Piszecie o cenach. W Katowicach można kupić za 12 zł Hammera z Głubczyc. Ale jakoś aż boję się go kupić w takiej cenie.
Artykuł Tomka Kopyry: Warz wyśmienite piwo albo... giń! Komentarze
Collapse
X
-
Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16 Wyświetlenie odpowiedziPiszecie o cenach. W Katowicach można kupić za 12 zł Hammera z Głubczyc. Ale jakoś aż boję się go kupić w takiej cenie.
Trochę jednak z ceną przegięli. Dlatego też Kopyr pisał o cenach w granicach 5-8 zł.
Ponadto to piwo podobno ( nie miałem okazji spróbować ) nie powala na kolana jakością. Forumowe opinie są bardzo skrajne: od porażki do zachwytów. Albo musi trafić na smakosza piw bardzo mocnych, albo co warka to inny smak i jakość. Nie wiem, ja piw mocnych nie lubię. Za 8 zł bym spróbował, za 12 wolę dołozyć 2 i kupić La Trappe Dubel.
To piwo, moim zdaniem, jest przykładem kolejnego błędu polskich browarów: każdy z nich stara się mieć w ofercie coś co wali w dekiel.
W ich mniemaniu dobre piwo to piwo mocne. Owszem, ma to odzwierciedlenie w gustach Polaków. Ale tu właśnie tkwi pole do popisu dla WSZYSTKICH browarów w Polsce - edukacja piwna i nauczenie Polaków picia piwa. Nie picia żeby się nawalić jak stodoła, tylko dla przyjemności smakowania piwa. Piwna Europa wie o tym od dawna. Poza piwami mocnymi, ktore oczywiście są jak najbardziej pożądane na rynku, mnóstwo jest piw w granicach 4 - 4,7% alkoholu. Bo takie piwa sprzyjają posiadówce przy oglądaniu meczu, impezach różnego rodzaju w gronie znajomych. Przy meczu, po 4 Hammerach zwykły człowiek nie doczeka do drugiej połowy. A przy czeskich Desitkach spokojnie obejrzy do końca, wróci do domu i przed snem walnie sobie jeszcze kufelek czegoś.
Nie wiem jak Wam, ale mi brakuje możliwości kupienia koło domu piwa wysokiej jakości, o pełnym smaku. Z dobrą goryczką, mocną pianą, pięknym zapachu. Ale takiego, że jak do grilla w sobotę wypiję 4 buteleczki, to mogę później bez stresu na niniejszym forum pisać. Bez komentarzy: wytrzeźwiej i jutro zobacz co napisałeś.Last edited by angasc; 2008-04-28, 22:25.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziNo ale walory smakowe to rzecz dyskusyjna, natomiast odwołanie do tradycji jest obiektywne."You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziWiększa złożoność smakowa piw fermentowanych w otwartych kadziach jest faktem."If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziWiększa złożoność smakowa piw fermentowanych w otwartych kadziach jest faktem.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedziMoim zdaniem bardzo dyskusyjnym faktem.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedziPo prostu trzeba nam więcej małych browarów, które będą ze sobą konkurować.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedziCzy ceną, czy jakością, to już będzie sprawa drugorzędna, bo po prostu wybierzemy to, co nam będzie odpowiadać.
Żeby tak się mogło stać, trzeba nowego prawa, które potraktuje takie przedsiębiorstwa adekwatnie do ich skali.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedziOne są i reprezentują swój poziom i ciężko będzie to zmienić bez oddechu konkurencji na karku. Zdrowej konkurencji z tej samej półki."You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziNiekoniecznie. Małych browarów warzących takie smakołyki jak np. jasne piwa ze Staropolskiego wcale nam nie potrzeba.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziTakie prawo już jest (ustawa o akcyzie).
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziAle ossochozi? Możesz nieco jaśniej?
