Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
Wyświetlenie odpowiedzi
Artykuł Tomka Kopyry: Warz wyśmienite piwo albo... giń! Komentarze
Collapse
X
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedziTo przelicz jeszcze zarobki.
Owszem jest co nieco dziwne, że niemieckie piwa w Niemczech są na zbliżonym lub niższym poziomie cen niż w Polsce, ale przecież wiadomo z czego to wynika. Z niższej akcyzy na piwo i niższej podstawowej stawki VAT w Niemczech.
Czy to się komuś podoba czy nie, żyjemy w gospodarce globalnej i ceny słodu, chmielu są mniej więcej takie same w Niemczech i w Polsce. Ceny energii czy wody dążą do tego samego. Zarobki wbrew pozorom też.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedziA ja calyczas nierozumiem dlaczego w innych krajach jak Niemcy czy UK oplaca sie prowadzic browar ktory zatrudnia kilka osob i sprzedaje kilkadziesiat beczek tygodniowo. Mimo minimalnych nakladach na reklame ,czy siec dystrybucji ograniczajacej sie tylko do zasiegu 1 samochodu dostawczego. Ale faktem jest, ze niemalze wszystkie z tych minibrowarow warzy wysmienite piwa.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziArcy daruj sobie te pseudosocjalistyczne tezy. Równie dobrze możesz napisać. Po ile są Mercedesy w Polsce i w Niemczech? To przelicz jeszcze zarobki. To jest argumentacja ludzi bez skończonej podstawówki - "niech wyrównają też pensje".
Owszem jest co nieco dziwne, że niemieckie piwa w Niemczech są na zbliżonym lub niższym poziomie cen niż w Polsce, ale przecież wiadomo z czego to wynika. Z niższej akcyzy na piwo i niższej podstawowej stawki VAT w Niemczech.
Czy to się komuś podoba czy nie, żyjemy w gospodarce globalnej i ceny słodu, chmielu są mniej więcej takie same w Niemczech i w Polsce. Ceny energii czy wody dążą do tego samego. Zarobki wbrew pozorom też.
Nie każę nikomu wyrównywać pensji. Zastanawiam się tylko nad tym, że piwo w Niemczech jest relatywnie tańsze niż w Polsce. I nie jestem pewien, że to "zasługa" wyłącznie fiskusa. Raczej stawiałbym na to, że zawdzięczamy to również brakowi realnej konkurencji na tym rynku.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedziW takim razie słabo szukałeś!
(albo Żą znalazł Tyskie w markecie )
Comment
-
-
należy też dodać że w Niemczech większośc piw jest produkowana ze słodu, bez użycia potaniaczy i surogatów słodu jak w Polsce- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Jestem w Niemczech dwa, trzy razy do roku w celach typowo piwnych. I mniej wiecej orientuję sie w cenach tego napitku. Bez problemu można tam kupić piwa (typu dunkel, hell)za pól euro (ok.1,75zł). A za 3zł to już można naprawdę przebierać w piwach. A jeśli już dodamy 50 groszy czyli 3,5zł (1 euro) no to chulaj dusza.
Tak więc bardzo prosze nie śiać fermentu, że Niemcy to kraj drogi!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedziNo to nie wiem, chyba inny mecz widzieliśmy Spędziłem w Kolonii miesiąc i takie właśnie ceny widziałem. A największy wybór widziałem w sklepie specjalstycznym, gdzie ceny zaczynały się od 1,5 euro.
Przyznaję jedna, że w niemieckim realu też widziałem ceny, przy których przecierałem oczy ze zdumienia. Całkiem przyzwoity, jak się później okazało, pszeniczniak Oettinger, kosztował po przeliczeniu 1,14zł (a wtedy 1€ było po 4zł).
Comment
-
-
Piwa kupuję nie hipermarketach, discontach czy sklepach specjalistycznych a w getrankach.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziCzuję, że wpuszczasz mnie na jakieś pole minowe. Ja nie jestem technologiem fermentacji, ale widzę to tak otwarte kadzie są np. w Czarnkowie czy Cieszynie - to są takie otwarte baseny, w których jest piwo. Tankofermentory to są takie wielkie stalowe silosy, w których piwo fermentuje. Moim, ale nie tylko moim zdaniem piwo z otwartych kadzi jest lepsze w smaku niż to z tankofermentorów.
Nawet jeśli tak nie jest, to chodzi mi o to, że nie trzeba koniecznie zmieniać tych kadzi na tankofermentory. Co nie oznacza jednak, że w pomieszczeniu gdzie te kadzie otwarte są, może być grzyb na ścianach, a kafelki odpadają. Tam też inwestycje są konieczne.
