              Jaka karczme? Tam jedynie można bylo napić się piwa, ew. wódki ale nic nie dostało się do jedzenia.
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • zgroza
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2008.03
                • 3606

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                Macie w Bydgoszczy sympatyczny lokal więc nie narzekaj.
                A także http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=71136
                Lotna ekspozytura browaru

                Też Was kocham.

                Comment

                Przetwarzanie...
                X