Tanie = gorsze?

[silvian]

Cytat:
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kamień Wyświetlenie odpowiedzi
Bynajmniej. Moje ulubione piwo to Wyborny Ciechan, kupuję go za 1,90zł. Kupuję go w Zofmarze i jest tam chyba najtańszym pilsem w butelce 0,5l.
W Poznaniu to piwo na pewno jest lepsze. Jakiś czas temu kupowałam za 6 zł. w sklepie ze zdrową żywnością w Starym Browarze.... Musi być lepsze, bo jest droższe

Ciechan w trzech odmianach do nabycia w centrum handlowym Silesia w Katowicach, w sklepie ze zdrową żywnością...cena 6-6,50 PLN. Inna sprawa to taka, że za dobre piwo warto zapłacić 6PLN (pominę przegięcie sprzedawcy jak chodzi o marże) ale czy warto dac 15 krotność heinekena? Myślę że trzeba zachować rozsądek idąc również w tym kierunku. No chyba że komuś naprawde zależy i sprzeda nerke za dobre piwo

[piotrsh]

Moim zdaniem potwierdzeniem tego co napisał kopyr o narzędziach jakie stosuje się w reklamie i marketingu, PR etc a szczególnie o sprzedawaniu wizerunku są słowa kolegi silviana
„to nawet wstyd się pokazać na ulicy” czytaj heineken jest cool, a inne to obciach...

Inna sprawa, że każdy ma prawo za swoje ciężko zarobione pieniądze pić co mu się podoba, a że czasem na niektóre rzeczy nie warto ich wydawać to już inna sprawa....

[Makaron]

Makaron nie rób koledze wody z mózgu. Piwo wysokiej jakości nie może być pozbawione smaku.

Widzisz, JAKOSC jako wartosc oznacza kilka rzeczy, ale tera dyskutujemy nad jakoscia pewnego produktu jakim jest piwo.
Definicja z wikipedi:

Jakość produktu [edytuj]

W tym kontekście najczęściej wymieniane są cechy jakości technologicznej:

* funkcjonalność: stopień i zakres realizacji oczekiwanych funkcji
* praktyczność: komfort użytkowania, łatwość obsługi i konserwacji i ich ergonomiczność
* niezawodność: zdolność do pracy bezusterkowej
* trwałość: okres zachowania cech użytkowych
* bezpieczeństwo użytkowania.

Jakość produktu jest związana z takimi jego własnościami handlowymi (jakość rynkowa), jak:

* stopień zgodności z wzorcem lub wyspecyfikowanymi wymaganiami
* widoczność zespołu cech istotnych dla produktu
* ekskluzywność: prestiż nabywcy związany z posiadaniem produktu lub jego marką
* estetyczność: pozytywne odczucia osobiste
* prezentacja: forma zaoferowania (warunki sprzedaży: otoczenie, obsługa, sposób dostawy, opakowanie, certyfikaty, referencje itp. zobacz: merchandising)
* koszt nabycia
* usatysfakcjonowanie użytkownika: zaspokojenie potrzeb i oczekiwań nabywcy.

Zatem są to cechy istotne z punktu widzenia konsumenta. Producent musi oprócz tego brać pod uwagę zyskowność i działalność konkurencji, co często jest w konflikcie z jakością technologiczną produktu.

W tym kontekscie piwo produkowane masowo idealnie pasuje do powyzszej definicji. Piwa koncernowe sa najwyzszej jakosci, tak samo jak McDonald, IKEA, czy inne koncerny sprzedaje wysokojakosciowe produkty. To nie znaczy, ze te produkty sa DOBRE.

[Cooper]

Niestety Silvian ale Twój kolega to typowy przykład bezmyslnego konsumenta ktory wypije wszystko to co każe mu reklama. Gdyby np firmowe piwo marki Tesco kosztowało 4-5 zeta też pewnie by je kupił "bo drogie a więc musi być dobre". Pomijam już że pije akurat znienawidzoną przezemnie markę bo równie dobrze mogło by być to inne reklamowane piwo ale chodzi o samo jego podejście. Ja gdybym był właścicielem sklepu to wyjątkowo jemu sprzedawał bym Bosmana po 4 zeta i pewnie by kupował bo to piwo też reklamują tylko że jest obecnie dla niego za tanie
Na Twoim miejscu pomyślałbym czy to odpowiedni kolega dla Ciebie ktory robi Ci obciach pijąc Heńka. Np na zlocie brobizu mogło by to być niezłą obsuvą towarzyską.

