"W dawnych czasach był tzw. czeski zydel. Wylewało się nań piwo, a piwowar siadał. Jeśli przy powstaniu drewniany zydel podnosił się przyklejony do siedzenia, piwo było ok..."
Na taką wzmiankę zdarzyło mi się natrafić czytając reportaż Mieczysława Pawłowicza o nazwie "Piwnym szlakiem po Europie: Leżajsk", który znalazłem na równie boskim jak owy artykuł portalu Onet.pl. Pomijają fakt, że cały tekst ogólnie jest bardzo mało piwny, zaciekawił mnie jednak ostatni akapit, który przytoczyłem na wstępie.
Nie udało mi się znaleźć na temat owego zwyczaju żadnych informacji w sieci, więc pytam na forum: czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć "fenomen" tego zjawiska (może użyt. Czes?).
Zdaję sobie sprawę, że może to być tylko pogański mit i jeśli tak jest, czy ktoś jest w stanie wskazać źródło jego pochodzenia?
Zapraszam do pochwalenia się wiedzą
Link :http://przewodnik.onet.pl/38,1660,15...4,artykul.html
Na taką wzmiankę zdarzyło mi się natrafić czytając reportaż Mieczysława Pawłowicza o nazwie "Piwnym szlakiem po Europie: Leżajsk", który znalazłem na równie boskim jak owy artykuł portalu Onet.pl. Pomijają fakt, że cały tekst ogólnie jest bardzo mało piwny, zaciekawił mnie jednak ostatni akapit, który przytoczyłem na wstępie.
Nie udało mi się znaleźć na temat owego zwyczaju żadnych informacji w sieci, więc pytam na forum: czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć "fenomen" tego zjawiska (może użyt. Czes?).
Zdaję sobie sprawę, że może to być tylko pogański mit i jeśli tak jest, czy ktoś jest w stanie wskazać źródło jego pochodzenia?
Zapraszam do pochwalenia się wiedzą
Link :http://przewodnik.onet.pl/38,1660,15...4,artykul.html
Comment