witajcie, jestem tu nowy i mam dość konkretne pytanie związane z moim ulubionym napojem : ) mam 30 lat i wyszło niedawno że dodatkowo jakieś problemy z nadciśnieniem. myślę – kiepsko, w ogóle się czegoś takiego nie spodziewałem. no ale potem zacząłczem kombinować jak tu sobie proadzić żeby jeszcze trochę pożyć :P wiadomo dobra dieta, sport – to akurat u mnie spoko. no i szkopuł – jak dużo piwa pic w mojej sytuacji żeby mić z tego jakąś przyjemnośc ale żeby sobie nie zaszkodzić? s,łyszałem ze nie wielkie ilości mogą pomóc ale zbyt duże – mocno zaszkodzić. tylko gdzie znaleźć tak granicę? Licze na porady ekspertów 




Comment