[Marusia]

Mnie smakuje zawierciański boner, za który zapłaciłem niecałe 2 PLN. A pijąc go w towarzystwie usłyszałem kilka ciętych uwag. Więc na czym polega ta niewidoczna przeze mnie przewaga piw z reklam TV?

Zmień towarzystwo. Tzn. albo otwórz im oczy (bo żywienie się reklamami oznacza pustogłowie) albo zmień ekipę. To pierwsze bardziej twórcze jest i z pożytkiem dla rozwoju piwowarstwa polskiego

[Seta]

Drogie piwa też mogą być dobre! Sam piłem kilka marek wielokrotnie (może nie 15 ) droższych od Heńka i były spoko!

[kibi]

Ciechan w trzech odmianach do nabycia w centrum handlowym Silesia w Katowicach, w sklepie ze zdrową żywnością...cena 6-6,50 PLN.

Widocznie w Katowicach Ciechan jest trzy razy smaczniejszy niż w Łodzi .

czy warto dac 15 krotność heinekena?

Odwieczne pytanie: czy za Mercedesa można dać piętnaście razy tyle co za Fiata Panda?
Czy on może być piętnaście razy lepszy? Trzy razy lepszy, pięć razy, jedenaście razy, góra trzynaście, ale piętnaście razy lepszy to on nie jest .

[DanielJakubowski]

Widzisz, JAKOSC jako wartosc oznacza kilka rzeczy, ale tera dyskutujemy nad jakoscia pewnego produktu jakim jest piwo.
Definicja z wikipedi:

Jakość produktu [edytuj]

W tym kontekście najczęściej wymieniane są cechy jakości technologicznej:

* funkcjonalność: stopień i zakres realizacji oczekiwanych funkcji
* praktyczność: komfort użytkowania, łatwość obsługi i konserwacji i ich ergonomiczność
* niezawodność: zdolność do pracy bezusterkowej
* trwałość: okres zachowania cech użytkowych
* bezpieczeństwo użytkowania.

Jakość produktu jest związana z takimi jego własnościami handlowymi (jakość rynkowa), jak:

* stopień zgodności z wzorcem lub wyspecyfikowanymi wymaganiami
* widoczność zespołu cech istotnych dla produktu
* ekskluzywność: prestiż nabywcy związany z posiadaniem produktu lub jego marką
* estetyczność: pozytywne odczucia osobiste
* prezentacja: forma zaoferowania (warunki sprzedaży: otoczenie, obsługa, sposób dostawy, opakowanie, certyfikaty, referencje itp. zobacz: merchandising)
* koszt nabycia
* usatysfakcjonowanie użytkownika: zaspokojenie potrzeb i oczekiwań nabywcy.

Zatem są to cechy istotne z punktu widzenia konsumenta. Producent musi oprócz tego brać pod uwagę zyskowność i działalność konkurencji, co często jest w konflikcie z jakością technologiczną produktu.

W tym kontekscie piwo produkowane masowo idealnie pasuje do powyzszej definicji. Piwa koncernowe sa najwyzszej jakosci, tak samo jak McDonald, IKEA, czy inne koncerny sprzedaje wysokojakosciowe produkty. To nie znaczy, ze te produkty sa DOBRE.

Definicja czegokolwiek (także słowa jakość) powinna mieć niestety wiele wersji i być dopasowana do odpowiedniej grupy produktów. Nie można takiej definicji stosować do produktu jakim jest piwo. Inna definicja jakości będzie dla telewizora, a inna dla paczki chipsów. Termin jakość w sensie uniwersalnym można sformułować, ale nie w sposób jak w wikipedii.

[petrus33]

No to już kwestia, gustu. Osobiście lubię bosmana i jest on dla mnie zdecydowanie lepszym piwem niż heniek. Chodzi mi tu raczej o porównanie cen obu piw i odniesienie ich do jakości.

To nie jest rzecz gustu, tylko solidnej wiedzy.
Z piwami jest tak jak z winami, jeśli się nie znasz, nie odróżnisz bułgarskiego sikacza od 50-letniego Chateau Petrus. Jeśli ktoś fascynuje się Heinekenem, oznacza to kompletny brak wiedzy na temat piwa i jego walorów smakowych. Nie jest łatwo kupić dobre piwo w Polsce, ale jak się człowiek postara, to zawsze je znajdzie. Trzeba tylko chcieć !!!

