Koncesja na poczęstunek piwem

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jacer
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2006.03
    • 9875

    #31
    Całkiem może być. W Niemczech fiskus gdy znajdzie bład w zeznaniu podatkowym to zawiadamia i uprzejmie informuje, że chyba pan błąd popełnił, ale nie ma sprawy może pan przyjśc i poprawić na miejscu. W Polsce uznawany jest odrazu za oszusta.

    Do mnie stacja diagnostyczna tydzień przed końcem przeglądu przysyła kartkę pocztową z pozdrowieniami, no ale to prywatna firma.
    Milicki Browar Rynkowy
    Grupa STYRIAN

    (1+sqrt5)/2
    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
    No Hops, no Glory :)

    Comment

    • arzy
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.06
      • 2814

      #32
      Cofnięte zezwolenie = brak odprowadzanego podatku + brak opłaty za zezwolenie.
      Jak urząd troszczy się o swojego "pracodawcę" to tak ma.
      "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      Bractwo Piwne
      Skład Piwa
      Piszę poprawnie po polsku!

      Comment

      • e-prezes
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2002.05
        • 19258

        #33
        Ale na to zezwolenie czeka inny. Zwykle jest limit zezwoleń i nie wszyscy dostają. Ktoś czeka na swoją kolejkę, więc nie do końca Urząd jest stratny. W urzędach też tnie się koszty, w tym na niepotrzebne telefony. Wiem, wiem... patologie też się zdarzają.

        Comment

        • jacer
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2006.03
          • 9875

          #34
          Są mejle, wiem, wiem to za trudne i strach używania
          Milicki Browar Rynkowy
          Grupa STYRIAN

          (1+sqrt5)/2
          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
          No Hops, no Glory :)

          Comment

          • kopyr
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2004.06
            • 9475

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darko
            Kopyr, jesteś pewny, że odbywa się to w sposób, jaki opisujesz?
            Zagranicą czy w Polsce?

            Normalną praktyką jest w razie opóźnienia płatności - jakichkolwiek, wystawienie noty odsetkowej i ponaglenie. Są przypadki losowe, ktoś mógł zachorować, mieć pożar w biurze, czy zwyczajnie zapomnieć. Jakie jest prawdopodobieństwo, że chce oszukać Państwo nie płacąc w ogóle? Zerowe. Czy zatem sankcja jest uzasadniona?

            Zagranicą urzędnik jest rozliczany ze skuteczności w ściąganiu należności i maksymalizowaniu wpływów do budżetu. W Polsce premiuje się bezsensowne szykany, które kosztują więcej niż wpływy uzyskane za ich pomocą. Vide celnik, którego wizyty w małym browarze kosztują więcej niż wpływy z akcyzy z tegoż browaru.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • sienioo
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2008.12
              • 177

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
              Ale na to zezwolenie czeka inny. Zwykle jest limit zezwoleń i nie wszyscy dostają. Ktoś czeka na swoją kolejkę, więc nie do końca Urząd jest stratny. W urzędach też tnie się koszty, w tym na niepotrzebne telefony. Wiem, wiem... patologie też się zdarzają.
              Tylko w większości miast limit nie obejmuje sprzedaży piwa i alkoholi poniżej 4,5%. Niestety w wielu miastach limity są wręcz absurdalne np. na miasto które ma ok 20 tyś mieszkańców jest limit 30 punktów niezależnie czy to sklep, supermarket czy bar i restauracja.

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19258

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sienioo
                Tylko w większości miast limit nie obejmuje sprzedaży piwa i alkoholi poniżej 4,5%. Niestety w wielu miastach limity są wręcz absurdalne np. na miasto które ma ok 20 tyś mieszkańców jest limit 30 punktów niezależnie czy to sklep, supermarket czy bar i restauracja.
                Te limity ustanawiają radni, czyli wybrani przez mieszkańców reprezentanci. Czyż nie?

                Comment

                • Piwoteka
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2008.04
                  • 1209

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                  Te limity ustanawiają radni, czyli wybrani przez mieszkańców reprezentanci. Czyż nie?
                  I w ten sposób doszliśmy do wniosku, że opłakany stan piwowarstwa domowego oraz (potencjalnych) browarów rzemieślniczych w Polsce jest wynikiem tylko i wyłącznie tego, że chcemy, aby tak kiepsko było... Przecież sami wybieramy rządzących, którzy stanowią obowiązujące prawo, czyż nie?
                  Piwoteka
                  Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
                  www.piwoteka.pl
                  Sklep Piwoteki na Facebooku
                  Piwoteka Narodowa na Facebooku
                  Piwoteka Narodowa na G+
                  Дед Мороз (Dziadek Mróz)
                  Browar Piwoteka