Czy ktoś zastanawiał się jaka jest minimalna opłacalna skala produkcji browaru? Może inaczej - jakie są minimalne koszty które MUSI ponieść miesięcznie browar w świetle naszego prawa, nawet jeśli nie zarabia? Podejrzewam, że wielu z forumowiczów zna odpowiedź na takie pytanie. I podejrzewam, że tylko ta znajomość powstrzymuje ich od zalegalizowania swojego warzenia i sprzedawania piwa. To jest potencjał, który przy odpowiednich prawnych uregulowaniach może zaowocować wysypem mnóstwa małych browarów, warzących wyśmienite piwa i nie bojących się zaproponowania na rynku czegoś nowego, bo skala ich produkcji będzie na tyle mała, że niewiele będą ryzykować. Od tego trzeba zacząć. Z czasem część tych przedsiębiorstw zamknęła by swe podwoje, inne by się rozrosły, a jeszcze inne pozostałyby w niezmienionej formie, być może warząc tylko dla określonego grona stałych klientów.
A to, czy piwo jest warzone w otwartej kadzi, czy tankofermentorze, przynajmniej dla mnie nie ma znaczenia. Jeśli będzie dobre - wypiję i jedno i drugie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedziCzy ktoś zastanawiał się jaka jest minimalna opłacalna skala produkcji browaru? Może inaczej - jakie są minimalne koszty które MUSI ponieść miesięcznie browar w świetle naszego prawa, nawet jeśli nie zarabia? Podejrzewam, że wielu z forumowiczów zna odpowiedź na takie pytanie. I podejrzewam, że tylko ta znajomość powstrzymuje ich od zalegalizowania swojego warzenia i sprzedawania piwa. To jest potencjał, który przy odpowiednich prawnych uregulowaniach może zaowocować wysypem mnóstwa małych browarów, warzących wyśmienite piwa i nie bojących się zaproponowania na rynku czegoś nowego, bo skala ich produkcji będzie na tyle mała, że niewiele będą ryzykować. Od tego trzeba zacząć. Z czasem część tych przedsiębiorstw zamknęła by swe podwoje, inne by się rozrosły, a jeszcze inne pozostałyby w niezmienionej formie, być może warząc tylko dla określonego grona stałych klientów.
Comment
-
-
O to właśnie mi chodzi. Ta uciążliwość poboru sama w sobie także generuje koszty. Suma kosztów powoduje, że poniżej pewnej granicy produkcji/sprzedaży, browar nie ma sensu ekonomicznego, a w już istniejących małych jednostkach paraliżuje zmiany, bo nie wiadamo co tak naprawdę przyniosą. I mały browar, który jako tako przędzie mając do wyboru ryzyko, które może w skrajnym przypadku doprowadzić do upadku, albo nierobienie niczego, wybierze metodę na przeczekanie. A że może nie doczekać, to już inna sprawa.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedziTa uciążliwość poboru sama w sobie także generuje koszty.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedziSuma kosztów powoduje, że poniżej pewnej granicy produkcji/sprzedaży, browar nie ma sensu ekonomicznego, a w już istniejących małych jednostkach paraliżuje zmiany, bo nie wiadamo co tak naprawdę przyniosą.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziale myślę, ze gro problemu...
P.S. Chyba, że chodziło ci o ślunskie „Gro i bucy”"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziBezdyskysyjnym. Na smak piwa fermentowanego tradycyjnie składa się ok. 800 różnych substancji. W przypadku procesu prowadzonego w tankofermentorach jest ich ok 10x mniej."If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziZastanawiać się nie zastanawiałem, ale myślę, ze gro problemu, to nie jest wielkość obciążeń, ale uciążliwość ich poboru.Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziFCJP nigdy nie śpi.
P.S. Chyba, że chodziło ci o ślunskie „Gro i bucy”
Jest
ale myślę, ze gro problemu
(...)ale myślę, że gro problemu(...)
Ewentualnie można się zastanawiać czy lepszą formą nie byłoby gro problemów.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedziCzyli sugerujesz,ze majac dwa podobne piwa jedno fermentowane tradycyjne, a drugie w tankofermentorze z cala pewnoscia bys rozpoznal ktore jest ktore?"You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
(Frank Zappa)
"It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedziNo wszystko pięknie, ale te ograniczenia nie są przecież przypadkowe.
To jest oczywista oczywistość Taka sytuacja odnosi się do większości rodzajów działalności gospodarczej.
(...)
Co do oczywistej oczywistości, w jakiejś części muszę się z tobą zgodzić. W części dlatego, że sytuacja na rynku małych browarów daleka jest od zdrowej rynkowej rywalizacji. Między innymi za sprawą prawnych ograniczeń.
Poza tym gratuluję wyrobienia smaku. (chodzi o rozpoznawanie metody fermentacji)
Comment
-
Comment