Artykuł Tomka Kopyry: Caution! High Voltage! / Uwaga na wysoki woltaż! - Komentarze

[dyzman]

Błagałem o nie przytaczanie przykładu Stelli czyli "belgijskiego Heńka"... No Kopyr, nie spodziewałem się tego, ale widzę, że przestawiłeś się i bronisz bardzo grząskiego rumowiska na tym forum... Być może w podobnym stylu ktoś właśnie teraz na belgijskim forum internetowym broni tezy, że najbardziej reprezentatywnym jakościowo polskim produktem piwnym jest Tyskie, Żywiec czy Okocim, których browary stanowią, jak podaje Wikipedia 95% produkcji piwa w Polsce... Ciekawe jak byś takiemu oponentowi odpowiedział...

[żąleną]

Jaka znowu jakość? O czym właściwie chcesz dyskutować? Mowa była chyba o podziale procentowym na zwykłe i mocne, tu chyba wiele miejsca na dywagacje nie ma.

[kopyr]

Błagałem o nie przytaczanie przykładu Stelli czyli "belgijskiego Heńka"... No Kopyr, nie spodziewałem się tego, ale widzę, że przestawiłeś się i bronisz bardzo grząskiego rumowiska na tym forum... Być może w podobnym stylu ktoś właśnie teraz na belgijskim forum internetowym broni tezy, że najbardziej reprezentatywnym jakościowo polskim produktem piwnym jest Tyskie, Żywiec czy Okocim, których browary stanowią, jak podaje Wikipedia 95% produkcji piwa w Polsce... Ciekawe jak byś takiemu oponentowi odpowiedział...

No ale chwila, felieton dotyczy też koncernówek. Polskie koncernówki są zdecydowanie mocniejsze niż ich odpowiedniki zagranicą. Nie dyskutujemy o tym, co dobrego może zaproponować piwowarstwo danego kraju, tylko o tym, że polskie jasne lagery są przeciętnie mocniejsze niż ich odpowiedniki.

[delvish]

Być może ART miał dane o spożyciu, a delvish o produkcji.

Mniej więcej na to wychodzi. W 2004r. z Belgii wyeksportowano prawie 9 mln hl

[Pancernik]

Nooo..., tak pojechaliście Belgom po rajtuzach, że ani chybi pojawi się jakieś oficjalny komunikat ze strony Ambasady Królestwa Belgii...
Wątek chyba letko się był zboczył...

[ART]

Ja też "mogę napisać"... Statystyka powinna wskazywać swoje źródło

szkoda że nie skorzystałeś z tej mocy. Proszę bardzo, podparłem się danym z tej strony:

http://www.europeanbeerguide.net/belgbrew.htm

faktycznie były to dane produkcji - bez eksportu. łącznie z eksportem pilsik jeszcze bardziej dystansuje mocarzy.

przepraszam że się uczepiłem Ciebie Dyzman i Belgii jako takiej, ale uważam że trzymasz się nietrafionego argumentu.

[dyzman]

faktycznie były to dane produkcji - bez eksportu. łącznie z eksportem pilsik jeszcze bardziej dystansuje mocarzy.

Tym bardziej wydaje mi się to absurdalne. Wystarczy prześledzić jakie piwa importuje choćby "Belgium's best". Zaraz mi ktoś powie, że to specjalnie dla Polaków wybiera się piwa z wysoką zawartością alkoholu, które w Belgii stanowią niszę.. Po prostu, ciężko mi uwierzyć w statystyki wg których w calej Belgii, kraju mającym w swym "dorobku" najwięcej gatunków piwa na świecie, warzy się go tylko 10 x więcej niż w kieleckim browarze o nazwie "Belgia"... No ale cóż, nie będę szukał żadnych statystyk na obalenie tej tezy, gdyż nawet już mi się nie chce na ten temat gadać. Nie będę już brnął też w spory etymologiczne, choć wiem z autopsji, że w krajach zachodniej Europy jako lager potocznie określa się po prostu zwykłe piwo, nie-specjalne, jakie akurat dana knajpa ma na kranie i obojętnie z jakiej fermentacji "pochodzi". Nie wiem też dlaczego zeszliśmy na sposób warzenia jeeli rozmawialiśmy o zawartości alkoholu. Przecież nawet jeśli ta statystyka jest prawdziwa, to co to udowadnia?! Że te pilsy mają około 5% alkoholu? Wiadomo, że górna fermentacja w masowej produkcji jest rzadko stosowana. Ale co ma do tego zawartość alkoholu?

