Bractwo Piwne

[pjenknik]

Jako przedstawiciel Polski jest członkiem European Beer Consumers Union , na emile rzeczywiście nie odpowiadają.

[BAJ]

olobeer@snack.p.lodz.pl - ten adres Bractwa jest aktywny ...

[superprzemek]

Krakowski Krąg?

Sorki, ale może ktoś zna kogoś z kręgu krakowskiego!

[fukfuk]

Agitacja na rzecz Bractwa Piwnego

Zgodnie z sugestią przenoszę sie własnie tu, przepraszam za pomieszanie tematów, ale zaczeło sie tylko od odpowiedzi na posty o krajowym odpowiedniku CAMRA.
Bractwo Piwne ma siedzibę w Łodzi, strone www.bractwopiwne.pl, cztery Kręgi Lokalne: Łódź, Kraków, Lubiń i Piotrków Trybunalski (nowopowołany). Mogę wypowiadać się za Krąg Łódzki, bo w nim działam. Spotkania w każdy czwartek o 20.00, adres zdaje się zacytowany wcześniej. Cytowany dużo powyżej wywiad z Wielkim Mistrzem pochodzi ze STAREJ, nieistniejącej już strony. od tego czasu zmienił sie Wielki Mistrz. Adresy Kręgów Lokalnych umieszone wcześniej chyba ise nie zmieniły. Biuletyn, o którym pisaliście - przeżył, a raczej nie przeżył trudnej sytacji finansowej. Z założenia miał być publikacją wewnętrzną(ale nie zastrzezoną) z bieżącymi informacjami dla członków.
Legitymacje ze zdjęciem od niedawna są.
Obecnie jest jeszcze okres wakacyjny, wiec zebrania odbywają sie w BARDZO okrojonym gronie, ale się odbywają.
W tym miejscu zapraszam wszystkich mieszkańców centralnej Polski na jutro - jak zwykle spotykamy sie w sali klubowej.
Piwu cześć!

[fukfuk]

BAJ napisał(a)
olobeer@snack.p.lodz.pl - ten adres Bractwa jest aktywny ...

[QUOTE]

Aktualnie Wielki Mistrz Bractwa Piwnego posługuje sie adresem:
wielkimistrz@bractwopiwne.pl

Mam nadzieję, że udało mi się prawidłowo zamieścić cytat i wiadomo do czego ta adnotacja się odnosi.

[dziku]

Zajrzałem na nową stronę Bractwa Piwnego i się załamałem...
Poczytałem artykuły, a jako pierwszy wpadł mi w oko tekst o przyznaniu nagrody "Piwo Roku". Nagrodę otrzymał "Kasztelan". Była z tego powodu bardzo sympatyczna impreza, na której byłem i świetnie się bawiłem. Nadmienię tu, że "Kasztelana" nawet lubię, ale uważam, że jest ledwie cieniem dawnego "Kasztelańskiego".
Ten oto artykuł na wspomniany temat, kończy się takimi oto słowami:

"(...) Wbrew obawom sceptyków włączenie sierpeckiego browaru w struktury koncernu Carlsberg nie zaszkodziło ani Kasztelanowi, ani warzonemu tam piwu. Wręcz przeciwnie: Kasztelan Jasne Pełne, jak i inne marki tego browaru, choć dostępne w całym kraju, są silnie związane z regionem, nie tracą charakteru znanego wielbicielom od lat. Jednocześnie Browar Kasztelan liczyć może na ogromne wsparcie ze strony wielkiej machiny organizacyjnej Carlsberga i jego doświadczenia promocyjnego."

Ja rozumiem, że sponsorowali imprezę, przyjacielskie stosunki itd itp... Ale po co ta wazelina ona zepsuje smak każdego piwa...

[robox]

No i Bractwo Piwne ukryło swoją stronę internetową, teraz trzeba się zarejestrować, aby mieć do niej dostęp.

[dziku]

robox napisał(a)
No i Bractwo Piwne ukryło swoją stronę internetową, teraz trzeba się zarejestrować, aby mieć do niej dostęp.

A jakież atrakcyjne jest to, co można zobaczyć bez logowania...
Popularyzują się, nie ma co....

[kiszot]

A może to jest Bractwo Piwne w służbie wielkich koncernów?

[robox]

dziku napisał(a)
A jakież atrakcyjne jest to, co można zobaczyć bez logowania...

[ART]

wygląda to bardziej na zmianę serwera i brak "wgrania" serwisu w nowym miejscu więc miejcie nieco cierpliwości.

[Marusia]

Miałam kiedyś okazję przejrzeć biuletyn Bractwa (prawie dwa lata temu) i nie ulega wątpliwości, że bardziej podoba mi sie formuła naszego forumowego bractwa - tamta wydała mi sie nieco sztywna i nadęta.

[Borysko]

A ja myślę, że nie ma potrzeby wybierania. Można być członkiem Bractwa i uczestniczyć aktywnie w forum i jego spotkaniach. Należy szukać wspólnych mianowników między wszystkimi organizacjami "propiwnymi" a nie różnic. "W jedności siła!"

[dziku]

Dość dawno już temu nosiłem się z zamiarem wstąpienia w szeregi "Bractwa Piwnego". Udałem się wraz z kolegą w czwartek do pubu "Peron 6" żeby zobaczyć jak wyglądają zebrania. Wtedy istotnie ich formuła wydała nam się zbyt sztywna, a wszystko jakby "sztucznie celebrowane". Nie zdecydowaliśmy się wtedy. Wypiliśmy jeszcze po kilka piw i sobie poszliśmy.
A teraz? Cóż teraz mam nawet dość często (choć niezamierzenie) możliwość obserwowania zebrań Bractwa. Po prostu często w tym samym czasie mamy w "Peronie 6" spotkania klubu fajkowego. A pod lanego "Paulanera" bardzo korzystnie jest fajeczkę zapalić...
I muszę powiedzieć, że obecnie spotkaniom "Bractwa" towarzyszy znacznie większy luz niż dawniej, a spotkania wydają się mieć swój klimat. Cóż powiedzieć - do "Bractwa" raczej nie wstąpię, choćby z braku czasu, a również dlatego, że chyba mam nieco inne podejście do piwa niż wielu jego członków. No i cenię sobie ten wyjątkowy luz spotkań "Forumowych"...

[Borysko]

Ja też często bywam w Peronie 6, może się tam kiedyś spotkamy.