W kwietniu 2006 roku ukazała się książka Michaela Rudolfa Die 100 besten Biere der Welt.
Artykuł prezentujący książkę oraz prezentacja wszystkich 100 piw znajduje się w Süddeutsche Zeitung z 23.04.2007. Link do prezentacji w kolejności alfabetycznej: http://www.sueddeutsche.de/kultur/bi...93/p0/?img=0.0
Trudno bezkrytycznie zgodzić się z jakąkolwiek pozycją, która prezentowałaby wybiórczo sto najlepszych piw świata, tym niemniej warto odnotować dwa piwa z Polski (ze środka i końca alfabetu).
Autor artykułu Paul Katzenberger zwraca uwagę na jego zdaniem kontrowersyjną dominację piw belgijskich w tym zestawieniu: w książce prezentowanych jest 20 piw belgijskich na łącznie 120 browarów znajdujących się w Belgii w stosunku do 40 niemieckich z łącznej liczby 1300.
Ponadto zwraca uwagę, że obok piw światowej klasy jak "Cantillon Gueuze" czy "Rodenbach Grand Cru" pojawiają się piwa przeciętne "Hoegaarden Witbier" czy "Tongerlo Double Blond".
Ponadto autor zastanawia się dlaczego obok "Hoegaarden" czy "Tongerlo" pojawia się masowo produkowane piwo trapistów "Westmalle Tripel", a nie ma jego zdaniem lepszych piw z mniejszych browarów jak "Westvleteren" czy "De Ranke". Ponadto autor artykułu zarzuca Michaelowi Rudolfowi reprezentację piw czeskich: Co prawda wymienia obowiązkowe "Pilsner Urquell" czy mniej znane doskonałe "Chodovar Kvasnicový Skalní Lezák", ale również "Krusovice Svetlé", które w Czechach w ostatnim czasie straciło swoją dobrą markę. Autor artykułu wypomina też Rudolfowi, że nie wymienia takich piw jak "Bernard" z Humpolca czy "Herolda".
Ponadto Sueddeutsche Zeitung krytykuje zestawienie najlepszych piw za angielskiego "Strong Suffolk Vintage Ale" browaru Greene King, który w Anglii jest bojkotowany jak koncern zabijający małe browary.
Krytyki nie uniknęła też rosyjska "Baltika Klassitscheskoje".
Tym niemniej za wybór piw niemieckich M. Rudolf zebrał bardzo dobre opinie.
Artykuł prezentujący książkę oraz prezentacja wszystkich 100 piw znajduje się w Süddeutsche Zeitung z 23.04.2007. Link do prezentacji w kolejności alfabetycznej: http://www.sueddeutsche.de/kultur/bi...93/p0/?img=0.0
Trudno bezkrytycznie zgodzić się z jakąkolwiek pozycją, która prezentowałaby wybiórczo sto najlepszych piw świata, tym niemniej warto odnotować dwa piwa z Polski (ze środka i końca alfabetu).
Autor artykułu Paul Katzenberger zwraca uwagę na jego zdaniem kontrowersyjną dominację piw belgijskich w tym zestawieniu: w książce prezentowanych jest 20 piw belgijskich na łącznie 120 browarów znajdujących się w Belgii w stosunku do 40 niemieckich z łącznej liczby 1300.
Ponadto zwraca uwagę, że obok piw światowej klasy jak "Cantillon Gueuze" czy "Rodenbach Grand Cru" pojawiają się piwa przeciętne "Hoegaarden Witbier" czy "Tongerlo Double Blond".
Ponadto autor zastanawia się dlaczego obok "Hoegaarden" czy "Tongerlo" pojawia się masowo produkowane piwo trapistów "Westmalle Tripel", a nie ma jego zdaniem lepszych piw z mniejszych browarów jak "Westvleteren" czy "De Ranke". Ponadto autor artykułu zarzuca Michaelowi Rudolfowi reprezentację piw czeskich: Co prawda wymienia obowiązkowe "Pilsner Urquell" czy mniej znane doskonałe "Chodovar Kvasnicový Skalní Lezák", ale również "Krusovice Svetlé", które w Czechach w ostatnim czasie straciło swoją dobrą markę. Autor artykułu wypomina też Rudolfowi, że nie wymienia takich piw jak "Bernard" z Humpolca czy "Herolda".
Ponadto Sueddeutsche Zeitung krytykuje zestawienie najlepszych piw za angielskiego "Strong Suffolk Vintage Ale" browaru Greene King, który w Anglii jest bojkotowany jak koncern zabijający małe browary.
Krytyki nie uniknęła też rosyjska "Baltika Klassitscheskoje".
Tym niemniej za wybór piw niemieckich M. Rudolf zebrał bardzo dobre opinie.
Comment