                  Comment

                  • tathuncio
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2012.02
                    • 5

                    #39
                    No mnie też się zdaje, że zabrakło komukolwiek kompetentnemu w UM odrobiny serdeczności, żeby przypomnieć mi o płatności. Pszczelarz, dzieki za obszerną opinie, myśle, że daruje sobie ten cały katering, dotychczas alkohol w moim barze to był fajny dodatek, jednakże nie wiem jak dużo stracę o okresie wiosennym i letnim. Trudno, fakt faktem, bardzo szybko nauczyłem się, że należy opłacić koncesje do końca stycznia i trochę się czuję jak tresowane zwierzę . Aha no i nie omieszkam wysłać kilka pisemek tu i tam, lepsze to niz bezczynnie się wkurwiać za każdym razem jak gość spyta o piwo letnią porą.. grrr

                    Comment

                    • tathuncio
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2012.02
                      • 5

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwoteka
                      I w ten sposób doszliśmy do wniosku, że opłakany stan piwowarstwa domowego oraz (potencjalnych) browarów rzemieślniczych w Polsce jest wynikiem tylko i wyłącznie tego, że chcemy, aby tak kiepsko było... Przecież sami wybieramy rządzących, którzy stanowią obowiązujące prawo, czyż nie?
                      Tak. Państwem też rządzą nasi wybrańcy, a jednak odnoszę wrażenie to nie ma znaczenia kto zostanie wybrany.

                      Comment

                      • e-prezes
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2002.05
                        • 19258

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Piwoteka
                        I w ten sposób doszliśmy do wniosku, że opłakany stan piwowarstwa domowego oraz (potencjalnych) browarów rzemieślniczych w Polsce jest wynikiem tylko i wyłącznie tego, że chcemy, aby tak kiepsko było... Przecież sami wybieramy rządzących, którzy stanowią obowiązujące prawo, czyż nie?
                        Może nie do końca, choć w głównej mierze masz rację.
                        To, że jest taka a nie inna ustawa o podatku akcyzowym i takie nie inne rozporządzenia wykonawcze jest bezpośrednio związane z tym, że wybraliśmy sobie takich reprezentantów, którzy tworzą takie a nie inne prawo.
                        Moim zdaniem ma też znaczenie nasza mentalność wynikająca z historycznych uwarunkowań.

                        Comment

                        • e-prezes
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2002.05
                          • 19258

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tathuncio
                          Tak. Państwem też rządzą nasi wybrańcy, a jednak odnoszę wrażenie to nie ma znaczenia kto zostanie wybrany.
                          I tu dochodzimy do istoty demokracji...

                          Comment

                          • Pendragon
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛
                            • 2006.03
                            • 13952

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                            I tu dochodzimy do istoty demokracji...
                            Demokracja to już tylko puste słowo. Ludzie sami dobrowolnie tej władzy się pozbawili.
                            Czas w końcu spojrzeć prawdzie w oczy.

                            Nasi reprezentanci wcale nie tworzą prawa. Oni tylko je przyklepują, zazwyczaj nawet nie wiedząc co jest "w środku". Prawo, czy też raczej "lewo" (sądząc po jakości oraz temu, komo to służy) powstaje zupełnie w innych miejscach, na które nie mamy już takiego wpływu.
                            Last edited by Pendragon; 2012-02-11, 15:03.

                            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                            Comment

                            • a1410
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2003.08
                              • 613

                              #44
                              Kolega Kopyr ma rację, w niektórych krajach urzędnicy tak właśnie postępują, niestety są to głównie kraje germańskie i anglosaskie. Nie przez przypadek są to też te kraje, które stoją na najwyższym poziomie rozwoju cywilizacyjno-gospodarczego.
                              W naszej części Europy obowiązują jednak standardy wschodnioeuropejskie, w których najważniejszym prawidłem, jakie powinien znać każdy przedsiębiorca jest reguła, iż największym jego wrogiem jest zawsze Państwo w którym działa, reprezentowane przez urzędników wszelkiej maści i rasy. Chociaż może pojęcie rasa jest tutaj mało trafne, powinienem raczej napisać kundle...

                              Comment

                              • arzy
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2002.06
                                • 2814

                                #45
                                Prostym przykładem może być ART.
                                Jak kończy Ci się bycie zielonym, ART zawsze przypomina. To jest po prostu dbanie o swoje.
                                "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

                                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                                Bractwo Piwne
                                Skład Piwa
                                Piszę poprawnie po polsku!

                                Comment

                                Przetwarzanie...