[darekd]

No ale cóż, nie będę szukał żadnych statystyk na obalenie tej tezy, gdyż nawet już mi się nie chce na ten temat gadać.



to juz lepiej nie szukaj... poza tym są piwa specjalne o niższej zawartości alkoholu, w Belgii też.

[jacer]

Tym bardziej wydaje mi się to absurdalne. Wystarczy prześledzić jakie piwa importuje choćby "Belgium's best". Zaraz mi ktoś powie, że to specjalnie dla Polaków wybiera się piwa z wysoką zawartością alkoholu, które w Belgii stanowią niszę..

Nie wiem jak w Belgii ale w Holandii cięzko w jednym sklepie kupić te piwa, które oferuje Belgium's Best. Trzeba sie naszukać specjalistycznych sklepów. W Amsterdamie knajp z dobrym piwem belgijskim czy holenderskim nie ma aż tak wiele (w centrum mniej niz 20) na ogólna liczbę knajp - setki. Najpopularniejsze piwo to Amstel czy Dommelsch.

Właśnie przegladnąłem przewodnik po amsterdamskich knajpach - tych najlepszych.
Najczęściej serwowane są tam piwa:

Grolsch Premium Pilsener (5%)
Witte Ros (5%)
Murphy's Stout (4.2%)
De Koninck (5%)
Heineken Pils (5%)
Jupiler Pils (5%)
Blanche de Namur (4.5%)
Brand Pils (5%)
Wieckse Witte (5%)
Amstel Pils (5%)
Brand UP (5%)
De Ryck Special (4.2%)
Speciale Palm (5%)
Vřlen Witvoetje (5%)
Vos (5%)
Leeuw Pils (5%)
Leeuw Wit (5%)
Venloosch Alt (5%)

Mocne piwa typu Dubbel, Tripel i inne są w mniejszości. Ażeby dostać półlitrowego Grolscha trzeba poprosić, bo normalnie naleją 0,3 albo jeszcze mniej.

Dane ze strony: http://www.europeanbeerguide.net/amspubs1.htm

[becik]

Uwagę na większą zawartość alkoholu zwracam już od dawna. Kieruję się głównie nią przy zakupie piw - dlatego m.in wolę sobie kupić Żywca niż Ciechana (przywróćcie chociaż swojego Leżaka). Piwo ma dla mnie być przyjemnym napitkiem, gaszącym pragnienie, a nie mózgotrzepem, po wypiciu którego zaczyna już szumieć. W porze zimowej częściej piajm portery czy koźlaki ale w lato szukam jak najsłabszych piw (pomijając b/a i cienizny robione dla marketów).
I wreszcie mam takie, Konstancin swoim Zdrojowym zrobił bardzo dobrą rzecz, obok niego jest jeszcze grybowski Pilsweisser ze swoją 10-tką ale jak dla mnie nieosiągalny.

[Wujcio_Shaggy]

Ciechan to akurat nieprawidłowo podaje zawartość alkoholu (na starych zasadach, czyli max), bo nie jest możliwe uzyskanie 6,2% alk. przy 12,1°Blg...

[delvish]

Ciechan to akurat nieprawidłowo podaje zawartość alkoholu (na starych zasadach, czyli max), bo nie jest możliwe uzyskanie 6,2% alk. przy 12,1°Blg...

Podaje prawidłowo, ponieważ może się zgodnie z obowiązującym prawem "machnąć" +/- 1%

[JAckson]

Podaje prawidłowo, ponieważ może się zgodnie z obowiązującym prawem "machnąć" +/- 1%

Chodzi o 1 punkt procentowy czy 1 procent wartości?

[ART]

Tym bardziej wydaje mi się to absurdalne. Wystarczy prześledzić jakie piwa importuje choćby "Belgium's best". Zaraz mi ktoś powie, że to specjalnie dla Polaków wybiera się piwa z wysoką zawartością alkoholu, które w Belgii stanowią niszę.. Po prostu, ciężko mi uwierzyć w statystyki wg których w calej Belgii, kraju mającym w swym "dorobku" najwięcej gatunków piwa na świecie, warzy się go tylko 10 x więcej niż w kieleckim browarze o nazwie "Belgia"...

czyli co, argument w postaci nieubłaganej statystyki w ogóle Cię nie przekonuje? Mnogość gatunkowa nie przekłada się na mnogość hektolitrów tych dobrych ale jednak nie wypijanych tak masowo jakbyś chciał piwek specjalnych. Tak więc Belgia odpada jako argument w dyskusji czy w innych krajach podobnie jak w Polsce istnieje zamiłowanie do piw "mocniejszych".

[delvish]

Chodzi o 1 punkt procentowy czy 1 procent wartości?

1 punkt procentowy.