Stworzenie knajpki, czy też pubu :)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.10
    • 6964

    #91
    Losie. Masz rację. W Czechach można kupić piwa miodowe, pszeniczne, a nawet jagodowe zdaje się. Piłem nawet czeski pale ale.
    Pierwszy raz po prostu widzę, żeby ktoś dziwił się, że ww piw nie można kupić w polskim pubie i wywnioskował z tego, że to nędzny lokal...
    Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

    Comment

    • artur2
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2008.02
      • 535

      #92
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sibarh Wyświetlenie odpowiedzi
      P.s Ja literki c z kreseczką na górze nie mam od 3 lat. Włącza mi sie jakiś program
      To nie jest czasem Catalyst Control Center ?
      Wystarczy drobna zmiana w konfiguracji ww. programu.
      Skoro już temat się rozmydlił...
      Mniej alkoholu, więcej smaku !
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • e-prezes
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2002.05
        • 19260

        #93
        Temat w wielu głowach rodzi się nie raz. Ciekawe czy Kwiatt, Scriptus czy Kaowiec uruchomili w końcu swoje lokale? A może skończyło się na marzeniach?

        Comment

        • kofer
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2006.02
          • 19

          #94
          Pisałem w tym wątku o moim lokalu w 2008 roku, a od tego czasu zmieniło się bardzo dużo. Jak teraz przeczytałem moje - i innych wpisy - to aż się za głowę złapałem, że mogło być tak źle. Teraz wszyscy chcą mieć kilka kranów - jeśli nie kilkanaście, piw w kegach do wyboru setki. Piwo stało się "trendy", wzrósł popyt, wzrosła podaż - sam jestem ciekaw jak teraz prowadzi się bar/pub z piwem.

          Comment

          • Kajarka
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2015.08
            • 4

            #95
            Trzeba by mieć biznesplan i dobrze rozpoznać zapotrzebowanie, ale to się wydaje złoty interes

            Comment

            • kofer
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2006.02
              • 19

              #96
              Z tym złotem bym nie przesadzał, ludzie ciężko harują by wyjść na zero. Wróciłem właśnie z wakacji, łatwiej mi było kupić piwo "nowofalowe" w Zakopanem niż w Krakowie - ale tymi w Zakopanem nikt oprócz mnie się nie zainteresował. Jak w undergroundowym niegdyś klubie RE w Krakowie spytałem się o takie, to pani pomyślała chyba, że namawiam ją na perwersyjne seks (a leją tam ... Tyskie). W "House of beer" leją z kranu dwa polskie piwa, a piwem dnia jest Staropramen. Możliwości są, ale klient nadal albo nie ma pieniędzy, albo pije jakieś szczochy. I pomysłem okazuje się lanie Tyskacza.

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19260

                #97
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kofer Wyświetlenie odpowiedzi
                Z tym złotem bym nie przesadzał, ludzie ciężko harują by wyjść na zero. Wróciłem właśnie z wakacji, łatwiej mi było kupić piwo "nowofalowe" w Zakopanem niż w Krakowie -
                To kiepsko szukałeś. A skoro Zakopane jest dużo mniejsze od Krakowa to i łatwiej tam znaleźć.

                (...)ale tymi w Zakopanem nikt oprócz mnie się nie zainteresował.
                A oczekiwałeś czegoś odwrotnego??

                Jak w undergroundowym niegdyś klubie RE w Krakowie spytałem się o takie, to pani pomyślała chyba, że namawiam ją na perwersyjne seks (a leją tam ... Tyskie).
                Nieźle, to tak jakby iść do zegarmistrza i zapytać o kupno zegarka Patek.


                W "House of beer" leją z kranu dwa polskie piwa, a piwem dnia jest Staropramen. Możliwości są, ale klient nadal albo nie ma pieniędzy, albo pije jakieś szczochy. I pomysłem okazuje się lanie Tyskacza.
                Kiepskie lokale odwiedzasz, bo w Krakowie jest ich trochę i jest w czym wybrać.

                Comment

                • kofer
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2006.02
                  • 19

                  #98
                  Ja nie szukałem, bo sam wiem gdzie te piwa w Krakowie są (np. obok House of Beer jest Viva la Pinta). Chodzi mi o to, że mainstream jest w Polsce od lat niezmienny i wiele tu się nie zmieniło.

                  Comment

                  • yoda79
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2013.01
                    • 861

                    #99
                    Nigdy się nie zmieni, to logiczne.

                    Comment

                    • kofer
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2006.02
                      • 19

                      Zmienić się może, zwłaszcza na gorsze, gdy zadziała prawo Kopernika-Greshama. Ale liczyłem - i nadal liczę - na modę. A modzie ulegają młodzi i bardziej zamożni, wiec dlatego to co zobaczyłem w Krakowie trochę mnie zdziwiło. U mnie w Warszawie po prawej stronie też nie jest różowo - pierwsze sklepy z ofertą "nowofalową" pojawiły się rok temu, a teraz naliczyłem ich 7 - zakładam że to dopiero początek a nie apogeum.

                      Comment

                      • pioterb4
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2006.05
                        • 4322

                        To jest i tak dużo, patrząc na Warszawę przez pryzmat Pragi na przyklad albo Bratysławy. A craft nigdy poza pewne wąskie ramy nie wyjdzie.

                        Comment

                        • kofer
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2006.02
                          • 19

                          Przy okazji - pomyliłem się z tymi tap barami po prawej stronie Wawy, wczoraj znalazłem "Przystanek Grochów" na Grochowskiej, leją z 8 kranów, w zasadzie prawie same kontraktowe/rzemieślnicze. Według mnie tam zupełnie nie ma klienteli na takie piwa, obym się mylił. To będzie dobry sprawdzian na niszowość rzemiosła.

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X