Dlaczego i kto zdziera?

[tfur]

Regina nie upadła a jedynie sie przebranżowiła się. Właściciel wybrał bardziej dochodowy interes.

he, przypomniało mi się, że gdy ostatnio byłem u znajomych w szczytnie, rozmowa zeszła na piwo i zauważyłem, że miejscowy browar jest zamknięty. na to koleżanka odparła, że wręcz przeciwnie, pracuje - wódkę tam rozlewają. czyli się przebranżowili...

[abernacka]

Nie wódkę a likier.

[żąleną]

Żą, przed wojną (a także długo po wojnie) 1 kilogram wędzonej szynki otrzymywano z 1,6 do nawet 2 kilogramów mięsa. Dzisiaj wystarcza do tego zaledwie pół kilograma rozwodnionego w obróbce mięsa.
A co do chleba, to kiedyś nie dodawano m.in. gipsu i zmielonych kopyt końskich.

No i właśnie to jest najgorsze, zniknął gdzieś etos zawodowy.

[arcy]

Zniknęły Polskie Normy.

[radom]

To jest samowola Zofmaru. W sklepie handlują czeskimi i niemieckimi piwami, więc oddają butelki z Żywego swoim dostawcom piw z tych krajów. U mnie w sklepie też przyjmujemy butelki z Żywego, Granda i Złotych Lwów, nie naliczamy jednak kaucji przy zakupie.

podłączając się pod wątek i zapytam, czy może gdzieś w Warszawie któryś sklep również skupuje NRW?

[dadek]

Jak do tej pory ja zawsze oddawałem butelki NRW w Lidl'u (0,40 zł) bo tam mieli w nich Grafen Walder i Finkbräu z Głubczyc. Przyjmowali bez problemu pod warunkiem że nie miały "obcych" etykiet, czyli trzeba było zadać sobie trud ich odmycia. W związku z tym że ostatnio pozbywałem się butelek NRW w Zofmarze lub bezpośrednio w Czechach nie byłem w Lidl'u od 2 miesięcy, nie wiem czy się coś nie zmieniło.