Krzysztofie, czy piwo w Bierhalle jest tanie (to nie jest żaden zarzut, ja zdaję sobie sprawę jakie koszty ma taki browar) - nie sądzę. Czy interes idzie słabo? Skoro zamierzacie otwierać kolejne w gorszych niż Warszawa lokalizacjach - nie sądzę. Ci ludzie, skłonni zapłacić więcej za piwo już są. Dostrzegają to nawet koncerny lansując np. Peroni. Trzeba tylko do nich dotrzeć. Problem taki, że ten klient nie wie o istnieniu takiego czy innego browaru. A odrapana butelka Euro z krzywo naklejoną etykietą nie zachęca go do zapoznania się z wyrobami małych browarów.
To, że paru forumowiczów uważa inaczej. Każdy woli płacić mniej niż więcej. Ja jednak wolę mieć dostęp do dobrego (info dla arcego - czytaj wyśmienitego już i tak za często eksploatuję ten przymiotnik), droższego piwa, niż nie mieć możliwości jego zakupu wcale.
Wierz mi otwarte kadzie to żadne cudo. Moim zdaniem należy nauczyć sie wytwarzać piwo mając do dyspozycji rózne wyposażenie. Dla mnie ważna jest czystość bo wpływa na smak, zapach i zdrowie konsumenta. Ja produkuje piwo w czystości czego innym życzę,,,
Czy cena w danym lokalu jest niskaczy wysoka to czysto umowna sprawa. Pytanie: ile kosztuje piwo np. Żywiec w średniej klasy restauracji w Polsce? - ok. 10 Pln/0,5L. Okazuje się ze piwo w Bierhallle ma taką samą cenę.... Właśnie Bierhalle daje wybór....dobrego piwa niż inne marki.
Sam wiesz że za niską cene ma sie niska lub rzadną jakość.Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
www.twojmalybrowar.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysztof Wyświetlenie odpowiedziNo właśnie. Ja jeżeli się nie znam to sie nie wypowiadam. Co do widzenia.... Tv czasem pokazuje rózne rzeczy a ludzie wierzą....
Wierz mi otwarte kadzie to żadne cudo.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysztof Wyświetlenie odpowiedziMoim zdaniem należy nauczyć sie wytwarzać piwo mając do dyspozycji rózne wyposażenie. Dla mnie ważna jest czystość bo wpływa na smak, zapach i zdrowie konsumenta. Ja produkuje piwo w czystości czego innym życzę,,,
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysztof Wyświetlenie odpowiedziCzy cena w danym lokalu jest niskaczy wysoka to czysto umowna sprawa. Pytanie: ile kosztuje piwo np. Żywiec w średniej klasy restauracji w Polsce? - ok. 10 Pln/0,5L. Okazuje się ze piwo w Bierhallle ma taką samą cenę.... Właśnie Bierhalle daje wybór....dobrego piwa niż inne marki.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysztof Wyświetlenie odpowiedziSam wiesz że za niską cene ma sie niska lub rzadną jakość.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziAle są elementem tradycji piwowarskiej i można z tego zrobić swój atut. Podkreślając tradycyjne metody warzenia.
Czy otwarte kadzie wykluczają czystość.
Nie jestem przekonany, czy Żywiec w średniej klasy restauracji w Polsce kosztuje 10zł. Być może masz na myśl nie najdroższą restaurację w centrum Warszawy. Wierz mi Polska jest większa. Krzysztofie w wielu miejscach na tym forum dałem do zrozumienia, że nie jestem miłośnikiem niskich cen, tanich piw i liczenia innym kosztów. Doceniam to co robicie jako Bierhalle. Nie musisz się czuć przeze mnie atakowany. Chodziło mi tylko, o to, że jeśli są klienci gotowi zapłacić za pół litra piwa w Bierhalle kilkanaście złotych, to będą też zainteresowani piwem polskim w butelce za 4-8zł, jeżeli będzie ono odpowiednio wysokiej jakości i elegancko opakowane.
Oczywiście, wiele razy dałem temu wyraz. Nie wiem tylko jaką jakość oprócz kiepskiej masz jeszcze na myśli. FCJP czuwa!
Błąd jest oczywisty.
Wracając do tematu. Zamkniete zbiorniki fermentacyjne nie są czymś co powoduje ze proces warzenia nie jest tradycyjny. Moim zdaniem tradycja wcale nie musi równać sie skansen.
Ja sam opowiadam się za zamknietymi kadziami które gwarantują czystość czego nie można powiedzieć o otwartych kadziach.
Tak jak zauważył Art w którymś z postów ze w Niemczech podstawowym surowcem do produkcji piwa jest słód a nie jakieś "materiały zastepcze". Moim zdaniem to własnie jest tradycja piwowarska.Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
www.twojmalybrowar.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziAle są elementem tradycji piwowarskiej i można z tego zrobić swój atut. Podkreślając tradycyjne metody warzenia."You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziSzczerze powiedziawszy argumentacja odwolująca się do tradycji tutaj słabo mnie przekonuje. IMO rzecz leży nie w tradycji, a w efekcie końcowym. Otwarte kadzie fermentacyjne umożliwiają wyprodukowanie piwa wybitnego, bardziej złożonego smakowo. Zbiorniki zamknięte nie dają takiej możliwości.
Comment
-
Comment