Zwierzyniec - czy to koniec?

[Lacriferno]

Jak poinformowała dziś lubelska telewizja w Panoramie Lubelskiej o 18:00, ważą się losy zwierzynieckiego browaru. Obecny dzierżawca, Browary Lubelskie Perła, nie może dojść do porozumienia z właścicielem obiektu, Gminą Zwierzyniec, w kwestii dalszej dzierżawy. Jak zapewniał przed kamerą burmistrz Zwierzyńca, nowa umowa dzierżawy miałaby obowiązywać przez najbliższe 25 lat, jednak zarząd Perły zaprzeczył wystosowaniu przez Gminę Zwierzyniec takiej propozycji. Pracownicy browaru otrzymali wypowiedzenia i jeżeli nie dojdzie do porozumienia, browar będzie funkcjonował do września.

[JAX0]

Perła.

Byłaby szkoda, bo Perła Mocna jest całkiem dobra, chociaż w Poznaniu trudno ją dostać. Może jednak przetrwają.

[kopyr]

Byłaby szkoda, bo Perła Mocna jest całkiem dobra, chociaż w Poznaniu trudno ją dostać. Może jednak przetrwają.

Perła Mocna przetrwa, ale nas martwi los zabytkowego browaru i piw w nim warzonych np. Zwierzyniec Pils.

[emes]

Trochę za mało konkretnych danych , żeby się w tej sprawie wypowiadać. Po pierwsze Gmina Zwierzyniec, utrzymywana z podatków mieszkańców gminy Zwierzyniec powinna jasno podać szczegóły konfliktu i to udokumentować. Jeśli problemem jest kwestia dalszej dzierżawy, to na czym to dokładnie polega. Na podstawie powyższych informacji żadnych konkretnych wniosków wyciągnąć nie można , tylko domysły. A podobno działalność samorządów to działalność przejrzysta, klarowna itd. Jeśli wina leży po stronie Perły, bo już nie chce utrzymywać zabytkowego Browaru Zwierzyniec, to niech ktoś o tym powie. Jeśli Zarząd Perły zaprzecza wystosowaniu przez Gminę Zwierzyniec przedłużenia dzierżawy, to niech ta gmina przedstawi jakiś dokument , że ta ich propozycja w ogóle była do Perły wysłana ? Co to w ogóle za problemy ? Szkoda w ogóle tego nawet czytać. to jakaś piaskownica z przedszkolakami z jednej i z drugiej strony.

[delvish]

Trochę za mało konkretnych danych , żeby się w tej sprawie wypowiadać.

Fakt. Sprawa wydaje się mieć drugie dno, którego po powyższych informacjach nie sposób się nawet domyślać.

[arcy]

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Nie mogą się dogadać co do stawki czynszu dzierżawnego. Być może gmina ma już innego chętnego.

[docent]

Dla mnie Zwierzyniec warzy żenująco przeciętne piwa (przynamniej te butelkowe 0,3 bo wiadomo ze 0,5 robi Lublin). W zmianie obecnego stanu rzeczy nie widzę żadnego zagrożenia, oby tylko piękny browar nie niszczał...

[abernacka]

Niestety jednak jest coś na rzeczy
Może ktoś z was ma dostęp do wydania elektronicznego "Rzeczpospolitej", jeżeli nie jutro wkleję ten artykuł:

http://new-arch.rp.pl/artykul/784570.html

[emes]

Niestety jednak jest coś na rzeczy
Może ktoś z was ma dostęp do wydania elektronicznego "Rzeczpospolitej", jeżeli nie jutro wkleję ten artykuł:
http://new-arch.rp.pl/artykul/784570.html

"Rzeczpospolita
13-06-2008, 07:30
Wszyscy pracownicy Perły Browarów Lubelskich zatrudnieni w browarze w Zwierzyńcu dostali wypowiedzenie - podaje Rzeczpospolita.
Perła warzy piwo w nowoczesnym browarze nr 1 w Lublinie, a także w ponad 200-letnim browarze w Zwierzyńcu. Do tej ostatniej nieruchomości roszczą sobie prawa spadkobiercy dawnych właścicieli.