[delvish]

Jeśli ktoś fascynuje się Heinekenem, oznacza to kompletny brak wiedzy na temat piwa i jego walorów smakowych.

Niekoniecznie. Jeżeli ktoś fascynuje się "Henrykiem" to nie musi wcale świadczyć o jego zupełnej nieczułości na walory smakowe piwa. Heniek, to najsolidniej nachmielone piwo koncernowe produkowane w Polsce. Mam wrażenie, że jednak zdecydowanie łatwiej stać się świadomym konsumentem zaczynając od tego piwa niż od np. Tatry Mocnej, czy innej Warki. Ja rozumiem, że Heineken dla niektórych forumowiczów to ikona zła wszelakiego, ale samo piwo pod tą nazwą jest produktem poprawnym.

[Cooper]

Ja rozumiem, że Heineken dla niektórych forumowiczów to ikona zła wszelakiego, ale samo piwo pod tą nazwą jest produktem poprawnym.

Dokładnie. Pod względem smaku (a zdażyło mi się kiedyś pić pare razy) nie odbiega od innych masówek które zresztą usilnie dążą do "bycia jak Ojciec Heniek". Też często piję masówę (bo tania a nie dlatego że reklamowana) więc i Heniek był by dla mnie wypijalny. Zresztą podobnie jak zapewnie większość konsumentów nie odróżniłbym go smakowo od wielu innych piw koncernowych. Niecierpię go nie z przyczyn smakowych ale nazwijmy to - ideologicznych.

[kiszot]

Niekoniecznie. Jeżeli ktoś fascynuje się "Henrykiem" to nie musi wcale świadczyć o jego zupełnej nieczułości na walory smakowe piwa. Heniek, to najsolidniej nachmielone piwo koncernowe produkowane w Polsce.

Mam odmienne zdanie.bardziej mi podchodzi Brok niż Heniek.

[kopyr]

W tym kontekscie piwo produkowane masowo idealnie pasuje do powyzszej definicji. Piwa koncernowe sa najwyzszej jakosci, tak samo jak McDonald, IKEA, czy inne koncerny sprzedaje wysokojakosciowe produkty. To nie znaczy, ze te produkty sa DOBRE.

Makaron znajdź mi kogoś, dla kogo synonimem jakości jest McDonald czy IKEA (wiem Polacy się tym sklepem zachłystują, podobnie jak kiedyś Old Spicem ). To jest taniocha i masówka. Nigdy nie nazwałbym tych przybytków świątyniami jakości. To czym charakteryzuje się wg Ciebie restauracja Wierzynka w Krakowie, czy jakaś francuska restauracja, która ma 5 gwiazdek w przewodniku Michelin'a, jeśli jakością cechuje się McDonald. Czym wg Ciebie charakteryzują się meble z drewna robione w Swarzędzu, jeśli w IKEI jest jakość. Nie wiem jak można mieć tak zaburzone pojęcie jakości? Hamburger z McDonalda pod żadnym względem nie jest synonimem wysokiej jakości. Jest synonimem standaryzacji, wysokiej powtarzalności, niskiej ceny itd. ale nie jakości!!

[silvian]

Hamburger z McDonalda pod żadnym względem nie jest synonimem wysokiej jakości. Jest synonimem standaryzacji, wysokiej powtarzalności, niskiej ceny itd. ale nie jakości!!

No z tą ceną w McDonaldsie to bym polemizował. Ale nie o hamburgerach to mowa

[delvish]

To czym charakteryzuje się wg Ciebie restauracja Wierzynka w Krakowie...

Kilka lat temu Wierzynek był w Krakowie przykładem jak nisko może upaść prestiżowa było nie było restauracja i do wysokiej jakości miał lata świetlne. Poźniej zdaje się coś się pozmieniało na lepsze. Tak więc z takim generalizowaniem ja bym uważał. Podobnie nie wszystkie meble ze Swarzędza są wysokiej jakości, a na pewno nie są wyłącznie produkowane z drewna. To co przedstawiłeś w swoim poście to po prostu twoje wyobrażenia na temat marek "Wierzynek", czy "meble ze Swarzędza". Podobne posiada na temat Heńka jego konsument i podobnie mogą one rozmijać się z rzeczywistością.