w pierwszych słowach swego listu pragnę wyrazić wdzięczność wobec autora dyskutowanego tekstu. czytam twoje teksty z zainteresowaniem i przyjemnością, kopyr. pozdrawiam i zazdroszczę zacięcia publicystycznego.
a teraz, gwoli działalności oświatowej, opiszę działania kolegi piwosza, który, mając własną firmę i popierając spożycie małych ilości piwa przez pracowników podczas pracy, zapewnia sobie regularne dostawy ciechana i wielu swoim klientom, a jest ich chyba niemało, daruje buteleczkę, zachęcając do spróbowania i zmiany preferencji. raz stało się tak, że dostawa wybornego nie dojechała, a lato gorące było, no i kolega niewiele myśląc pojechał do niedalekiego browaru w konstancinie/oborach, do piw z którego nieraz serdecznie go przekonywałem, żeby uzupełnić zapas, a ludziom swoim dać wytchnienie - i co? i odesłano go stamtąd, odmawiając sprzedaży kilku skrzynek piwa i sugerując, że to jakaś urzędnicza prowokacja, bo oni tylko hurtowo dają. i tym samym mój ulubiony browar konstancin stracił sporą szansę promocyjną.
i jeszcze o jakości - ja także z ciekawością sięgam po nowinki z małych browarów, ale chyba łatwiej przy tym o przykrą niespodziankę niż miłe zaskoczenie nowym smakiem. no i tyle...
a teraz, gwoli działalności oświatowej, opiszę działania kolegi piwosza, który, mając własną firmę i popierając spożycie małych ilości piwa przez pracowników podczas pracy, zapewnia sobie regularne dostawy ciechana i wielu swoim klientom, a jest ich chyba niemało, daruje buteleczkę, zachęcając do spróbowania i zmiany preferencji. raz stało się tak, że dostawa wybornego nie dojechała, a lato gorące było, no i kolega niewiele myśląc pojechał do niedalekiego browaru w konstancinie/oborach, do piw z którego nieraz serdecznie go przekonywałem, żeby uzupełnić zapas, a ludziom swoim dać wytchnienie - i co? i odesłano go stamtąd, odmawiając sprzedaży kilku skrzynek piwa i sugerując, że to jakaś urzędnicza prowokacja, bo oni tylko hurtowo dają. i tym samym mój ulubiony browar konstancin stracił sporą szansę promocyjną.
i jeszcze o jakości - ja także z ciekawością sięgam po nowinki z małych browarów, ale chyba łatwiej przy tym o przykrą niespodziankę niż miłe zaskoczenie nowym smakiem. no i tyle...
Comment