Perła, chcąc użytkować browar w Zwierzyńcu, musi zawrzeć nową umowę dzierżawy, bo dotychczasowa wygasła 1 stycznia i nieruchomość wróciła do zasobów Skarbu Państwa. Zarząd Perły chce wydzierżawić zakład na 25 lat. By tak się stało spółka musi m.in. zagwarantować, że w przypadku zwrotu nieruchomości spadkobiercom Zamoyskich nie będzie domagać się od SP zwrotu nakładów inwestycyjnych, które tam poczyni. Perła się na to nie godzi."

[delvish]

W Zwierzyńcu śmierdzi wokół oczyszczalni

Mieszkańcy Zwierzyńca mają dość fetoru wydobywającego się z miejscowej oczyszczalni ścieków. Walczą z nim od lat. Bezskutecznie.

Burmistrz chciałby "przybytek” przebudować. Ma już nawet projekt. Nie ma za to aprobaty zarządcy oczyszczalni.

- W nocy ze środy na czwartek smród wdarł się do naszego zakładu - złości się Janusz Surmacz, pracownik Fabryki Mebli "Jobon” w Zwierzyńcu. - Ludzie przy maszynach zatykali usta i nosy! - To był potworny odór fekaliów - ocenia Zbigniew Czuryło, mieszkaniec domu w okolicach oczyszczalni. - Wdał się do naszych domów przez zamknięte okna.

Burmistrz Zwierzyńca robi co może, aby rozwiązać tę śmierdzącą sprawę. Jak twierdzi, działa na wniosek kilkudziesięciu właścicieli domów sąsiadujących z oczyszczalnią. W zeszłym tygodniu na terenie zakładu zorganizowano nawet sesję, w której udział wzięli nie tylko radni, ale i mieszkańcy. - Przebudowa obiektu jest konieczna - tłumaczył burmistrz Jan Skiba. - Potrzeba na to 5 mln zł.

Przygotowaliśmy projekt inwestycji i chcemy go złożyć do Urzędu Marszałkowskiego. Ale nie możemy się dogadać z zarządcą oczyszczalni.

- Wszelkie standardy w tej oczyszczalni są zachowane - uspokajała zgromadzonych Małgorzata Skwarek, szefowa zamojskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Przyznała jednak, że sprawa powinna zostać rozwiązana, a inwestycja jest potrzebna.

Burmistrz zapowiedział, że wnioski o dotacje złoży. Liczy, że zarządca oczyszczalni tę decyzję zrozumie. Marek Szymański, przewodniczący Spółki Wodnej w Zwierzyńcu (jej głównym udziałowcem jest "Perła” Browary Lubelskie SA), był zaproszony na tę sesję, ale nie przybył. Dlaczego?

- O tych nietypowych obradach dowiedziałem się w ostatniej chwili - zapewnił nas Szymański. - Nie miałem czasu się przygotować i zaprosić udziałowców. Burmistrz od dawna próbuje zresztą naszą spółkę rozwiązać i skarży nas do prokuratury. A my mnóstwo pieniędzy włożyliśmy ostatnio w modernizację zakładu. Mamy m.in. nowy ciąg technologiczny i prasę za 250 tys. zł. Przykry zapach ograniczono. Ostatnio był większy, ale tylko dlatego, że czyściliśmy po zimie urządzenia.

Czy dofinansowanie nie jest potrzebne? - Oczywiście, ale warto wybudować zakład, gdzie indziej - tłumaczy Szymański. - Będziemy się nad tym zastanawiać i może... wystąpimy z takim wnioskiem. Bo to my decydujemy o naszych inwestycjach!

Bogdan Nowak